#odporność #choroby #podroze #samoloty
@mati3654 Śpij ile się da, w samolocie też można uciąć drzemkę albo na lotnisku, polecam opaskę na oczy odcinającą światło i poduszkę podróżną "rogalik", ewentualnie jakieś preparaty na sen z melatoniną i chmielem jeśli trudno zasypiasz, ja zamykam oczy i śpię ale za to chrapię więc w samolotach mnie nie lubią
Suplementuj wit. C, D3, A, żelazo, cynk. Wspomniana cebula i czosnek też jak najbardziej, do tego miód, imbir, tran. Na stres ashwagandha, na wzmocnienie żeńszeń (ja biorę Żeń-Szeń Vita-Komplex z Olimpu, kilka przydatnych składników w jednej kapsułce).
No i oczywiście nie zapominaj o #nawodnienie
@Kronos @mati3654 z tym czosnkiem, to można fajnie uniknąć "wyziewu", stosując wyciąg z tej rośliny. Witamina C, to moim zdaniem podstawa. Można kupić taką o pojemności 1000 j.m., tylko tu bym uważał, bo żołądek może się wkurzyć. To co pisze jest tylko, na podstawie moich doświadczeń, każdy organizm jest inny.
@mati3654 w podrozy jestesmy oslabieni, do tego pelno ludzi i ich zarazkow w kolo. taki pro tip ode mnie, jesli chodzi o samolot - ustawiaj chociaz troche nawiew na siebie. to stworzy swojego rodzjau kurtyne, ktora chociaz troche odepchnie od ciebie ten caly syf w powietrzu. no i pij ile sie da, ale mysle, ze to wiesz.
@Kronos
nie ma zadnych mocnych dowodow naukowych na jakiekolwiek dzialanie zenszenia na odpornosc czy cokolwiek innego. zelaza i cynku nie bierz zanim sie nie zbadasz, bo mozesz sobie troche zaszkodzic. ogolnie branie suplementow na pale, jest malo rozsadne, aczkolwike 90% z nich i tak gowno daje.
@bartek555 to jest bardzo fajny protip. Można też nawiewać na full lekko przed siebie. Nawiew jest filtrowany HEPA (czyli łapie cząsteczki wielkości wirusów), bo to w 50% powietrze z silnika. Dzięki temu w kabinie jest odpowiednie ciśnienie, a samolot może lecieć z ludźmi bez masek tlenowych wyżej, gdzie jest rzadsze powietrze i spala się mniej paliwa na walkę z nim.
Na wiruski mój panie warto się suplementować cynkiem
Powiem ci kolego, że nie wiem
@mati3654
Takie delegacje to zazwyczaj mało snu, suche powietrze w samolocie, dużo klimatyzacji, stres, wymęczony organizm, brak sportu przez kilka dni i gówniane jedzenie.
Brzmi jak większość mojego życia xD
@mati3654 bardzo możliwe, że to co na mnie zadziałało nie ma żadnego potwierdzenia w nauce i należy to traktować jako dowód anegdotyczny, ale podzielę się:
Zawsze chorowałem przynajmniej 3 razy w ciągu roku, typowe infekcje górnych dróg oddechowych z rozbiciem i bólem głowy / mięśni. Pod koniec 2022 zacząłem brać codziennie zimne prysznice - powoli zwiększając ich długość, od 15 sekund, do 3 minut i od tej pory nie miałem ani jednej infekcji, przeziębienia ani innego gunwna, niezależnie od okoliczności (długie loty samolotem, miesiąc w tajskiej klimatyzacji, codziennie w klimatyzacji w pracji, chorzy członkowie rodziny itd). Jak dla mnie całkowity game changer pod kątem odporności, żadne suplementy ani produkty spożywcze nie zadziałały w ten sposób.
Jak ktos by chciał spróbować, to teraz jeszcze jest na to ten łatwiejszy moment - zimna woda w kranach nie jest jeszcze tak zimna jak zimą, próg wejścia jest dosyć niski
@hesuss robisz zimny prysznic na początek czy na koniec kąpieli? Potem się jakoś dogrzewasz?
W wakacje morsowałem (woda w fiordzie zawsze 4°C) i efekt super, tylko zimno trochę.
@Legendary_Weaponsmith ja robię tak, że najpierw oplukuje ciało ciepłą, potem się myje, potem splukuje się zimną. A ciało samo się nagrzewa po wyjściu spod takiego prysznica, aż czujesz, jak walczy. Tylko szybko się wytrzeć.
@Legendary_Weaponsmith najpierw normalnie myję się w ciepłej wodzie, spłukuję również ciepłą, bo zimna słabo sobie radzi z jakimiś tam szamponami i żelami pod prysznic, mam wrażenie że nie do końca się spłukuje. A potem od razu na maksa zimną puszczam i polewam się, tak minimum z 10 sekund w jednym miejscu i przemieszczam strumień, zazwyczaj to jest kilka rundek wokół ciała.
Nie dogrzewam się po prysznicu, nie ma takiej potrzeby. Teraz, kiedy woda w rurach nie jest lodowata, nie czuje nawet zimna po zakręceniu wody, w zimę, kiedy jest lodowata w ciul, palce u dłoni i stóp potrzebują jakąś minutkę lub dwie, żeby się zagrzać. Nie jestem pewny, ale wydaje mi się, że gdzieś czytałem, że dogrzanie się ciepłą wodą po zimnym prysznicu osłabia jego pozytywne efekty na jakieś tam układy, ale tak szczerze mówiąc, to się nie znam i nie wgłębiałem się jakoś bardzo i szczerze mówiąc, trochę wątpie, żeby chociaż połowa rzeczy wypisywanych w internecie w kontekście zimnych kąpieli i ich wpływu na zdrowie, miała pokrycie w rzeczywistości
Zacząłem to robić tak na prawdę ze względu na to, że jest to część metody Wima Hofa, a w tamtym okresie potrzebowałem czegoś, co podziała relaksująco na mózg, a efekt odporności przyszedł jako bonus.
@mati3654 moje sposoby na delegacjach to:
- spac ile wejdzie
- soki ze świeżych owoców ( moje delegacje to były do Ameryki południowej / środkowej)
- inwestowanie w premium economy - raz leciałem 13h z Sao Paolo wśród całej klasy gimnazjalistów. Najgorszy kot w moim życiu
- herbata z rumiankiem, kardamonem, lukrecja - na gardło i katar po klimatyzacji
8 godzin snu dziennie, 2xtrening kardio w tygodniu, 2x trening silowy, magnez, witamina d, zdrowe odzywianie (wiecej warzyw, mniej tlustego, eliminacja czerwonego miesa).
@mati3654 kąpiel w fiordzie!
Zimne kąpiele oraz sauna mają udowodniony naukowo efekt zwiększenia ilości białych krwinek, ale musi to być regularnie. Ważne, żeby pamiętać, że zimna kąpiel pobudza jak kokaina i nie powinno się tego robić na noc.
Do tego witd d, tran i magnez wraz z vit d/ tranem do poprawy wchłaniania vit d.
Cynk dobrze przyjmować wieczorem na pusty żołądek.
A z bardziej magicznych metod, też poparte badaniami naukowymi, to grzyby japońskie. HealthLabs ma takie mieszanki, od 1.5 roku sypię po miarce do kawy. Kiedyś non stop byłem przeziębiony, teraz tylko jak zapomnę o grzybach i tranie/vit d.
ShroomMe się nazywają. Mimo że są Focus, na libido i na odporność, to wszystkie 3 działają na odporność.
@Legendary_Weaponsmith ja robię codziennie zimny prysznic tuż przed snem, czasami jeszcze dodatkowo w ciągu dnia przy okazji.
Zasypiam w minutę i śpię twardo, więc tylko na bazie swojego doswiadczenia nie potwierdzam tezy, że nie powinno się robić zimnych kąpieli przed snem
Z takich jeszcze 'co się powinno a co nie powinno', ale znów bez poparcia w konkretnych badaniach, tylko gdzieś zasłyszane / obejrzane - zimny prysznic pozytywnie wpływa na performance treningowy, jeśli weźmiemy go przed samym treningiem, nie jest natomiast wskazany po treningu siłowym, bo spowalnia adaptację i tym samym ogranicza efekty treningu.
Suplementacja witaminy D3
@Sauron ale odpowiednia dawka plus magnez. Odpowiednia dawka to 10000 jednostek dziennie.
@Bublik bez przesady
@mati3654 ismigen
Chodź na saunę a hotelach
@mati3654 jakie przeziebienia w podrozy? Jakie chujowe jedzenie? Nie spotkalem sie z takimi problemami podczas swoich delegacji. Brak sportu przez kilka dni to juz nie przesadzajmy, ze jest jakis w ogole problem xD
Jezeli doskwieraja Ci tego typu problemy to ja dam najbardziej oczywista odpowiedz, ktorej zaden spec w tym watku jeszcze nie dal - przejdz sie do lekarza i zapytaj z czego to moze wynikac i co radzi zrobic
@Pirazy jak to tak, do lekarza?
@Pirazy nie spełnia żadnych kryteriów diagnostyki zaburzeń odporności xD
Tran i dużo płynów. Nawiew jak już było wspomniane
TRT podobno czyni cuda + regeneracja
Szczepienia sezonowe, mniej stresu, spanko, regularne jedzonko. Ale niestety jak złapiesz jakiegoś wirusa, co go jeszcze nie widziałeś, to nic nie zrobisz 🤷 Plus jest taki, że z wiekiem objawy infekcji są coraz słabsze, bo odporność się osłabia :P
Szczepienie przeciwko grypie. Jest też szczepionka na przeziębienia dla tych co często chorują
Wit d i c. Brak przemęczenia się, zdrowe odżywianie i dobry sen. Jak coś już bierze to olejek z oregano.
@mati3654 1. śpij lepiej. 2. jedz lepiej. 3. radź sobie ze stresem lepiej. 3. suplementuj np. witaminami. 4. zadbaj o długofalowe zwiększenie odporności, a nie tylko "na delegację".
Zaloguj się aby komentować