Mam na myśli okropną kondycję i bardzo słabo rozwinięte mięśnie. Przykład - nie jestem w stanie zrobić pompki, bo czuję jakby mi rozrywało mięśnie na mostku, a dzień później mam strasznie napięte mięśnie grzbietu czy klatki piersiowej. Ogólnie mam wady postawy, dlatego też chciałbym w szczególności wyćwiczyć wszystko, co jest związane z kręgosłupem, a przy okazji w sumie całe ciało xD
Konsultowałem się z tym z fizjoterapeutami, obaj powiedzieli że w moim wypadku to wszystko bardzo słabe mięśnie i po ich wyrobieniu problemy znikną, natomiast problemów natury neurologicznej nie ma, a na siłownię niby mogę chodzić.
W domu różnie z ćwiczeniem, mieszkanie 3-pokojowe na 4 osoby i czasem nie ma gdzie się rozłożyć, czy to przez brak miejsca, czy nawet kwestię że inny członek rodziny jest w pokoju i jest to pewien dyskomfort - na WFie itd. nie mam z tym problemu, w domu jednak tak. Stąd też siłownia "wydaje" się takim najlepszym miejscem.
Dzięki z góry za odpowiedzi
Zacznij ćwiczyć w domu na podłodze. Kup mate, może jakieś hantle i ogarnij YT z różnymi ćwiczeniami. Jak się trochę wciągniesz to możesz iść na siłkę. Ja sobie sprzęt kupiłem i nie chodzę na siłkę, polecam.
Ps. Sorki, nie doczytałem że ćwiczenie w domu u cb odpada...
Ale mate możesz i tak kupić. Nawet sama podłoga wystarczy.
@in2ition
Droga ta ławeczka ze zdjęcia?
1300 dałem, ale to ze 2 lata temu. To był cały zestaw z obciążeniami itd. Marbo.
Polecam zacząć od spacerów 40 minut dziennie i po miesiącu zapisać się na basen (pływanie na plecach jest dobre na wady postawy), ewentualnie jak nie lubisz pływać to na siłowni skorzystać z orbitreku, na tej maszynie ciężko nabawić się kontuzji.
Śmiało ładuj się na siłownię, bo po to ona jest, żeby nawet chłop z klatą jak szczur czoło mógł ćwiczyć.
Jak masz siłownie na powietrzu w okolicy, to idź tam. Brak kosztów, wykonasz podstawowe ćwiczenia.
@Myamsar w sumie entry level to umieć przejść od domu do siłowni - warto zacząć od lekkich zajęć grupowych (zdrowy kręgosłup, stretching, joga). One pomogą na problemy, które opisujesz, a instruktor zwraca uwagę, jak się robi coś nieprawidłowo, tak więc bez dopłacania się czegoś nauczysz.
Dodatkowo na zajęciach grupowych jest zarówno rozgrzewka jak i rozciąganie, tak więc unikniesz kontuzji.
Szpeju do domu nie ma co kupować, bo nie okłamujmy się - i tak będzie leżał w kącie
Na siłce każdy patrzy siebie i swoich ćwiczeń, są ludzie różnych rozmiarów i kondycji - nie szczypać się i ćwiczyć. Powodzenia!
@Myamsar zależy, ja zaczynałem w domu z jakimiś hantlami kupionymi przez neta i uczyłem się z internetu. Przed siłownia poszedłem do trenera personalnego, żeby mnie pouczył ćwiczeń i to była dóbra inwestycja. Okazalo się że popełniałem mnóstwo błędów i się nauczyłem. Polecam iść do trenera po jakimś czasie
@Myamsar nie ma entry lvl. Idziesz tam z ćwiczeniami przygotowanymi przez fizjo albo zapytasz pracownika o pomoc w poprawnym wykonaniu paru cwiczen na potrzebna Ci partie.
@Myamsar nie będę oryginalny jak powiem że warto udać się do trenera, najlepiej trenera fizio żeby nauczył Cie jak się poprawnie wykonuje ćwiczenia i do tego dobrał ich odpowiednie warianty oraz ćwiczenia wspomagające.
Nie ma czegoś takiego jak entry level, każdy może zacząć. Lecz warto zacząć z kimś kto się zna, bo łatwo też sobie zrobić krzywdę.
Powodzenia, ciśniesz!
@Myamsar Nie ma żadnego entry level. Nikt się nie rodzi przypakowany, ale jeśli masz słabą kondycję, to przede wszystkim zacznij się ruszać - chodzić, biegać, jeździć na rowerze, cokolwiek.
@Myamsar nie ma
@Myamsar @in2ition na sam początek tak jak powiedziałeś, wystarczy podłoga, ale jeśli już coś ma kupić, to zamiast hantli itd. polecił bym raczej kettlebell - zajmuje mało miejsca a jest wyjątkowo uniwersalnym narzędziem do ćwiczeń.
@Myamsar https://musclewiki.com/
https://youtu.be/zkU6Ok44_CI polecam cały kanał tego ziomka, ale obejrzyj ten filmik.
@Myamsar @Myamsar napiszę coś niepopularnego, ale ja bym zaczął od ortopedy w celu sprawdzenia wad postawy itp. Niech cię obejrzy, ewentualnie jakieś RTG jak będzie konieczne. Potem fizjoterapeuta, żeby dobrał ćwiczenia korygujące wady i wzmacniające najbardziej osłabione partie. Dzięki temu Twoja prezencja będzie w ch*j lepsza, bo będziesz miał prawidłową postawę i nie będziesz przypadkowo wzmacniał wad, skrzywień itp ćwiczeniami siłowymi. Moim zdaniem tak powinno to wyglądać. Zbyt wiele ludzi ćwiczy siłowo na masę a ma np, garba, kifozę, lordozę i później wyglądają jak ogr, lub inny troglodyta.
@Myamsar idziesz na pakernię, łapiesz gryf i na ławeczkę. Dopierdol sobie po piętnastaku po obu stronach i ciśniesz! A tak serio, nie ma jakiegoś progu wejścia. Jeśli masz wśród znajomych kogoś, kto ogarnia temat, poproś by Ci rozpisał jakieś proste ćwiczenia. Chociaż gdzieś widziałem, że do przykabanienia potrzebujesz tylko trzech: martwy, bench press i podciąganie się na drążku. Reszta to estetyka i bajery.
@Myamsar Jak zapiszesz sie do jakies sieciowki to nikt nie bedzie zwracal na ciebie uwagi, chodza tam ludzie w roznym wieku i kondycji.
Obejrzyj sobie jakieś poradniki na youtube ćwiczenia FBW (full body workout), na siłownię chodź co najmniej 2-3 dni w tygodniu regularnie, nie świruj z ciężarami, ale skup się, aby robić ćwiczenia prawidłowo. Jedz więcej, ale nie śmieciowego jedzenia. Domyślam się, że jesteś młody wiec rezultaty na początku będziesz miał szybkie. Jeżeli ciężko u ciebie z motywacja poszukaj sobie partnera, z którym będziecie się nawzajem mobilizować do wyjścia poćwiczyć.
Pamiętaj, aby cały czas kontrolować technikę, siłownia to nie piaskownica i możesz sobie zrobić krzywdę. Przy prawidłowym ćwiczeniu ciężary same będą rosły z czasem. Jeżeli cię stać to po kilku miesiącach weź personalnego trenera (lub jakiegoś doświadczonego znajomego), aby pomógł ci przy "ćwiczeniu martwy ciąg", jest to świetne ćwiczenie ogólne rozwojowe jednak wiele osób wykonuje to nieprawidłowo. Powodzenia i wytrwałości życzę.
@Myamsar Ile ważysz? Jeśli nie jesteś w stanie zrobić ani jednej pompki to nie kładź się odrazu pod sztangę tylko rozważ regresje głównych ćwiczeń (wyciskanie małymi hantlami zamiast sztangą, goblet squat itd.).
Jeżeli masz taką możliwość, skorzystaj z pomocy trenera personalnego na początku. Z moją dziewczyną tak właśnie zaczęliśmy i bardzo dobrze, bo nie tylko pokazał nam całą masę ćwiczeń ale też od razu zwrócił uwagę na to którymi ruchami możemy sobie zrobić krzywdę. A jeżeli nie możesz sobie na to pozwolić, to wiem że są jakieś apki z bankami ćwiczeń w których jest opisane na co zwracać uwagę i które same układają Ci plan ćwiczeń.
@robko ~54kg przy 178cm wzrostu. Pracuję nad tym, waga już ruszyła do góry, ale jeszcze sporo przede mną
@Myamsar siłka to nie tylko żelastwo ale tez cardio. Od tego zacznij.
@Opornik a to dobry pomysł
Zaloguj się aby komentować