Może i jest coraz drożej, ale za to jakość jest coraz gorsza.

@Kefas weź nawet nie strasz z tą jakością. Człowiek by chociaż chciał te 4-5 sezonów pojeździć bez wymiany skoro już tyle kosztują

@damw właśnie miałem jutro na opony patrzeć i już humor popsuty... Auto zmieniłem w tym roku, więc miałem nadzieję, że wszystkie "spore koszty" już za mną... A ktoś z was może korzystał z całorocznych? Czy dają radę i dlaczego nie?

@panKrzysztofKrawczyk dało się kupić coś taniej, ale ja akurat na oponach nie lubię oszczędzać (zwłaszcza zimowych) więc biorę tylko te "premium". A one właśnie 430+ a niektóre do 600 od sztuki dochodziły

@panKrzysztofKrawczyk całoroczne są chujowe w lato i zimą. Jak jeździsz tylko po mieście to jeszcze spoko ale jak robisz wycieczki to nie warto ryzykować życia i oszczędzać na oponach.

@panKrzysztofKrawczyk ja mam teraz w suvie. Nie wiem czy to kwestia 4x4 ale zastanawiam się po uj ja całe życie zmieniałam letnie i zimówki. Jak wyrosłeś ze "sportowej hehe dynamicznej jazdy" i pokonywania wszystkich zakrętów na wsi bokiem to absolutnie niezauważalne.

@damw zimowe zawsze sa drozsze na zime, poczekaj jak snieg spadnie jak wystrzela ceny, co roku to samo jest

@Miszcz_Joda no właśnie dlatego chciałem kupić wcześniej i mieć to z głowy. Kurier w poniedziałek będzie

@damw @Bodzias1844 @panKrzysztofKrawczyk @GazelkaFarelka Ja już śmigam trzeci rok na całorocznych Nokianach Weatherproofach kupionych w promocji za 850 zł (bo nikt ich nie chciał xD) i za cholerę nie mogę się do niczego przyczepić, a robię 25kkm rocznie, gdziekowiek i jakkolwiek. V70 R5. Myślałem że starczą na rok, a one za cholerę nie chcą się poddać. Nawet najlepsze opony zimowe/letnie nie pomogą jak ktoś nie ma głowy na karku i jeździ jak sebix.