Obecnie w Czechach gwałt definiuje się jako przymusowy stosunek seksualny. Kiedy jednak nowe przepisy wejdą w życie, zostanie to zastąpione definicją stosunku płciowego bez zgody.
Zgodnie z nowelizacją rządu niezgodę można wyrazić także niewerbalnie, poprzez gesty, płacz lub przyjęcie postawy obronnej.
To stosunkowo istotna różnica, bo do dziś jako ofiara tej zbrodni musiałeś udowodnić, że ktoś użył przeciwko tobie siły – że zostałeś ranny, że doznałeś krzywdy. Dziś musisz udowodnić, że tego nie chciałeś, albo że zostałeś w jakiś sposób sparaliżowany.
Nowe ustawodawstwo ma także drugi ważny element. Akty seksualne z nieletnimi poniżej 12 roku życia będą teraz automatycznie objęte zarzutem gwałtu lub napaści na tle seksualnym, a nie dotychczasowym zarzutem wykorzystywania seksualnego.
https://english.radio.cz/no-means-no-czech-mps-vote-redefine-rape-non-consensual-sex-8813854
#wiadomosciswiat #czechy
@smierdakow ufff, te zachodnie definicje to jest rak. Kwestia kontrowersyjna ale na tak nikłych przesłankach da się akt oskarżenia zbudować, że to głowa mała.
Przykładów gdzie facetom kariery rujnowani fałszywymi oskarżeniami jest na pęczki.
To jest taka śliska definicja w ogóle...
W Stanach była jakaś sprawa chłopaka gdzie dwójka uprawiała seks po pijaku i dostał oskarżeniem o gwałt. Obydwoje byli w podobnym stopniu niepoczytalni, dziewczyna trzeźwieje, stwierdza że się jej to jednak nie podobało i weź w sądzie udowadniaj niewinność.
Gdzie generalnie to uderza przecież w pofstawy prawa, gdzie powinno wykazywać się winę a nie niewinność zaś przy tak szerokich definicjach które nie wymagają twardych dowodów zaczynają się poważne komplikacje.
U nas pewnie też w takie coś się będą chcieli bawić.
Nic tak dobrze nie wpływa na dzietność i łączenie ludzi w pary jak niejasne prawa inspirujące paranoję... Najbardziej w sumie dziwi, że wraz z uchwalaniem takich praw nie idzie w ruch pozowlenie na bezwzględne nagrywanie każdego zbliżenia co jest dosyć naturalnym rozwinięciem zbierania materiału dowodowego.
Od metoo na zachodzie w wielu korpo mężczyźni w ogóle całkiem zaczęli izolować się od kobiet w miejscach pracy - jak duża jest skala nie wiem ale tak jak wcześniejsze definicje nie są idealne tak te nowsze są IMHO znaczenie bardziej kontrowersyjne.
@smierdakow w niepoprawniku fajnie to przedstawili. Polecam każdemu, bo to bardzo złożony temat.
@smierdakow akurat ta definicja brzmi całkiem logicznie. Ale nie przypuszczałem, że ta poprzednia nie zawiera sama w sobie tego co ta nowa.
Przypuszczam, że adwokaci broniąc jakiegoś wazniaka zrobili precedens i wywrocili logikę wraz z wanną.
@smierdakow Na pewno czekoladowi inżynierowie wezmą sobie do serca nowe ustawodawstwo.
Tylko jak to udowodnić? Gwałt ma to do siebie że jego definicja opiera się wyłącznie na braku zgody jednej ze stron, a sama czynność stosunku seksualnego nie jest przecież przestępstwem.
Gwałty to bardzo trudny temat, szczególnie że osoby zgwałcone często nie zgłaszają się na policję albo robią to za późno ponieważ temat jest bardzo wstydliwy.
Warto też zauważyć że nie tylko kobiety są gwałcone, a dla mężczyzn temat jest jeszcze trudniejszy choćby z obawy przed wyśmianiem. Zdecydowanie brakuje kampanii społecznych która uświadamiał aby że również mężczyźni mogą nie chcieć kontaktu oraz że ciała każdego z nas są naszą świętością i nikt nie ma prawa ich dotykać bez naszej wyraźnej zgody.
Jak bardzo takie wydarzenie niszczy zdrowie psychiczne wiedzą tylko ci którzy tego doświadczyli.
Zaloguj się aby komentować