Jako gówniak przegapiłem PTTKowe kolonie i wyjazdy, bo akurat nikt mnie w to nie wkręcił, a koledzy mówią, że ominęło mnie dużo zabawy. Syn właśnie mi wchodzi w wiek, gdzie planuję dużo z nim jeździć po górach i zwiedzać, żeby wzbudzić w nim trochę pasji do natury. Zastanawiam się czy kolekcjonowanie odznak, zbieranie się na grupowe wyjazdy, itp. to fajny dodatek do tego zwiedzania.
Macie jakieś opinie i wspomnienia z uczestnictwa w ich zorganizowanych wypadach? Ciekawi mnie zwłaszcza opinia na temat oddziałów w okolicy #warszawa
#kiciochpyta
Z prób działania w jednej z komisji #pttk, a mianowicie w #kdp #cmas mogę powiedzieć tylko złe rzeczy o tej organizacji. Niemniej to nie jest odpowiedź na twoje pytanie, bo nie dotyczy gór.
@Pan_Bubr albo sam albo "stowarzyszenie" xD
Załóż własne. Weź PKMiR i dofinansowanie PFR.
@wiatraczeg
PKMiR
Co to za skrót? Google milczy ( ͠° ͟ʖ ͡°)
No nie wiem czy jest sens pieprzenia się z papierologią zakładania stowarzyszenia, żeby z rodziną albo znajomymi sobie wyjechać raz na miesiąc w góry.
Brzmi jak prosta droga, żeby ściągnąć sobie na głowę kontrolę za próbę wyłudzenia dotacji.
Zebrałem kilka odznak za km. Generalnie fajne wyjazdy za śmieszne pieniądze.
@RACO @Pan_Bubr jak wyżej. W szkole jeździłem. Małe pieniądze, dużo zwiedzania, dużo chodzenia fajne wspomnienia.
nie wiem nie znam sie, jestem zapisany na facezboku do grupy pttk w moim miescie - wyglada na sposob na tanie podrozowanie w ciekawe turystycznie miejsca
@trixx.420 Dołącz też do naszej grupy Ciekawi Świata na fb
Zaloguj się aby komentować