Ferment gruszkowy dzień czwarty.
Codziennie odkręcam delikatnie pokrywkę żeby wypuścić ewentualny nadmiar gazu.
Dzisiaj podniosłam trochę wyżej żeby poniuchać co tam się dzieje. Zapach gruszkowy, owocowy, lekko octowy i alkoholowy, czyli tak jak powinno być. Pożądane mikroorganizmy wytwarzają kwasy i alkohol, które niszczą inne, niekorzystne drobnoustroje. Jutro może już zleję i odcedzę wywar, dokarmiając go mąką.

#365chlebowgazelki
b9404009-3f8f-4b5a-8a28-9e839a31e9f1
pszemek

@GazelkaFarelka co z tego ma powstać?

GazelkaFarelka

@pszemek zakwas do pieczenia chleba

darekpwl

"Wszystko mi o niej przypomina..." ;D

dru_gru

Regularne wietrzenie za jakiś czas zrobi Ci z tego smaczny ocet ;) na przyszłość wsadź rurkę fermentacyjna, wbrew pozorom drożdże nie potrzebują wietrzenia.

GazelkaFarelka

@dru_gru chyba właśnie zrobiło, jest zakiszone, kwaśne, octowe, ale tak jakby nie było żadnych drożdży, do wywalenia

dru_gru

@GazelkaFarelka gąsior 5l sobie załatw do takich rzeczy i rurkę ferm. "Ciche noce i ciche dni"

No i przede wszystkim sterylność, co by żadnego zakażenia nie załapać. Piwowar here i gdy czytam wysrywy ludzi od kiszonek etc. to dostaje drgawek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

GazelkaFarelka

@dru_gru Słoik był wysterylizowany i woda którą zalewałam była przegotowana i ostudzona.

Nie ma żadnej pleśni ani syfu, po prostu jest zakiszone, tak jakby rozwinęły się wyłączne bakterie octowe i mlekowe - a drożdże, jeżeli jakieś były, to zdechły

Zaloguj się aby komentować