Elo.
Jadę pierwszy raz w góry (i to takie mniejsze) za kilka tygodni bo byłem tyłka kilka razy w życiu a ciągnie.
Nie mam żadnego outfitu ani butów do tego.
Co polecacie trzeba kupić to spokojnego wchodzenia na mniejsze szczyty typu Śnieżnka
Suodka_Monia

Na śnieżkę to w kubotach wyjdziesz

ivanar

No pewnie ale bardziej mi chodzi o sam outfit to spokojnych spacerków żeby było wygodnie

moll

@ivanar buty sportowe, najlepiej jakieś typu trekkingowe, żeby był od spodu głębszy bieżnik. Spodnie jakieś wygodne, t-shirt lub cieńsza bluzka i do tego polar/kurtka, które jak nie na siebie, wrzucisz do plecaka, bo lubi wiać lub zmieniać się pogoda, więc dobrze jest mieć coś do narzucenia na siebie.

Spakuj też zapasowe skarpetki, lepiej mieć

ciszej

@moll zapasowe skarpetki po długiej trasie to jakby sam Pan Jezus stópkę masował, polecam!

Sweet_acc_pr0sa

@ivanar nie słuchaj pierdolenia ze na sniezke w kubotach, bo jak trochę popada to chuj ci w dule wtedy, kup sobor buty trekingowe, polecam jakies w wysokosci mid, aby wspieraly kostke, ciezej ja potem zwichnac


Jak jedziesz w karkonosze. Moge ci polecic kilka szlakow prostszych i trudniejszych, wkoncu mieszkam tu całe życie xD


Warto tez miec koszulke szybkoschnaca bo uwierz mi spocisz sie jak swinia, no i plecak fajnie gdyby byl z plecami oddychajscymi boz zabierz najmniej 1.5 litra wody na osobe tak wiec streszczajac


Buty

Koszulka

Plecak

Skarpetki wygodne

1.5l wody

Kurtka z odpornością na wode(bo jedziesz pod koniec września)


Jak masz zamiar wchodzic na szczyty a lubisz piwko to warto miec jeszcze 200 czeskich koron xd


A buty to na pewno bo właśnie doczytalem ze jedziesz we wrześniu

GazelkaFarelka

@ivanar Buty trekkingowe wysokie za kostkę, wodoodporne z membraną, do tego porządne skarpety (nie jakieś stópki, tylko trochę grubsze i dłuższe, trekingowe lub bawełniane)


Jeśli chodzi o ciuchy to koszulka z materiału odprowadzającego wodę, bluza polarowa rozpinana, lekka kurtka wiatroszczelna i wodoszczelna z kapturem (ewentualnie taka składana foliowa peleryna z kapturem, ale lepiej kurtka z membraną, bo dłużej w tej pelerynie to się uparujesz). Spodnie ujdą dżinsy czy jakieś dresowe, najlepiej bojówki z odpinanymi nogawkami.


Wygodny plecak, w plecak woda 1,5l, karta płatnicza, naładowany telefon, trochę drobnej gotówki, kanapki, kilka kalorycznych przekąsek (sezamki czy jakieś ciasteczka), trochę papieru toaletowego, składany mały nóż, krem z filtrem (posmaruj twarz od razu przed wyjściem), zestaw plastrów turystycznych (w nowych butach mogą być odciski). Czapka lub kapelusz przeciwsłoneczne, okulary przeciwsłoneczne. Możesz dorzucić taki foliowy koc termiczny, mało waży i nie zajmuje wiele miejsca.


Weź też jakąś foliową dużą reklamówkę, jak będzie lało włożysz w nią wszystkie rzeczy w plecaku żeby nie zamokły.


W plecak wrzucasz kurtkę i polar jak będzie ci za ciepło.


Chyba wsio

ciszej

@ivanar polecam tag #gory dla zasięgu.


Wszystko zależy od budżetu i nastawienia na pogodę (czyli tego czy idziesz jak pada czy zostajesz).


Ja śmigam po beskidach w adidasach z grubszą podeszwą (terrex albo najzwyklejsze do biegania na słoninie, zależy jak ciepło jest) i jest super, woda wlewa się i wylewa xd a kilometry się robią. Kluczowe jest posiadanie dobrej (czyli antypoślizgowej, trwalej) podeszwy, która na skałkach czy w trudniejszym terenie zadziała, ale też zamortyzuje nieco korzenie i kamienie.


Kurtka może być jakakolwiek która jest przeciwdeszczowa - ja chodzę w taniej żeglarskiej Decathlona bo po co mi 10 różnych xd ma super wysoki kołnierz co lubi się przydać.


Reszta to kwestia osobistych preferencji, ładnie opisali to powyżej, ale nie ma się też co napalać na ogromne zakupy - chyba że lubisz

Legitymacja-Szkolna

@ivanar 


Co polecacie trzeba kupić to spokojnego wchodzenia na mniejsze szczyty typu Śnieżnka

teoretycznie jeśli nie chcesz inwestować siana to po prostu weź sportowe rzeczy jakieś i tyle możesz iść w adidasach i jakiejś kurtce przeciwdeszczowej i to wszystko do tego plecak z jedzeniem i termosem i tyle.

Kubilaj_Khan

@ivanar zależy czy będzie padalo czy nie. Jak sucho to soft shell czyli kurtka ktora odprowadza wilgoć na zewnątrz (pot) jak pada to kurtka wodoodporna (hardshell) no i jakas "oddychająca" bielizna bo nie ma nic gorszego niż z mokrymi od potu gaciami łazić kilka godzin no i dużo wody. Np o buty za 200-300zl trekkingowe (wodoodporne).

GazelkaFarelka

@Kubilaj_Khan Padać zawsze może, trzy warstwy to must have. Przykładowo kiedyś w sierpniu, teoretycznie środek lata i ciepło, wyjście na Tarnicę (też nie jakaś wysoka góra, lajtowo). Rano wychodziliśmy w rozpiętych polarach bo odrobinę chłodnawo jeszcze było, na samej tarnicy już kropiło i solidnie wiało, więc kurtki szczelnie zapięte z kapturami. Potem jak po południu wracaliśmy to upał, w samych koszulkach.


Lekka kurtka wiatro i wodoodporna z membraną (oddychająca) to jest super sprawa, taka bez żadnego ocieplenia, zwinie się ją w plecaku i zajmuje mało miejsca. Ja kupiłam jakąś w Decathlonie ponad 10 lat temu i służy mi do dziś. Przydaje się nie tylko w góry, ale w jakiekolwiek wyjście w teren czy nawet imprezy plenerowe, gdzie samochód będzie stał zbyt daleko, żeby do niego podejść w razie jakby zaczął padać deszcz albo zaczęło wiać.

Kubilaj_Khan

@GazelkaFarelka tez mam starą kurtke Outhorn (jakiś tani badziew z Auchan). Kurtka ma z 15 lat i ciągle jest dobra:)

Jarem

@ivanar

Jak nigdy nie chodziłeś po górach, to buty są obowiązkiem. Nie wiesz czego się spodziewać, więc szansa, że noga Ci ujedzie jest ogromna. Życia nie stracisz, ale kontuzji możesz się nabawić.


Weź mega dużo wody. A potem jeszcze butelkę. Weź kanapki (ja polecam też kabanosy), bo bez jedzenia będziesz szybciej tracił siły.


Weź ze sobą piwo albo kup w schronisku. Nawadnia, dostarcza kalorii i trochę działa pobudzająco.


Rob często postoje w zacienionych miejscach.


I chłopie, Śnieżka nie jest małym szczytem. Zlekceważenie jej potrafi zniszczyć nawet wysportowane osoby.


A! I jeśli chodzi o jedzenie to unikaj słodyczy. To dosyć zły pomysł w górach, chociaż niektórzy to praktykują

Lunek1

Jak nie masz wodoodpornych butów albo już ze względu na wiek straciły swoje właściwości to na wszelki weź drugie skarpety i dwie reklamówki. Na wyjście w góry, jakbyś przemoczył buty to zmieniasz skarpety zakladasz na nie reklamówki i zakładasz buty spowrotem. Mnie ten patent ze 3 razy uratował w trakcie wypadu no skarpety długie normalnie nie jakieś stopki, no i buty takie które są sztywne w kostce. Reszta to bylebyś miał kurtke przeciwdeszczową i oddychające ciuchy i bedzie git, nie zakładaj dżinsów

Zaloguj się aby komentować