tldr: bo zamiast ją wchłaniać, wypróżniamy się nią.
Witamina B12 znana jest wieloletnim weganom, ponieważ prędzej czy później muszą się zmierzyć z jej niedoborem. Ludzie nie potrafią syntezować własnej witaminy B12, nie produkują jej też rośliny, ponieważ nie jest im do niczego potrzebna. Jedynym jej źródłem w diecie są więc mięso, nabiał, owoce morza, stawonogi, inne pokarmy odzwierzęce oraz suplementy witaminowe.
Produkują ją za to bakterie w naszym jelicie grubym, ale przez naszą wadę konstrukcyjną nie możemy jej stamtąd wchłaniać. Absorbujemy B12 z jelita cienkiego, które w naszym układzie pokarmowym poprzedza jelito grube.
Tak więc cudowne bakterie jelitowe są tak miłe, że produkują dla nas witaminę B12, lecz jelito jest tak źle pomyślane, że wysyłamy ją w całości do toalety (gdybyście się zastanawiali, owszem, możecie pozyskać witaminę B12 z kału, lecz mam nadzieję, że nigdy nie będziecie aż tak zdesperowani).
Kiepsko wykonana hydraulika naszych jelit sprawiła, że witamina B12 stała się niezbędna dla ludzi, natomiast miliony zwierząt roślinożernych nie muszą się martwić jej poszukiwaniem i konsumpcją.
Fragmenty książki Człowiek i błędy ewolucji.
Uzupełniając, utraciliśmy zdolności wchłaniania witaminy B12 w jelicie grubym gdzieś w okresie, gdy stworzenia będące naszymi przodkami zaczęły żywić się mięsem, przez co wchłanianie witaminy B12 nie było już niezbędne. Źródło
#ciekawostki #anatomia #weganizm #ewolucja
@smierdakow czyli chcesz mi powiedzieć, że sram B12? I to jest kontent dla którego tu jestem xD
znana jest wieloletnim weganom
@smierdakow Problemem naszych czasów jest to że nie leczy się ludzi psychiatrycznie, nie udziela się im pomocy. Potem ktoś siedzi na wegenizmie latami i robi sobie krzywdę bo żaden lekarz się nim nie zajął.
Bzdury piszesz, można być weganinem i być w pełni zdrowym, można być sportowcem, można być nawet kulturystą
Mało tego, zgaduję, że świadomość żywieniowa wśród wegan jest dużo wyższa niż u przeciętnego człowieka
@Wyrocznia weganizm to choroba psychiczną według Ciebie? xD
@smierdakow nie karm trolla
@Wyrocznia
Ale mordeczko, dieta wegańska nie jest problemem psychicznym. Można z powodzeniem na niej funkcjonować. Obligatoryjnym skutkiem ubocznym tej diety jest większa świadomość o żywieniu. Bo musisz dobrze taką dietę zbilansować.
To akurat nie troll, to jeden z najczęściej pojawiających się w gorących użytkowników ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty
Komentarz usunięty
@smierdakow @Jarem @AureliaNova @miss_lust dobra, ja odpuszczam. Mam swoje zdanie, Wy swoje - szanuje je. Miłej niedzieli
@Wyrocznia weganie to najmniejszy problem w psychiatrii
@Wyrocznia Od zwierząt różnimy się tym, że robimy coś dla ideii. A nazywanie takich działań "chorobą psychiczną" jest przejawem ignorancji i próby umniejszenia na siłę jakiejś grupie społecznej.
@Dalmierz_Ploza jeszcze się wtrącę bo zawołałeś. Już mi się kilkanaście razy w życiu zdarzyło, że prosto w twarz usłyszałem od wegana/wegetarianina co sądzi o mnie jako mięsożercy… także…
@Wyrocznia weganizm to tam chuj. Są ludzie którzy się samookaleczają dla idei, albo i żyją w celibacie na pokaz uważając, że są lepsi
@Wyrocznia
To nie jest kwestia zdania tylko faktów :)
Ale ze ludzie są nienormalni to nie jest kwestia poglądów czy diety tylko ich spierdolenia. W kontrze Ci powiem, że wiele razy słyszałem obelgi, że nie jem czerwonego mięsa. Ludzie oceniają przez swój pryzmat i ty niestety też wpadłeś z tę pułapkę :)
@Wyrocznia Jak więc wyleczyć weganizm psychiatrycznie ?
Karasie jedza gowno, i sa w zwiazku z tym bogate w witamine B12
utraciliśmy zdolności wchłaniania witaminy B12 w jelicie grubym gdzieś w okresie, gdy stworzenia będące naszymi przodkami zaczęły żywić się mięsem
@smierdakow niekoniecznie, kiedyś po prostu jedzono brudny pokarm, z robakami itp., gdzie B12 nie brakuje. W sumie u osób jedzących wszystko niedobór tej witaminy też często występuje.
Widzę tu błąd logiczny.
Skoro tylko wszyscy wydalmy witaminę B12 to dlaczego tylko wege mają problemy z jej niedoborem??
Nieuważnie przeczytałeś
B12 wchłania się do organizmu u człowieka w jelicie cienkim, bakterie produkują ją w jelicie grubym, a zawartość jelita grubego nie cofa się do jelita cienkiego, więc wypróżniając się wydalamy tę witaminę bez wykorzystania jej
A pozyskujemy ją z mięsa i produktów odzwierzęcych, w roślinach jej nie ma, stąd braki u wegan
masz pełno produktów wzbogacanych, jaki problem?
Zaloguj się aby komentować