ech, do dupy totalnie trening dzisiaj.
poprzedni trening rozjebałem, a dzisiaj sie miotałem jak zwierze w klatce bez ładu i składu. Chyba robie przerwe do piątku
smierdakow

@redve co ro znaczy, że się miotałeś? Masz plan przygtowany?

redve

@smierdakow wziąłem jakiegoś gotowca z neta.

Moje przemyślenia co do każdego ćwiczenia są takie:

dump bell press - nie dałem rady dokończyć serii. Zrobiłem mniej powtórzeń, ale nieco większe ciężary

lat pull down - szkoda kurwa gadać, w 3 serii zamiast 12 powtórzeń dałem radę tylko 8

leg press - no tutaj akurat jestem zadowolony. Zamiast 3 serii pocisnąłem 5, i doszło prawie 10kg obciążenia od ostatniego treningu, chociaż myślę czy na poprzednim bym tyle samo nie pocisnął

overhead press - bez komentarza. Tylko jedna serię się udało dokończyć. Progresu tyle co nic, bałem sie że mi wyleci hantel

Leg curl - ledwo dawałem radę, nie jestem pewien czy nawet dobre mięśnie pracowały

rope pushdown - totalny dramat. Zero techniki, tylko się zmachałem i zmęczyłem

Ab crunch - po dzisiaj bolą mnie plecy, i nie czuję że cokolwiek popracowalem

Barbell press - w zasadzie regres

Standing calf - już się poddałem wtedy pod koniec treningu, więc zrobiłem nieco mniej niż ostatnio

wyciskanie gryfu prostego - Jedna seria z samym gryfem 12 powtórzeń, i druga 8 powtórzeń z dodatkiem 5kg. Aż mi sie smutno zrobiło, bo kiedyś dawałem rade i po 45kg robić


Technika dzisiaj totalnie kulała, i jakby tego było mało jeszcze straciłem totalnie masę którą nabierałem przez cały miesiąc, mimo że próbuje przytyć. Pierwszy raz od dawna popatrzyłem na innych ludzi na siłowni, i stwierdziłem że wyglądam jakby ktoś patyczaka namalował. Cała motywacja pod koniec poszła, i się po cichu ulotniłem z siłowni

redve

@smierdakow ogółem chyba najlepsze co mogę o dzisiejszym treningu powiedzieć, to że w ogóle na niego poszedłem, chociaż nie wiem czy to dobrze bo nie wiem czy sie bardziej nie skontuzjowałem. Psycha mi leży teraz

smierdakow

O panie, to jakiś kosmos jest


Tu masz prosty i sprawdzony plan


Najważniejsze to żebyś robił te główne ćwiczenia 5x5, możesz sobie nawet zacząć pustym gryfem


Biceps, triceps i brzuch to rób jak chcesz (tylko bez brzuszków!), łydki też na razie możesz olać


Moja rada jest taka, że sobie z uwagą poglądaj jak robić te główne boje, w trakcie robienia sobie nawet ogladaj (spoko są np filmy Seby Kota, WK, Grzymskiego, Mosznego)


Jak ktoś ci zwróci uwagę, że źle robisz, to korzystaj i słuchaj co mówi

22829177-8d2c-4baa-8216-c71de5df6a6e
redve

@smierdakow lece teraz z tym planem https://www.muscleandfitness.com/routine/workouts/workout-routines/complete-mf-beginners-training-guide-plan-day-1/

z taką modyfikacją, że staram się robić same serie po 12

dzisiaj mi właśnie jeden gość zwrócił uwagę na ciągnięciu liny, że źle robię i wtedy się zorientowałem co ja dzisiaj odpierdalam

smierdakow

@redve Według mnie bez sensu, wyważasz drzwi, które są otwarte


Na początku im prościej tym lepiej, zwłaszcza jak słabo ci idzie nauka, jak masz możliwość, to ogarnij trenera, żeby cię pouczył techniki, zwłaszcza martwych i przysiadów ciężko się samemu nauczyć

redve

@smierdakow krucho u mnie z kasą na trenera, może po wypłacie jakiegoś poszukam

krzysiek34011

Zainstaluj sobie boostcamp i znajdziesz bdb treningi. Jak jestes świeżak to nie świruj. Najważniejsze, ze ćwiczysz. Lepsze to niż manie hiper planu za milion i nie robienie go. Proste ćwiczenie, rutyna i ciężar sam pójdzie do przodu.

Sezonowiec

Najważniejsze, że go zrobiłeś.

Zaloguj się aby komentować