Dzisiaj chcę przedstawić białą herbatę pąkową Ya Bao Yesheng. Jest to herbata nietypowa w wyglądzie, bo nie składa się z liści! W składzie suszu są tylko i wyłącznie pąki, które są zbierane w styczniu i lutym, tuż po zimie. Herbata jest nazywana białym pu-erhem ponieważ z tych samych drzew herbacianych robi się właśnie pu-erhy(oczywiście już z liści).
Sama herbata jest bardzo ciekawa, ponieważ w smaku i aromacie dominuje żywiczność, zapach igieł sosnowych, lasu iglastego. To jak bardzo to czuć zależy od tego jak ją zaparzymy. Zacznijmy od tego jak proponuje sklep: 5g/250ml wody o temp 95 stopni(ja po prostu wlewam świeży wrzątek do dzbanka i od razu wrzucam herbatę). Pierwsze parzenie 1.5min, drugie parzenie 3min, trzecie 5-6 minut. Wychodzi z tego bardzo delikatny napar, pierwsze parzenie ma dosłownie kolor leciutko zabarwionej wody. Aromaty opisane wyżej są wyczuwalne, ale dla mnie trochę za słabe. Dlatego więc ja rezygnuję z trzeciego parzenia na rzecz dwóch dłuższych i bardziej aromatycznych. Pierwsze robię zwykle 3-5min a drugie do 10 minut(proporcje i woda jak wyżej). Zaznaczam jednak że tej herbaty nie da się przeparzyć! Zdarzyło mi się zapomnieć o niej i trzymać ją w pierwszym parzeniu nawet 10 minut i nadal otrzymywałem napar z którego picia czerpałem przyjemność :D Zdjęcie poniżej pochodzi właśnie z takiego przedłużonego parzenia.
#herbata #herbatacodzienna #hejtoherbata
Jednak wolę delikatne smaki. Sobie zwykle parzę krócej, jeśli wiem że napar może wyjść mocny
@moll dlatego każdy parzy tak jak mu pasuje. Dla mnie parzona po sklepowemu jest za słaba i wole trochę mocniejsza
@Endrevoir po sklepowemu też bywa za mocna xD
@moll Nie wiem czy znasz sposób "parzenia" o pięknej nazwie cold brew (czyli parzenie na zimno XD), ale dzięki temu losowa herbata XY nie będzie taka taniczna + zostaje w niej więcej wiraminek. Poleca się szczególnie na lato, po prostu zalewa się dowolną herbatę zimną wodą i zostawia najlepiej w zamkniętym pojemniku/naczyniu w lodówce na noc. W wielu ciepłych krajach bardzo popularna metoda i zyskuje na popularności na całym świecie.
@nobodys mój tak sobie czasami czarną robił
@Endrevoir gratki herbaciarzu!
@UmytaPacha będzie na herbatki xdd
W końcu jakiś post z herbatą! 😁 Sam mam jeszcze zbyt dużo kupionych do wypicia, więc miło chociaż poczytać jak ktoś inny pije coś nowego.
@Roark mam ostatnio trochę problemów i brak weny ale staram się wrzucać coś nowego. Postaram się być aktywniejszy na tagu
@Endrevoir los tak chciał, że wypijam dziennie ok 3 litry czarnej herbaty. Jednak z uwagi na wygodę i to, że 2/3 wypijam w pracy lecę z herbatą w torebeczkach xD ale takie rarytaski na weekend to ja lubię
Gratuluję podwyżki!
@tyci_koks dzięki
@Endrevoir zgadzam się!
Chociaż ja za czarną nie przepadam. Ale jak mus to mus.
@tyci_koks są całkiem niezłe białe i zielone herbaty z Big Active, spróbuj, może ci podpisują
@Endrevoir niestety, muszę pić czarną
Zielone, białe wpadają dla przyjemności.
A czarna z przymusu.
@tyci_koks Można wiedzieć z jakiego powodu? Bo nie wyobrażam sobie jakim cudem ktoś MUSI pić czarną herbatę.
@Endrevoir a jest taka jednostka chorobowa i po każdym posiłku zaleca się pić czarną, mocną herbatę, a to dlatego że mniejsza ona wchłanianie żelaza
@tyci_koks tak się zastanawiałem nad twoim problemem i mam jeszcze jedna propozycje: papierowe filtry dzięki którym można wsypywać do „torebek” coś lepszego niż ten pył który zwykle jest w torebkach. 100 sztuk kosztuje kilkanaście złotych, można sobie dobrać jaki rozmiar potrzebujemy. Może to jest rozwiązanie?
@Endrevoir przecież to jest genialne! Dziękuję
@tyci_koks cieszę się ze mogłem pomoc
Zaloguj się aby komentować