Erotyk 4

Przechodzę więc dalej, cyc to serca brama
ale nie będę przecież rąk pchać tak na chama
Jak prawdziwy dżentelmen przygładziłem włos płowy
I zastawiam sidła, by była gotowa

Chwalę, że mądra, że nigdy w ogonie
Że zawsze najpierwsza. Że takie ciepłe dłonie
Że zna się, odprawi patusa, lalusia
Że zachowa spokój, nawet jakbym napruł się

I przechodzę dalej, do tego co na skraju
Do pięknego głosu, co o niego zabiegają
Skowronki, Maryla, Villas i laicy
I magik, co skoczył, bo nie miał, a ćwiczył!

I mówię, czaruję i wiercę ta jama
Ona już nie wie, co myśleć. No, ano
Myśl szybko, bo w spodniach mnie męczy i gniecie
I cichaj, bo puszczam wciąż w eter me sieci

#nasonety #diriposta
fc238684-01a8-430a-ae0b-488248507e4d

Zaloguj się aby komentować