Wczoraj wąchałem 2 perfumy (różne marki), każde najpierw w Notino a potem w Douglasie i Sephorze i różnica była kolosalna. Wersja z Notino nie dość ze pachniała inaczej (bardziej sztucznie-słodko) to praktycznie w ogóle nie było ogona/projekcji nawet po 5-7 psikach, a w Douglasie/Sephorze zapach trzymał się parę h i każdy go czuł.
Ktoś to jeszcze zauważył? Ktoś wie z czego to wynika? Daleki jestem od kupowania rzeczy w D/S ale nie bede
płacił 70% ceny za 30% jakości
@LolsLols Ty tak na serio? Nie ma opcji aby perfumy różniły się jakością. Jak psikasz z testera to znaczenie dla odbioru zapachu może mieć to kiedy ktoś ostatni raz go używał ale w nowo kupowanym flakonie nie będzie to problemem. Jeszcze inna kwestia jest taka, że nos się męczy i jak najpierw sprawdzisz coś w D/S a później pójdziesz do N to możesz tak dobrze nie wyczuwać zapachów.
@LolsLols moze cos w tym jest
Zrób blind test bo brzmi jakbyś się sugerował. Nie mówię tego złośliwie
@LolsLols
to praktycznie w ogóle nie było ogona/projekcji nawet po 5-7 psikach
to Ty globale trzaskasz w perfumeriach?
Na jakość soku mają wpływ przechowywanie, oświetlenie i seria produkcyjna (batch). Nie to, jaki sklep je sprzedaje. Jak coś się podoba, to znajdź flakon na perfumehub i kup gdzie najtaniej.
@skipper A jednak się różniły. Nie tylko jakością ale i samym zapachem. Nos się nie zmęczył bo testowałem tylko te 2 specyficzne, innych nie tykałem. Słyszałem teorie że N ma perfumy oryginalne (odlewane w tym samym miejscu) z gorszymi składnikami albo mniejszą ilością ekstraktu. Na ile to prawda, nie wiem.
@zychu69 Nie global, ale dużo popiskałem na obie ręce żeby sprawdzić jak zapachy zachowują się po pseudo-normalnym użyciu i po długim czasie.
@LolsLols stary, no jak na razie to mamy tutaj do czynienia z ogromną ilością czynników. W jakim odstępie czasu psikałeś na siebie te perfumy? Czy batche były takie same?
@LolsLols Często jest tak, że człowiek idzie do Sephory/Douglasa, psiknie testerem i na podstawie tego kupi TAM flakon. W domu szczęśliwy psika i... nie ma trwałości/projekcji.
O czym to świadczy? Czy Sephora/Douglas mają faktycznie mocniejsze testery, a produkty sprzedają już słabsze? Czy może tak jak z Twoją usłyszaną teorią te produkty (kupione u nich) są tak jak do notino produkowane z "gorszymi składnikami albo mniejszą ilością ekstraktu"?
@LolsLols kupiłem dziesiątki rzeczy (albo i więcej) z notino, nigdy nie miałem wątpliwości co do produktów. Jaki zapach porównywałeś? Może trafiłeś na jakiś tester w notino który był zepsuty, bo nie wierzę że zaczęli po tylu latach sprzedawać fejki dla paru złotych i krótkiego wiekszego zysku.
@theicecold Odstęp 5-10 min. Batchy testerów nie sprawdziłem, faktycznie, ale oba flakony były pełne - zakładam że dosyć świeże, szczególnie z obecnym ruchem w sklepach.
@weah Dostałem paręnaście próbek 1ml jednego zapachu i pachnie niesamowicie. Tester zarówno w N jak i D/S pachniał fatalnie. Ale to nie oni je produkują tylko producent. Notino z kolei mogą dostawać zapachy tańsze, na bazie tańszych składników. Przecież to nic nie zwykłego, że np Cola jest gorsza w biedronce a przez to tańsza. Co powstrzymuje producentów przed robieniem tego samego z perfumami?
@testowy_test Ale to nie była jednorazowa sytuacja teraz. Teraz akurat wąchałem VR Spicebomb Infrared, dosyć mocny zapach przez charakterystykę. W Notino był słodkim ulepem, w D/S pachniał cynamonem jak powinien. Oba testery były pełne bo ogromny ruch w sklepach i pewnie szybko testery się wypsikują. Znajomi z którymi byłem potwierdzili że też czują różnice.
Dodatkowo, parę lat temu trafiłem na Dior Homme Parfum w Notino, a miałem go akurat w domu z Sephory. W Notino ewidentnie pachniał absolutnie inaczej, źle, jakby był rozwodniony. Aż się skrzywiłem bo to mój ulubiony zapach i różnica mnie uderzyła po nosie.
@LolsLols
Wczoraj wąchałem 2 perfumy (różne marki), każde najpierw w Notino a potem w Douglasie i Sephorze i różnica była kolosalna. Wersja z Notino nie dość ze pachniała inaczej (bardziej sztucznie-słodko) to praktycznie w ogóle nie było ogona/projekcji nawet po 5-7 psikach, a w Douglasie/Sephorze zapach trzymał się parę h i każdy go czuł.
@weah Dostałem paręnaście próbek 1ml jednego zapachu i pachnie niesamowicie. Tester zarówno w N jak i D/S pachniał fatalnie. Ale to nie oni je produkują tylko producent. Notino z kolei mogą dostawać zapachy tańsze, na bazie tańszych składników.
Czekaj, czekaj. To gdzie i co w końcu dobrze pachniało? Kto sprzedaje te gorsze jakościowo rzeczy? Bo już się pogubiłem.
@weah Sorry, mówię o różnych zapachach.
VR Spicebomb Infrared w Notino był kiepski, w D/S ok.
Próbki 1ml zapachu które dostałem to Boss The Scent EDT i Boss Bottled EDT (próbki z Notino, gratisy), i w tym wypadku z kolei testery (duże butelki na wystawie) zarówno w N jak i D/S pachniały o wiele gorzej i o wiele słabiej.
@LolsLols Ale przecież już wyżej zostało wyjaśnione - na różnicę w zapachach (oryginalnych) ma wpływ masę czynników, porównujesz niby te same zapachy, jednak mogą się one różnić m.in. ww.
Kup w S/D produkt którego test w perfumerii będzie udany i zrób porównanie tak jak robisz między S/D a N.
@weah Ja to rozumiem, że jest dużo czynników, po prostu nie mogę się oprzeć wrażeniu, że Notino leci w kulki. Ale oczywiście to wszystko jest subiektywne, cały wpis to opinia
"Słyszałem teorie że N ma perfumy oryginalne (odlewane w tym samym miejscu) z gorszymi składnikami albo mniejszą ilością ekstraktu. Na ile to prawda, nie wiem"- mało, że nieprawda, ale wręcz bzdura. Jak to sobie wyobrazić w praktyce? Ktoś mierzy zawartość ekstraktu? Na jakim etapie? Fizycznie jest to niemożliwe. Jedynym sposobem na rozstrzygnięcie byłby test ręka w rękę dwóch identycznych batchy, tak samo przechowywanych. Różnica może wynikać jedynie z zastosowania składników o różnym pochodzeniu, w różnych batchach. Widać ciężko jest utrzymać ten sam poziom przez np. kilka lat produkcji tej samej kompozycji.
@LolsLols Ale dlaczego sądzisz, że tylko "Notino leci w kulki" jeśli z Twoich wypowiedzi można wywnioskować, że tak samo lecą w kulki w Sephorze i Douglasie?
@kris1111 Przecież to produkuje fabryka,
a w fabryce maszyny. Ustawić dozowanie mniejszej ilości ekstraktu zapachowego (albo nawet paru), żeby wyprodukować batcha który ma iść w inne miejsce/na inny rynek to pewnie pare kliknięć na ekranie. Ale owszem, udowodnienie czegoś takiego jest praktycznie niemożliwe.
@LolsLols ale jaki jest sens takiego zabiegu, o ile to jest możliwe? Przecież składniki do takich perfum kosztują grosze.
@weah Z Notino miałem więcej przeżyć (ponownie, w pełni subiektywnych!) z których wynikało, że to co u nich kupiłem jest gorsze. Znajomi też to potwierdzają, że z Notino jest coś nie tak. Kupując w D/S, zapach który dostawałem zawsze był maksymalnie zbliżony do tego którego się spodziewałem, a z zakupami w N różnie bardzo - czasami było ok, czasami nie.
Disclaimer: nie reklamuje D/S, bo ceny mają z kosmosu z horrendalną przebitką.
@kris1111 To nie jest żaden dowód oczywiście, ale składniki do Coli też kosztują grosze a mimo to w Biedronce jest o wiele gorsza niż w innych sklepach. Kiedy produkujesz w milionach/miliardach, grosze oszczędności zamieniają się w setki tysięcy/miliony.
@LolsLols Tylko po co robiłeś/robisz te zakupy (kolejne) w notino jeśli miałeś tyle wątpliwości i uważałeś, że jest to gorszy produkt?
@weah Bo początkowo też nie wierzyłem sam sobie, że w N może być coś gorsze bo brzmi to faktycznie absurdalnie. Od dłuższego czasu już tam nie kupuje, ale akurat wczoraj miałem okazje do potestowania tak z ciekawości i takie są moje wnioski.
@LolsLols Twoje rozterki mogłaby rozstrzygnąć jedynie chromatografia
Zaloguj się aby komentować