Zostaniecie rozliczeni. Każdy w swoim czasie.
#jebacpis #bekazpisu #polityka #putinowskapolska #zostaniecierozliczeni
Marsz Milionerów Kaczyńskiego xD świetna nazwa
@Wyrocznia powoli chyba dociera do pisowcow, że nowa władza się nie szczypie. Widać było po minach dwóch przestępców jak dostali pisma na posiedzeniu komisji sejmowej (na którym byli nielegalnie), widać po wczorajszym odpale pisowca w Polsacie, widać po nerwowych wpisach na Twitterze.
Przecudowny widok
@maximilianan ja bym sie nie zdziwil gdyby po aresztowaniu Wasika i Kaminskiego Koalicja zdobyla wiekszosc parlamentarna umozliwiajaca przelamanie weta prezydenckiego ... bo szczury zaczna szukac bezpiecznej przystani
@maximilianan kilka lat temu mówiłem że pis przegiął pałe tak że złamał status quo rozliczeń - wcześniej nie było rozliczania bo my nie rozliczamy was a wy nas.
Oni popsuli tą zasadę, przegieli i jak wspominałem z 4-5 lat temu że PO jak wróci do władzy to pozamiata ich to się każdy pukał w głowę. A oni siedzieli cichutko i notowali, a teraz będą dowody w sprawie oraz sądowa orka.
@libertarianin partyjniacy doprowadzili do tej sytuacji że albo Koalicja ich teraz zaora albo popełni polityczne samobojstwo.
@maximilianan liczyli, że naród poderwie się w ich obronie, a tu cisza.
@maximilianan powoli do nich dociera, że to się nie skończy jak ostatnio, że "pokrzyczeli, pojęczeli, w tv szoł zrobili i już po rewolucji" no bo w końcu "my nie ruszamy naszych, wy nie ruszacie naszych"", tylko tu będzie deratyzacja na całego. Bo przez te 8 lat baaardzo daleko poszli za umowną czerwoną linię, a co najgorsze- wielokrotnie i jawnie atakowali i opozycję i wszystkich, którzy im nie klaskali uszami. Pis kolokwialnie mówiąc przegiął pałę tak, że pała pękła i nieważne co teraz nie zrobi, nieważne czego teraz nie powie- nie uda im się już wrócić do statusu quo, bo jedną rzeczą byłoby po prostu mówić i nic więcej, a drugą przejmować państwo w iście dyktatorskim stylu, albo się starać, żeby takie TVN nie dostało koncesji na nadawanie.
@NiebieskiSzpadelNihilizmu jeszcze oni pewnie sobie myślą coś w stylu "jak to przecież my im nic zrobiliśmy (bo nie było za co) więc czemu oni nam chcą..."
Jeśli naprawdę chociaż jeden bedzie musiał oddawać co nakradł to herr Tusk już zawsze bedzie mial moj glos
@def Herr Tusk niczego im nie każe oddawać. Od tego jest władza sądownicza, w końcu chcemy by Polska była krajem prawa więc najpierw prokuratura a potem prawomocny wyrok.
Ale nie wszystko naraz, na każdego przyjdzie kolej.
Tak, wiem, to tylko skrot myslowy
@def +1. Ale do tego jeszcze dłuuuuga droga. Przede wszystkim trzeba skończyć deratyzację TVP i odzyskać kontrolę nad wszystkimi jej budynkami, bo przecież obecny stan z tą dziecinadą bawiącą się w okupację piaskownicy i jęczącą coś o "walce o niezależność mediów od władzy" nie może trwać w nieskończoność. Dopiero potem można zacząć myśleć o tym, jaki trzeba mieć plan na odpisowienie TK, sądów, prokuratur, SN, KRP i KRS. A tam będzie roboty niewspółmiernie więcej, znacznie więcej kopania się z samą Przyłębską, która nielegalnie sobie siedzi od początku, a teraz to już nawet mimo że jej kadencja wygasła "bo tak i już". A potem z nielegalnie wybranymi pociotami-dublerami. I tak dalej, i tak dalej. Ja to mówię od dłuższego czasu- długo będziemy jeszcze do siebie dochodzić po tym kaczystowskim koszmarze.
Nie wierzyłem, że ktokolwiek za cokolwiek zostanie rozliczony, bo oni się tak wzajemnie rozliczają od kiedy pamiętam, a ci z jednej partii często kilka lat później znajdują stołek w drugiej a ci z drugiej w pierwszej. Dajcie kurwa bogowie, żeby nie zdjęli nogi z gazu i żebym się w tej kwestii pomylił
@Wyrocznia Mam wrażenie, że PiSowieci w ogóle wprowadzili sporo głupoty prawnej, dzięki której można te ścierwa teraz ich własnymi przepisami przeczołgać.
Zostaniecie rozliczeni. Każdy w swoim czasie.
Nazwij mnie niewiernym Tomaszem, ale nie uwierzę dopóki nie zobaczę. Aczkolwiek bardzo chciałbym, żeby było tak jak mówisz.
Z tym optymizmem to radzę uważać. Choć całym sercem jestem za rozliczeniami, to obawiam się że masa pozwów da asumpt do procesów, które finalnie nie przyniosą zadowalających rozstrzygnięć lub będą się ciągnąć, aż wyborca zapomni i się umorzy.
Zaloguj się aby komentować