Dziżas ale ten Openheimer to przehyppowany gniot, 4/10 i zmarnowany piątkowy wieczór. Nie wiem po co to powstało poza przypomnieniem światu że USA są mocarstwem atomowym. Już lepiej wypada Teoria Wszystkiego też cały film gadanina ale trzyma widzą cały czas przy ekranie w przeciwieństwie do gniota Nolana.
#filmy
Jim_Morrison

Nolan to w ogóle według mnie zrobił tylko jeden dobry film a jest nim Memento. Parę niezłych jak pierwsze dwa Batmany oraz Interstellar a ostatnie trzy to pretensjonalne gnioty. Incepcja w której bohaterzy co minutę mówią widzowi co i dlaczego będą robić przez kolejną, Dunkierka która jest jednym wielkim teledyskiem pozbawionym tak podstawowych rzeczy jak chociażby przedstawienie i nakreślenie bohaterów oraz Tenet który jest chuj wie czym. Oppenheimera nie widziałem ale strzelam, że to zwyczajnie film tak nadęty i pełen patosu, że zasnę gdzieś w połowie skoro trwa trzy godziny. Jego filmy mają wzięcie bo ludzie lubią czuć się mądrzejszymi niż naprawdę są.

argonauta

Interstellar też był mocno patetyczny.


Jego na prawdę dobre filmy to Bezsenność, Memento i The Following. Nie wiem jak Prestiż, ale kolejne to patetyczna, bądź pełna akcji papka, bez większego znaczenia.


Od pewnego czasu w jego filmach chodzi tylko o finalny plot-twist. nie można mu jednak odmówić umiejętności budowy fabuły pod zaskakujące finały 😉

Schovany

@argonauta prestiż Ok

bejonse

Co najlepsze, "różowa konkurencja" wypadła wbrew pozorom całkiem fajnie.

Quake

@grzyp-prawdziwek pewnie dlatego krytycy się tak nad nim spuszczają

Zaloguj się aby komentować