Był sobie rudy pechowiec. Pech prześladował go na każdym kroku, na dodatek miał tylko jedno jajo. Pewnego razu leciał samolotem nad Atlantykiem. Samolot wpadł w turbulencje i zaczyna spadać.
- Możemy się uratować, ale jeden z nas musi wyskoczyć - mówi pilot.
Ciągną słomki. Rudy losował pierwszy i od razu wylosował krótką.
- To nie fair! Powtórzmy! - mówi rudy. Powtórzyli, rudy znów wylosował krótką.
- No, dobra, nie wiem, na co liczę - mówi rudy - Wyskoczę, ale pod jednym warunkiem: musicie poprawnie odgadnąć, ile wynosi suma jaj moich i jaj pilota.
- To proste, cztery! - wykrzykują wszyscy.
Rudy cały szczęśliwy zdejmuje gacie i pokazuje wszystkim jedno jajo.
Wtedy podchodzi pilot, zdejmuje gacie i pokazuje swoje trzy.
PS Jeśli chcecie być na bieżąco, to polecam dodać mój tag do ulubionych #zartyjanusza
#suchar #pasjonaciubogiegozartu #heheszki
Przychodzi Michau do sklepu i mówi:
- Poproszę puzzle. Tylko takie trudne.
Sprzedawca na to:
- Mam z Elfem. 500 elementów.
- Dobra biorę.
Chwilę później do tego samego sklepu znowu przychodzi Michau:
- Panie coś pan mi tu dał. Za łatwe. W 20 minut ułożyłem.
- Dobra, dobra. Mam coś lepszego. Zboże 1000 elementów!
- Ok. Niech będzie.
Po godzinie znowu Michau przychodzi:
- Kurdelebele daj pan coś trudniejszego. To zboże w 30 minut ułożyłem!
- Niebo z helikopterem! 2000 elementów!
- Dobra dawaj.
Po jakimś czasie sprzedawca znowu widzi, że do sklepu wchodzi Michau:
- Panie, na prawdę nie masz pan już nic trudniejszego?
Ten się lekko zdenerwował, wziął bułkę tartą, wysypał na ladę i mówi:
- Masz pan! Rogala se ułóż!!!
Rozmawia dwóch górali:
- Baco, a jak ja bym się przespał z waszą żoną, to jak by my wtedy byli? Kumy? Szwagry?
- Wtedy to by my byli kwita.
Nauczycielka pierwszej klasy, miała kłopoty z jednym z uczniów.
- Jasiu, o co ci chodzi?
- Jestem za mądry do pierwszej klasy. Moja siostra jest w trzeciej klasie a ja jestem mądrzejszy od niej! Myślę, że też powinienem być w trzeciej klasie!
Nauczycielka zabrała Jasia do gabinetu dyrektora, wyjaśniła dyrektorowi całą sytuację. Dyrektor postanowił zrobić chłopcu test i jeśli nie odpowie na pytania to będzie musiał wrócić do pierwszej klasy i nie sprawiać więcej żadnych kłopotów. Nauczycielka się zgodziła. Jasiowi wytłumaczono wszystkie warunki i zgodził się na przeprowadzenie testu.
Dyrektor pyta:
- Ile jest 3x3?
- 9.
- Ile jest 6x6?
- 36.
I Jasiu odpowiadał na każde pytanie, które wymyślał dyrektor.
- Myślę, że Jasiu może iść do trzeciej klasy.
Nauczycielka spytała czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań? Zarówno dyrektor jak i Jasiu zgodzili się.
- Co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa?
- Nogi.
- Co ty masz w spodniach, a ja tego nie mam ?
- Kieszenie.
- Co zaczyna się na "K" kończy na "S", jest owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy płyn?
- Kokos
- Co wchodzi twarde i różowe a wychodzi miękkie i klejące?
Oczy dyrektora otworzyły się naprawdę szeroko ale zanim zdążył powstrzymać odpowiedź Jasia, Jasiu powiedział.
- Guma do żucia.
- Co robi mężczyzna stojąc, kobieta siedząc, a pies na trzech nogach?
Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy ale zanim zdążył się odezwać... Jasiu:
- Podaje dłoń.
- Teraz zadam kilka pyta z serii "Kim jestem?".
- OK - powiedział Jasiu
- Wkładasz we mnie swój drąg. Przywiązujesz mnie. Jest mi mokro wcześniej niż tobie.
- Namiot
- Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się nudzisz. Drużba zawsze ma mnie pierwszą.
Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco spięty.
- Obrączka ślubna
- Mam różne rozmiary. Gdy nie czuję się dobrze, kapię. Kiedy mnie dmuchasz, czujesz się dobrze.
- Nos
- Mam twardy drążek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzę z drżeniem.
- Strzała
Dyrektor odetchnął z ulgą i mówi:
- Wyślijcie Jasia od razu na studia! Ja sam na ostatnie dziesięć pytań źle odpowiedziałem!
@Zartobliwy_Janusz dyrektor mówił o 10 pytaniach, a pierwsze pytanie (licząc od końca) to jakieś które sam dyrektor zadał (po tym 6x6, bo pytań nauczycielki było 9
Mam pytanie, czy jeśli bym wrzucał pod każdy mój wpis o żarty wpis o mojej zrzutce (https://zrzutka.pl/x7whbz), to mielibyście z tym problem?
Jeśli tak, to wtedy ten temat oleję.
@Zartobliwy_Janusz jak dla mnie możesz wrzucać. Jeśli ściemniasz, to kiedyś wyjdzie Ci to bokiem. Jeśli nie, to serdecznie Ci współczuję.
@razALgul Chciałbym ściemniać. Powiem szczerze, to boję się wrzucić link w głównym wpisie, bo co dopiero tutaj przyszedłem, to jednak, nawet gdy mój ban minie na wypoku, to i tak tutaj będę to dalej wrzucał.
@Zartobliwy_Janusz olej to coś na wu... I życzę wszystkiego dobrego
@Zartobliwy_Janusz wrzucaj, mi nie przeszkadza, jeszcze jest coś takiego jak supi tutaj, ale nie wiem z czym to sie je, powodzenia;)
Zaloguj się aby komentować