XD

A najlepsze jest to, że wystarczy że Pinokio powie "jest tak i chuj" i słupki im wzrosną xD

Kolejny merytoryczny spór, dzięki któremu wiem więcej bez poszukiwań. Senkju hejto:)

@wombatDaiquiri

Popierdoliło mnie do reszty że ja to sprawdzam. Piątek po robocie, a ja jeszcze w excelu tabelki robie.... Ale sprawdziłem. Źródła i metodologię zastosowałem taką samą. Wydało mi się podejrzane czemu wziąłeś najbogatsze miasto i przyrównałeś do Polski. Odpaliłem więc excela żeby sprawdzić jak to porównanie się ma do najbiedniejszego regionu (Nagaland). Tak samo, zdziwło mnie że poszedłeś im na rękę i pórwnałeś netto do netto a nie brutto do brutto. Porównujemy w końcu min wynagrodzenia na przestrzeni lat a tu nam dochodzi jeszcze zmienna obciążenia podatkowego. No ale na szczęście dla Vatueszka, wychodzi na to że obciążenie tych na minimalnej się zmniejszyło. Więc porównując Netto do netto poszedłeś mu na rękę Dorzuciłem więc tez po prawej, kalkulacje netto. obliczenia są dla regionu Delhi, dla tego najbiedniejszego regionu i zrobiłem jeszcze średnią arytmetyczną ze wszystkich

Wnioski:

Podobne do Twoich. Ja bym to jednak inaczej przedstawił:

W Polsce, w porównaniu do 2014, minimalne wynagrodzenie wzrosło o 58%/67% (odpowiednio brutto/netto)

Dla porównania w Indiach wynagrodzenie wzrosło o

• Delhi - 320%
  

• Średnia arytmetyczna z regionów - 84%
  

• Nagaland (najbiedniejszy region) - 28%
  

Wychodzi więc na to że Vateusz niepotrzebnie sobie podciera dupę Indiami, bo w kwestii minimalnej to rośnie im szybciej niż u nas.

@wombatDaiquiri nie uwzględniasz jednego aspektu, efektu skali. Jeżeli i hindus i polak dostaną nagrodzenie większe o jednego dolara, to proporcjonalnie przepaść pomiędzy nimi się zmniejszy.

Żeby dać konkretny przykład tego o czym mówię,

wyobraźmy sobie zarobki 100 lat nieprzerwanego wzrostu gospodarczego, i tak się złożyło że po tych 100 lat polacy zarabiają o milion USD więcej, a hindusi o 900k USD więcej.

Wynik? Polacy zarabiają 1000653 USD, a hindusi 900209 USD, czyli polacy zarabiają jakieś 1.1 razy lepiej od hindusów, mimo że obiektywnie rzecz ujmując sytuacja się poprawiła.

Dodatkowo mówimy tu o małych liczbach ( wzrosty po ok. 200 USD na mieszkańca, przy 50-400 USD minimalnej w 2014 ), więc też ten wzrost 200 USD będzie drastycznie wpływał na ostateczny stosunek obu zarobków.

W praktyce polacy od 2014 zarabiają o 250 USD więcej, a hindusi o 150 USD więcej, więc generalnie dążymy do przodu. Są też inne czynniki (takie jak to, że istnieje jakaś granica płacy minimalnej, i im bliżej tej granicy tym trudniej jest dokonywać kolejnych wzrostów), a to wszystko się kumuluje przy różnicy proporcji 4.25 i 3.12 ale zmierzam do tego że:

Generalnie w mojej ocenie idziemy z indiami łeb w łeb gospodarczo, z takim szczegółem że indie ostatnio wysłały statek w kosmos, a my dajemy kolejne jeszcze większe czternastki emerytom, bo prezes popierdolił netto, i brutto.

Patrzcie jaki efekt domina. @smierdakow publikuje posta, potem @wombatDaiquiri wrzuca swoje wyliczenia, a niedługo potem marszałek Senatu wydaje orędzie (na trochę inny temat, ale to zostaje w pamięci, żeby mi nie psuć teorii).

Następnym krokiem będzie jak nic upadek rządu pis, rozliczenie winnych i powrót demokracji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Duży plus dla ciebie

@wombatDaiquiri nie wiem czy ktos przeczyta, ale pieknie podsumowales kolejne oszustwa pisu.

Super porównanie. Tylko wiesz nas nie trzeba przekonywać że PiSowcy są jacy są albo że PO to też nie jest szał. A wyborca PiS widzi kwoty z postu Matiego i jak myślisz co mówi? Musieliby wszyscy pójść na wybory to się może to jakoś odmieni albo musiał by nie pójść nikt czy tam 5% to by się kapnęli że coś jest nie tak