#zalesie #gownowpis
@moll Jakąś tabliczkę wywieś może.
@moderacja_sie_nie_myje "cudzym zapylaczom wstęp wzbroniony"? xD
@moll Albo po prostu WON, jest bardziej uniwersalna
@moderacja_sie_nie_myje pszczoły inteligentne, ale czy potrafią czytać?
@moll napisz "wypszczełalaj!"
@DexterFromLab
@moll Przejebane macie w tym Zalesiu.
@vredo straszne miejsce xD
@moll Gorszy jest chyba tylko San Domierz, oglądam czasem z matulą Ojca Mateusza i tam co odcinek kogoś zabijają.
@vredo duża populacja tam musi być, jak co odcinek zabijają, a nadal ktoś tam jest
@moll Jak w Psach 2: A te oczy (sandomierzanie) wam się nie psują?
Nie, codziennie mamy nowe.
Ja to podejrzewam tego ksiundza, zawsze jest na miejscu zbrodni
@vredo coś w tym jest w takim razie
Szkoda ze do ludzi nie dociera ze pszczoły które potrzebują ratunku to te dzikie, a nie chodowlane co będą siedziały na azotowym polu akacji żeby miodek poszedł za dobra cenę. Zostaje ci eko terroryzm, jakiś mix kwiatowy i w nocy w kominiarce zasiej mu cała posesję.
@ErwinoRommelo on to nie dla ratunku, a dla kilku słoików miodu postawił. W sumie nie przeszkadzałoby mi, tylko widzę, że przez napływ jego pszczół u mnie zubożała owadziarnia, a miałam tutaj różne gatunki zapylaczy i fajne to było.
Jak chciał ule to mógł kwiatów nasiać przy okazji, żeby miały na czym żerować, bo tak o to wszyscy tutaj raczej kilka rabatek, jeśli w ogóle, a reszta terenu zielonego to trawka przycięta na milimetry i krzaczki, przy których skakać nie trzeba, ale nektaru i pyłku z tego nie ma.
A woreczek mixu kwiatowego to mam jeszcze dla siebie, bo chciałam trochę dosiać
@moll no to zostaje mu tylko wytłumaczyć to staropolska metoda wpierdolu, dajesz adres zaraz tam z @vredo jedziemy. Ja na parapecie tylko nasadziłem różnych badziewi ze niedość ze stado pająków wszelakich to nawet mrówki się wprowadziły, szkoda tylko ze to chyba nie natywne europejskie mrówki tylko te inwazyjne… nic nie poradzisz.
@ErwinoRommelo może pszczołom słabo pójdzie zbieranie urobku i zrezygnuje z tych uli tutaj
Pająki to mi siedzą w grządkach z pomidorami
@moll pomijając temat miodu, nie rozumiem jak można się dorobić ogrodu własnego i mieć tam dywanik z 2cm trawy… ja to bym odjebal normalnie las bez maczety nie przejdziesz. Kiedyś podcast szlochałem o lordzie irlandzkim co na ojcowiźnie przestał ingerować w naturę, po pare latach była to oaza i wracały gatunki znikające z Irlandii. Musiał nawet z random wolantariuszami patrolować bo nielegalnie myśliwi wbijali na jego ziemie.
@moll warto by mu to wytłumaczyć bo pewnie nie wie o konsekwencjach
@ErwinoRommelo taka estetyka... Wszystko uporządkowane, nic nie odstaje, nic nie straszy. Pełne zwycięstwo nad flora na własnym terenie. To wygląda na zadbane, w przeciwieństwie do mojego buszu przed domem - chwasty, rumianki, jakieś zioła. Gatunki dzikich traw, piołun. To jest odbierane jako zaniedbane i zapuszczone. Ale właśnie w takim siedzi więcej owadów i zwierząt. U mnie właśnie masa zapylaczy, czasem trafi się ropucha, był jeż, jaszczurki czasem migną. I ptaszory, nawet jak już latem nie dokarmiam, to same tu przylatują.
I to, czego się nie docenia - w takim buszu lepiej trzyma się wilgoć, ziemia tak nie stepowieje, bo chwasty cały czas zielone, a na trawniki trzeba wodę lać
@UmytaPacha musiałabym go zastać xD postawił ule przy chałupie po rodzicach, nawet tu nie mieszka
@moll to zostawić karteczkę z nakreśleniem sytuacji
@UmytaPacha po sytuacji z psem mam uraz do zwracania ludziom o cokolwiek uwagę xD
Komentarz usunięty
@UmytaPacha styl zielskowo-łąkowy?
Dosadziłam sobie kocimiętkę i lawendę w tym sezonie i fajnie tam bzyczy, mam nadzieję,, że się krzaczki porozrastają
@moll Jaka sytuacja z psem? Podziel się proszę
@moderacja_sie_nie_myje a z tym co sąsiedzi sami zostawiali i szczekał i wył po nocach.
W końcu go ogarnęli, chyba się zaczęli bać, że zacznę na policję zgłaszać nocne koncerty jak ich nie ma, ale stosunki sąsiedzkie uległy znacznemu ochłodzeniu
@moll o to super, że się ciafrotanie skończyło
stosunki sąsiedzkie uległy znacznemu ochłodzeniu
No i dobrze! Z niektórymi to nie ma co się pieścić. Zresztą z tego co pisałaś to żadna strata i z takimi stosunkami w pisdu
@splash545 tak, po tamtej scyscji trochę ich ruszyło i nie zostawiają go samego na całe doby. Czasami jeszcze mu odwala w ciągu dnia, ale to już nie są kilkugodzinne koncerty. A jak sobie poszczeka na cyklistów przez chwilę to da się przeżyć xD
@moll No to ładnie. A co tak finalnie ich ruszyło? Bo pamiętam, że byłaś gadać i nic nie pomogło.
@splash545 pani sąsiadowa przekazała sąsiadowi, że byłam ponarzekać, a ten przy najbliższej okazji mnie zaczepił i przedstawił plan opieki nad psem, bo akurat mieli na urlop wyjechać i co by pies nie ujadał to załatwili mu opiekę taką na co dzień (w końcu) i od powrotu z urlopu nie ma już sytuacji, żeby dom stał pusty na noc.
A sąsiadowa chyba dodatkowo pogadankę dostała, bo sama zaczęła mi dzień dobry mówić, jak mnie wypatrzy, a wcześniej udawała że mnie nie widzi xD
@moll czyli się nawet polepszyły stosunki międzysąsiedzkie bym powiedział
@splash545 może raczej babie uświadomił, że upierdliwa sąsiadka czasem paczkę odbierze i przechowa, a jak się budowali to to skądś prąd też brali i parę innych przysług
@moll być może, grunt, że przyniosło to jakiś efekt
@splash545 mam nadzieję, że na stałe
@moll Niestety tak się dzieje w przyrodzie.
Do pszczelarza udaj się po odszkowanie....
.... kilka słoików miodu musi dać.
@Mr.Mars fajnie jakby tak działało, ale wtedy znowu wspólnictwo w niecnym procederze, albo paserka...
@moll Postaw ula że swoim rojem.
Co będziesz cudze pszczoły karmić.
A miodek jest pyszny.
@Mr.Mars za blisko do innych zabudowań. Dlatego te dwa roje ziemnych mnie tak cieszyły. Bardzo łagodne pszczółki
@Stateczny_Pomidor muszę posprawdzać w takim razie, dzięki. Bo na koniecznie już tylko ona siedzi
@Stateczny_Pomidor co to?
@Stateczny_Pomidor ładne to jest. Nawet bardzo
@Stateczny_Pomidor przypomnę się. Niech walczy o miejsce z kocimiętką i lawendą, bo mam nadzieję że się rozrosną
@Stateczny_Pomidor to będę przycinać. Poza tym to między drzewka, też mniej się może przez to rozpleni... Albo inne miejsce znajdę
@Stateczny_Pomidor ja bym chciała żeby to się samo pozarastało i poprzerastało, tak żeby nie kosić za bardzo między drzewkami, tylko żeby tam coś rosło i kwitło
@Stateczny_Pomidor nie wiem, na razie posadziłam lawendę i kocimiętkę. Pomogło chwilowo na nornice z przodu, nie widać żeby nowe dziuple miały, a co dalej? Coś z pewnością, ale nie koniecznie w tym roku. Co roku coś mogę dokładać
Zaloguj się aby komentować