... ciężką i mądrą pracą można wyrwać się nawet z najgorszej biedy?
Leonardo Del Vecchio urodził się w wielodzietnej rodzinie, bez większych perspektyw na życie. Jego ojciec, uliczny sprzedawca warzyw, zmarł jeszcze przed jego narodzinami. Chłopiec pierwsze lata swojego życia spędził przy matce, jednak w wieku siedmiu lat, najprawdopodobniej z powodów finansowych, został odesłany do sierocińca, gdzie spędził resztę swojego dzieciństwa. W wieku 14 lat został odesłany do fabryki produkującej narzędzia, gdzie zdobył fach, który zupełnie odmienił jego dalsze życie.
Otóż w wieku 26 lat Leonardo wyemigrował do miasteczka Agordo, by założyć tam własny zakład produkujący oprawki do okularów. Dlaczego akurat do Agordo i skąd wziął na to pieniądze? Otóż w tamtym czasie władze Agordo oferowały darmową ziemię dla każdego, kto zdecyduje się tam otworzyć własny biznes. Toteż Leonardo postanowił wykorzystać szansę daną mu przez los i założył tam firmę, którą nazwał Luxottica, a o której produktach z pewnością słyszałeś.
I choć początki były trudne, to biznes ten uczynił Leonarda Del Vecchio najbogatszą osobą we Włoszech, z majątkiem szacowanym na 30 miliardów dolarów (przed śmiercią mężczyzny w 2022 roku). Dziś Luxottica jest właścicielem takich marek jak: Ray-Ban, Oakley, Arnette, Persol, Oliver Peoples czy Costa. Oprócz tego jest także wykonawcą okularów sygnowanych przez marki takie jak: Giorgio Armani, Bulgari, Gucci, Chanel, Prada, Michael Kors, Coach, Dolce and Gabbana, czy Fendi. Przez wiele podmiotów Luxottica nazywana jest wręcz oprawkowym monopolistą!
Na czym polegał sukces Luxottici? Otóż Leonardowi trafnie udało się dostrzec na rynku niezagospodarowaną dotąd niszę, tj. branżę okularów przeciwsłonecznych, której się całkowicie poświęcił. Co więcej, mężczyzna był swego rodzaju wizjonerem, który zrewolucjonizował podejście do okularów na całym świecie. W czasach sprzed Luxottici okulary były traktowane bardziej jako narzędzie, coś nudnego, coś co zakładasz tylko dlatego, że musisz. Leonardo podszedł do tematu w zupełnie inny sposób, czyniąc okulary częścią mody. Czymś, co zakładasz, bo pasuje Ci do ubioru; czymś, co jest po prostu ładne.
#ciekawostinwestycyjne
to pokazuje że młodzi kiedyś mieli łatwiejszy start w życie
kto ci t eraz da darmową ziemię? we włoszech są domy za 1 euro ale to ruiny i trzeba się zobowiązać do ich wyremontowania, więc to tylko zobowiązanie, rynek też jest bardziej nasycony wszystkim i pełno na nim wielkich korporacji takich jak luxottica
@SiostraNieZdradziDziewczynaTak Leonardo dostał wyłącznie pustą ziemię z zobowiązaniem do założenia biznesu.
Na rynku zawsze znajdują się niezagospodarowane nisze, cała sztuka w ich znalezieniu. W czasach Leonarda wszyscy stukali się po głowach, kiedy on przedstawiał im swoją wizję oprawek do okularów, które miały stać się częścią mody.
Ważne, żeby próbować. Dobrze jest pozostać krytycznym wobec swoich planów, jednak niedobrze, kiedy ten samokrytycyzm odbiera nam jakąkolwiek chęć do działania. Na pewno nam się nie uda, jeżeli będziemy tylko siedzieć z założonymi rękoma i zrzędzić: „kiedyś ludzie mieli łatwiej, a dzisiaj jest trudniej, więc w efekcie nie będę robił nic”.
@SiostraNieZdradziDziewczynaTak młodzi nigdy nie mieli łatwiejszego startu niż dzisiaj. Kiedyś każda chwila to była walka o przetrwanie. Każda myśl kierowania ku jedzeniu, ciepłu. Pożywienie dzisiaj, przynajmniej w krajach 1 i 2 świata jest tanie i ogólnodostępne. Dach nad głową, coby nie powiedzieć o cenach nieruchomości, również. Twoja opinia to niepoprawny i nieprawdziwy sentymentalizm.
Nagłówek jest oczywisty tylko najpierw trzeba być mądrym i nie leniwym. Jednak fajnie że facet zdobył fach i to wykorzystał. U mnie w mieście jak jeden stolarz nauczył się fachu u kogoś to założył własną działalność bo stwierdził że zarobi tyle samo pracując mniej.
@CiekaowstkInwestycyjne piorun. Nie wiedziałem.
W sumie to każdy Twój wpis grzmocę bo ciekawe są.
@CiekaowstkInwestycyjne Kurna, przeczytałam Leonardo da Vinci i zdziwiłam się bardzo, jak doszłam do fragmentu o założeniu firmy produkującej oprawki do okularów
Ten wpis można używać jako definicji paradoksu przeżywalności. Wiesz o jednym Leonardo di Caprio, nie słyszysz o tysiącach co chuja osiągnęli.
Statystyki są jasne, chcesz być bogaty to najlepszą drogą są bogaci starzy, elitarne wyksztaocenie i kontakty u kolegów swoich lub tatusia.
@Ragnarokk można też użyć do inspiracji, bo nigdy nie wiesz, czy w takim razie ty nie możesz zostać takim paradkosem przeżywalności
@Ragnarokk ja to widzę raczej tak, że nawet jak nie masz bogatych starych, to i tak lepiej wziąć się do roboty niż leżeć chujem do góry i płakać że nie urodziło się w rodzinie miliarderów. Przeciętny człowiek też się nie rodzi miliarderem a mimo to generalnie do czegoś dochodzi- tylko przegrywy z wypoku i ich filia na hejto, bóldupią, że aby do czegokolwiek dojść, to trzeba mieć milionera w rodzinie xD
@Ragnarokk tak naprawdę to majątek buduje się pokoleniami. Jeżeli jesteś mądry i biedny to może zostaniesz bogaczem, ale najprawdopodobniej zainwestujesz w lepszą edukację swoich dzieci i to im i ich dzieciom będzie żyło się lepiej.
@CiekaowstkInwestycyjne @tellet jeden przypadek na 70 mln kraj
@tellet
Mówię, jaka jest najlepsza droga, nie jedyna droga. I nie jest to warunek gwarantujący 100% sukcesu.
@CiekaowstkInwestycyjne
Problem jest taki, że to co piszesz może pójść w dwie strony i dużo jest aspektu losowego. Nawet najbardziej ogarnięty człowiek nie jest w stanie wszystkiego przewidzieć. Bogaty na starcie w takiej sytuacji może uciąć koszty i próbować coś nowego, biedny nie.
@SiostraNieZdradziDziewczynaTak nieprawda. Jest zdecydowanie więcej takich osób. Moim zdaniem w obecnym świecie, każda przeciętnie sprawna intelektualnie i fizycznie osoba zostanie bogatą, jeżeli tylko tego będzie chciała.
Tylko pod terminem "chęci bycia bogatym" rozumiem nie samo marzenie o byciu bogatym, a marzenie poparte faktycznym działaniem na rzecz jego zrealizowania. Bo przecież jeżeli naprawdę chcesz być bogatym, to zrobisz wszystko żeby tak się stało, prawda? Jeżeli ktoś tylko siedzi i narzeka, nie wykonuje żadnego działania celem poprawy swojej sytuacji, to widocznie tak mu dobrze i wcale nie marzy o poprawie swojej sytuacji.
@Ragnarokk zgadza się, w życiu potrzebujemy szczęscia. Masy szczęścia. Tylko szczęscie nie znajdzie cię w domu jak będziesz narzekał na swój los, szczęście może cię znaleźć tylko wtedy kiedy będziesz faktycznie wykonywał jakieś działania celem poprawy swojej sytuacji. Jak ktoś, kto nigdy nie założył własnej działalności gospodarczej może narzekać, że nie miał szczęścia w biznesie? No nie miał, bo nie mógł mieć, skoro nigdy nie miał biznesu. Mam nadzieję, że napisałem to dość składnie
Statystyki są jasne, chcesz być bogaty to najlepszą drogą są bogaci starzy, elitarne wyksztaocenie i kontakty u kolegów swoich lub tatusia.
@Ragnarokk Jak nie ma starego ani wykształcenia to zostaje jeszcze polityka, ale tam jest dużo chętnych na miejsce więc potrzebne jest dużo farta i zupełny brak godności.
@Ragnarokk bieda to wyłącznie oznaka lenistwa
@Dudlontko Gówno prawda. Jest mnóstwo biednych i ciężko pracujących ludzi. W Polsce mniej niż w jakimś Pakistanie czy Bangladeszu, ale też są
@Dudlontko wyjdź na dwór, dotknij trawy. Życie to nie paróweczkowy kapitalizm.
Uwielbiam czytac twoje posty!
Zaloguj się aby komentować