Dzisiaj podłączając LEDy (na codzień nie mam styczności z tego typu aktywnościami) zaciekawiło mnie skąd wzięły się akurat takie oznaczenia przewodów. Dla osób, które też się nad tym zastanawiały śpieszę z odpowiedzią:

Przewód fazowy - oznaczenie L:
Przewód fazowy jest odpowiedzialny za dostarczanie napięcia z sieci elektrycznej do urządzeń. W instalacjach elektrycznych zazwyczaj jest oznaczony literą "L" od angielskiego słowa line lub live. Tradycyjnie przewód fazowy jest koloru brązowego, czarnego lub szarego, w zależności od standardów (w przypadku moich LEDów czerwony).

Przewód neutralny - oznaczenie N:
Przewód neutralny (od angielskiego neutral) pełni rolę przewodu powrotnego, zamykającego obwód elektryczny. Jest on zazwyczaj połączony z ziemią w głównym punkcie zasilania, co ma na celu poprawienie bezpieczeństwa i stabilności sieci. Przewód neutralny jest zazwyczaj koloru niebieskiego.

Przewód ochronny - oznaczenie PE:
Przewód ochronny (od angielskiego protective earth), służy do ochrony przed porażeniem elektrycznym. Jest on bezpośrednio połączony z uziemieniem, co ma na celu odprowadzenie niebezpiecznego napięcia w przypadku awarii izolacji. Przewód ochronny jest koloru zielono-żółtego (tego akurat nie było przy moich ledach ale w gniazdku był).

#prad #elektryka
e192203b-f6ca-4052-8a07-8a60d3892359
NiebieskiSzpadelNihilizmu

I ta radość kiedy otwierasz puszkę w starszym budownictwie i okazuje się, że jakiś artysta-akrobata stwierdził, że kolory przewodów są tylko dla estetyki i można je sztukować robiąc tęczę. Zakładając, że nie jebnął wszystkich przewodów w czarnym kolorze 😒 Kolory? Czarny to też kolor, a to, że to trójfazówka to tam jebać, niech inni mają dobry czas próbując niczego nie usmażyć

Swiniotygrys

@NiebieskiSzpadelNihilizmu u mnie dosyć nowy blok więc jeszcze takiej niespodzianki nie miałem

Marchew

@Swiniotygrys Wystarczy żyrandol z dwiema sekcjami, prawdopodobnie PE został wykorzystany jako fazowy ; )

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Swiniotygrys dom z lat '70 z elektryką robioną "na poważnie" gdzieś koło 2000. The joy Najlepsze jest chyba to, że masz pokój, w nim 4 gniazdka z czego 2 uziemione, a 2 nie. Po prostu- lecą 2 żyły i elo. I tak w każdym pomieszczeniu praktycznie poza kuchnią. I człowiek siada, zaczyna podtrzymywać rękami głowę i myśleć, ile ten eugeniusz zaoszczędził w skali całego domu na tej uziemiającej żyle...

ZohanTSW

Nie zna życia ten co nie robił czegoś z elektryką w domu budowanym w PRL-u

Np u rodziców w garażu jest niebieski i ciemnoniebieski przewód xD

jonas

@ZohanTSW I jeszcze aluminiowe żyły zamiast miedzianych. The horror, the horror...

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@ZohanTSW nie musisz mi mówić- ja miałem w garażu przed remontem siłę, z której jakimś dziwnym pająkiem się to rozchodziło do kuchni na indukcję, piekarnik itd. Haczyk? Wszystkie 5 przewodów czarne.

pierdonauta_kosmolony

@ZohanTSW

U mnie w starym domu wszystkie N w oprawkach oświetleniowych były 'gorące' niezależnie od pozycji włącznika. Także tego... uważajcie na siebie.

Zaloguj się aby komentować