Fermentacja na maksa w misce u mnie daje najlepsze efekty dziurkowe, najładniej wyrośnięty i pęknięty bochenek, chociaż to nadal nie jest wow jakie próbuję uzyskać. Szycie bochenka i zmniejszenie trochę ilości wody też wydaje mi się odrobinę polepszyło, choć to na razie zbyt mała próbka żeby coś stanowczo stwierdzić.
#365chlebowgazelki
jak ser szwajcarski
@GazelkaFarelka dziury są za duże, za długa fermentacja
@lexico mają być jeszcze większe
@GazelkaFarelka Zawsze myślałem, że robienie chleba jest skomplikowane, ale z Twojego wpisu wnioskuję, że może być prostsze niż ciasto na pizzę. Czy receptura jest tajemnicą? Jeśli nie, to poproszę. Nigdy nie piekłem chleba, a Twój wygląda o niebo lepiej niż ten, za który w pobliskiej piekarni płacę 10zł za ~400g. Gluten nie może być tyle wart!
Nie jest jakoś wielce skomplikowane, ale czasochłonne i trzeba dzień pod rozpisać. Nastawianie zaczynu, wrzucenie do reszty składników w odpowiednim momencie wzrostu (najlepiej na wyczucie bo zależy od temperatury otoczenia), składania, formowanie, fermentacja w TO i TK, odpowiedni moment wrzutu do pieca i pilnowanie ilości pary.
Oczywiście można mieć połowę zasad w dupie i liczyć na łut szczęścia. Tak przeważnie robię. Efekty są różne, ale wszystkie zjadliwe.
Można ułatwić sobie wrzucając ciasto do foremek i olać bochenki. Można też robić żytnie, albo pszenno-żytnie to składanie odpada i szybciej fermentują.
Generalnie polecam książkę "Chleb" Hamelmana. Jest tam dużo teorii i opisuje procesy stojące za każdym etapem.
Pizza łatwiejsza xD
@bug-overflow Z robieniem chleba jest jak z jeżdżeniem rowerem. Jak już to umiesz, to jest proste
Nie zajmuje dużo czasu i nie wymaga specjalistycznych narzędzi.
Problem jest taki, że jest tu ważniejszy sam proces przetwarzania a nie skład, bo skład jest prosty - mąka, woda, sól. Więc trzeba złapać trochę wyczucia tego procesu.
Na początek żeby wejść w świat chleba i potrenować zabawę z bochenkami polecam ci ten przepis:
https://www.youtube.com/watch?v=-jEiT_FReVM
Trenuj sobie, a w międzyczasie nastaw sobie albo kup przez neta aktywny zakwas i potem startuj z chlebkami na zakwasie:
@bug-overflow Jeśli chodzi o konkretny mój przepis, to 300g mąki chlebowej 750 ciechanowiec, 210g wody, 40g zakwasu pszennego o hydratacji ok 66%, 7g soli. Najpierw mieszam łyżką wodę, mąkę i zakwas, zostawiam na 20-40 minut, potem wyrabiam, dodaję sól, wyrabiam, robię chwilę przerwy, wyrabiam i robię kulkę, jak nie jestem zadowolona z ciasta to za kilka minut jeszcze raz wyrabiam na kulkę. Zostawiam w misce pod pokrywką na 8-9 godzin, w międzyczasie od czasu do czasu robię składanie ciasta (coil folding).
Potem ciasto na blat, robię bochenek, do koszyka, z pół godziny w koszyku i do lodówki na kilka, kilkanaście godzin (w zależności kiedy chcę piec). Po wyrzuceniu z koszyka robię nacięcie i spryskuję wodą, a potem jeszcze kilka razy w trakcie pieczenia. Piekę 30 minut, czasami trochę dłużej aż uznam że ładnie sie zrumienił.
@GazelkaFarelka hehe pamiętacie obwarzan75 rogalking jak byliśmy w '99 na zlocie pieczywa tostowego w Siedlcach?
Zaloguj się aby komentować