Obserwuję wydarzenia w Wielkiej Brytanii, związane z zabiciem trójki dzieci przez pewnego osobnika. Temat znany, więc nie będę przywoływać kontekstu.
Wiem, że istnieją wyraźne różnice, a często również nieporozumienia pomiędzy Polakami. Czy możemy jakoś się zrozumieć i ustalić wspólny pogląd choćby w tej jednej sprawie, jaką jest rzeczywistość usilnego, gwałtownego mieszania ras i kultur w Europie. Przecież to nie jest rasizm, czy etnocentryzm, gdy po prostu zaczynamy orientować się, że rzeczywistość jest przeciwko nam, i to w tak brutalny sposób.
Kochani, wstrzymajcie się z krytyką mojego wpisu i zastanówcie się. Spróbujcie zrozumieć mój punkt widzenia. Chyba naprawdę wyraziste staje się to, że planowo przeprowadzana relokacja milionów ludzi z obcych cywilizacji i kultur jest jednym z środków, które doprowadzają do obezwładnienia, osłabienia rodzimych narodów, szkód, a nawet prześladowań.
W Polsce jeszcze tego nie ma. Ale czy ten jeden raz możemy być mądrzy przed szkoda?
#opinia #dyskusja #imigranci #polityka