Do klatki na balkonie dobiera się wielka sroka. Nie ma szans żeby poradziła sobie z siatką na krety ale widać było że wczoraj próbowała wyciągnąć siatkę. I dzisiaj rano przyfrunęła ale pogoniłem to ptaszysko. Dla jasności sroka zje wróbla jak go złapie.
#wrobeldextera
Żółw widzę niezbyt zachwycony wizytą brubla
@Nimaskalisto właśnie chyba jest jak mówisz. Włączyłem mu grzałkę to obszedł ptaka do okoła. A potem jak ptak siedział na drodze do karmnika, to żółw nie poszedł jeść tylko się patrzył. A dzisiaj na śniadanie czerwona papryka i pomidor, co znaczy że same przysmaki które żółw uwielbia. Ptak wyfrunął, żółw poszedł zjeść.
@DexterFromLab dla żółwia ptak to drapieżnik, który na niego poluje. Na moje to stresujesz go.
@Wyrocznia nie był zestresowany. Nieraz jak sobie żółw chadza po ogrodzie to przylatują różne ptaki i mu się przyglądają. Jest przyzwyczajony.
@DexterFromLab mega pilnuj z tą sroką. Siostra ma u siebie karmnik, gdzie często piszczały młode sikorki sosnówki. Z tydzień temu siostra słyszała hałas i okazało się, że sroka (albo wrona) zadziobała młode, nie zdążyła zareagować. Pod drzewem pełno piór. Gniazdo teraz puste. A jeszcze parę tygodni temu sam je nagrywałem i byłem zdumiony jak to ciągle piszczy i rodzice non stop latają wykarmić:
Ale dowiedziałem się, że w gniazdkach taki kijek przed dziuplą dla małego ptaszka jest nie tyle niepotrzebny (bo nie stoi na tym), co szkodliwy bo właśnie sroki/wrony na tym siedzą i mogą się dobrać
W ogóle srogi/wrony to niezłe skur*ole. Nie zjadły tych skórek - po prostu lubią zabijać dla samego zabijania, jak ludzie.
Dlatego uważaj na swojego bróbla!
@Atexor ehhh natura jest okrutna. Wróble to mają przerąbane, wszystko chce je zeżreć. Nawet sikorka, jak jest upasiona i duża to zadziobie wróbla i wydlubie mu wnętrzności.
@DexterFromLab o kurde. Też nie wiedziałem. Za dzieciaka pamiętam sporo wróbli, teraz same srokowate i latające szczury
Zapisz swojego bróbla na jakieś sztuki walki jak podrośnie - ptasie karate czy co ( ͡° ͜ʖ ͡°)
ehhh natura jest okrutna
@DexterFromLab napisał przedstawiciel gatunku co hoduje inne gatunki by je ponad miarę pożerać jak również przyczynił się do wyginięcia wielu gatunków na planecie:)
@Wyrocznia jesteśmy częścią tego łańcucha. Tak czy inaczej każdego czeka taki sam koniec. Jak nie zerzre Cię wilk czy niedźwiedź to i tak koniec końców zrobią to jakieś robaczki, grzyby czy coś innego.
Ale co do twojej dygresji powiem nawet więcej. Człowiek jako pierwsza istota na tej planecie stworzył fabryki śmierci, w których masowo choduje się zwierzęta i morduje. Np. wylęgarnie kur, jak są koguciki albo wybrakowan pisklaki to je gazują i sprzedają potem na karmę na kilogramy.
Czy jest to w porządku? Absolutnie nie? Czy chcę aby tak było? Chyba nikt z nas tutaj nie chce takiej sytuacji. A czy jesteśmy coś w stanie z tym zrobić? Na dzień dzisiejszy nie, i chyba długo jeszcze nic nie da się z tym zrobić.
Ale możemy starać się delikatnie przywracać równowagę w przyrodzie która i tak sami zdewastowaliśmy.
@Atexor na wróbkuondo go zapisze
@Atexor nie wiedziałem, że tak to wygląda. Przykre okolicznosci ale dobrze wiedzieć gdyby kiedyś z młodym robić domek/karmnik dla ptaków
@pi0t też nie wiedziałem. Za dużo zegarów z kukułką czy bajek za dzieciaka się człowiek naoglądął i myśli, że tak ma być. Googlując jest takie coś co zacytuję poniżej, ale z drugiej strony - jak człowiek kupuje gotową budkę to nie musi się na niej znać. Producent powinien wiedzieć jaka jest odpowiednia dla ptaków...
Patyczki czy „grzędy” pod otworem wlotowym są zbędne – ptaki ich nie potrzebują natomiast takie udogodnienia pomagają drapieżnikom w penetrowaniu wnętrza domku.
Czy montować patyczek przy otworze wlotowym?
kategorycznie nie – ptakom jest on zupełnie niepotrzebny, za to pomoże kunie lub innemu drapieżnikowi w dostaniu się do gniazda (jedną łapą zaczepiają się na patyczku, drugą wybierają jaja/pisklęta)
Żerdka pod otworem wlotowym to udogodnienie dla drapieżników, które pustoszą takowe gniazda. Żeby uniknąć takich sytuacji, radzi się domorosłym konstruktorom, by tej części w budce nie montowali.
PS. Nie wiedziałem, że to się nazywa grzędami albo żerdkami.
Też chcę swojego wróbla!
@Sielski_Chlop jest mega. Ale nigdy bym nie zabrał ptaka z natury, gdybym wiedział że ma szansę przeżyć. W wypadku gdy i tak czeka go tylko śmierć, ratując wróbelka robisz coś dobrego. Miał bym też spore obawy żeby odratować zwierzę które ekspansywnie zajmuje nisze ekologiczne i wypycha inne gatunki, np. kota. Ale takie których populacja maleje to jak najbardziej.
@DexterFromLab kota uratować, ale nie wypuszczać z powrotem do natury. Po prostu pozwolić, aby on Cię zaadoptował w Two... tzn. jego mieszkaniu. Ewentualnie pod adopcje.
@Atexor kastracja
@DexterFromLab ale nadal coś jeść musi, więc sama kastracja nie sprawi że będzie mniej bojowonastawionymkotem
@Atexor ale sprawi że w kolejnych sezonach będzie mniej kotów, a co za tym idzie, więcej ptaków
@DexterFromLab to ten co na ciebie nasrał?
@Opornik no, a jaki inny? Cały czas siada mi na głowie i mnie obsrywa.
@DexterFromLab
@Opornik mniej więcej tak to wygląda
Zaloguj się aby komentować