@DexterFromLab trzymaj się tam....
Współczuję... Tobie, Twojemu ojcu, całej Twojej rodzinie, wszystkim którzy z nim przez to przechodzą.
Ehh Nic tylko wysylac sile przez grzmoty jak wtedy za lebka jak Songo zbieral moc od wsystkich zywych istot. Oby wiedzieli co robia i ten agresywny lek cos pomoze, wiosna za pasem, tatcie by pewnie duzo sily dal taki spacerek jakby juz cos slonko swiecilo.
@ErwinoRommelo ostatnio siedział sobie na leżaku cały ranek na słońcu. Bardzo mu się podobało.
@DexterFromLab skoro chcą dać mu ten lek to nadal o niego walczą. Jest nadzieja i tego się trzymajcie
@moll najgorzej jest usłyszeć że nie ma już dla człowieka leku. A oni próbują.
@DexterFromLab Przechodziłem podobną sytuacje gdy miałem 17/18 lat nie jest to łatwe, ale wiem jedno. Musisz być silny i wlewać nadzieje do serca ojcu i mamie. Wypłakać się jak najbardziej tutaj lub do poduszki, ale ogólnie masz emanować nadzieją !
@paulusll tak masz rację. Zastanawiałem się co powinienem zrobić. Jakie zachowanie jest najlepsze w tej sytuacji. Trzeba być pełnym nadziei i wbrew pozorom... radosnym. Przy chorym trzeba okazywać serdeczność, nie widzieć w nim tylko choroby. Jest ciężko, ale tylko to nas ratuje że jest jakaś tam nadzieja. Całe życie to walka, a jak przyjdzie koniec to przyjdzie i nic nie da się z tym zrobić.
@paulusll chciało mi się płakać, ale co to zmieni? Po co robić łzy, kiedy to na próżno. Trzeba wziąć się w garść i żyć.
@DexterFromLab płakać i tak będziesz, grunt to się nie załamywać i okazywać nadzieje i radośc wszystkim dookoła. Wbrew pozorom może to nie być dobre dla ciebie ale innym może pomóc
U mnie też tato ma nowotwór, też ciągle szpitale i chemia, to trudny czas, duzo siły dla ciebie i bliskich 🤙🤙
@Naczelnyhejterkacapow tak pamiętam jak pisałeś. Jak się trzymasz?
Zaloguj się aby komentować