Obecnie mój projekt w pewnym stopniu z pewnością się trochę wyróżnia od innych lampek, ale ciągle to się zmienia. Tutaj pojawia mi się podstawowe pytanie, jakie macie oczekiwania wobec lampki rowerowej? Chciałbym poznać też opinie innych rowerowych świrów i wiedzieć co jest dla was kluczowe. Chodzi tu dosłownie o każdą kwestię, od samego wymiaru, wagi, mocowania, sposobu ładowania, mocy światła, zasilania, długości pracy, ilości/rodzaju trybów, ceny jaka jest dla was akceptowalna, różnych bajerów jak ANT+/BT, automatyczne załączanie, czy cokolwiek co wam przyjdzie do głowy.
Chciałbym zweryfikować moją dotychczasową koncepcję i co mogę w niej poprawić.
#rower
@AlcoMatt dla mnie bardzo ważne jest, aby była odporna na wstrząsy. Jeżdżę cały rok do pracy rowerem także zimą i światła są kluczowe, bo o tej porze roku jeżdżę głównie w ciemnościach. Jeżdżąc po trasie dalekiej do ideału, chciałbym nie musieć martwić się że po kolejnej dziurze czy krawężniku poluzował się kabelek i jadę bez oświetlenia.
Mocna lampka. Z trybem jazdy w grupie, gdzie można zmniejszyć jej oczo intensywność. Z wbudowanym aku. Czas pracy 12h+ w najmocniejszym trybie, 24h+ w slabszym. Możliwość mocowania na uchwycie go pro. Może radar w stylu garminowskiej Varii. Powiadomienie na licznik o padającej baterii. Wskaznik naladowania na samej lampce.
Z mojego punktu widzenia, tanszy klon garmina varii byłby idealny
No to tego... jak ma się wyróżniać to opiszę lampkę idealną - której nie da się obecnie kupić
-
nie może być przesadnie mocna bo to tylko oślepia zamiast poprawiać widoczność.
-
akumulatorowa, z jakimś wskaźnikiem naładowania
-
mała - a przede wszystkim wąska. Może być montowana do sztycy (ale musi być to wąskie mocowanie, żeby nie szorować o to nogami), najlepiej do prętów siodełka.
-
Przede wszystkim musi się ją dać włączyć w trybie ciągłym. Może mieć też tryb pulsacyjny, ale niech się to włącza osobnym przyciskiem. Strasznie irytujące są lampki z pierdylionem trybów przełączanych po kolei - czyli większość lampek.
Resztę uznałbym za niepotrzebne bajery - tylną lampkę chciałbym włączyć w trakcie dnia gdy uznam, że potrzebuję i się przy tym nie zatrzymywać.
-
Możliwość montażu na sztycy, pionowo, tak żeby nie wychodziła poza obrys sztycy
-
Wskaźnik naładowania akumulatorka
-
Ładowanie usb
-
Tryb ciągły, pulsacyjny (migającego nie używam bo wkurza)
-
Po włączeniu powinna uruchomić ostatnio używany tryb
-
Montaż na coś trwalszego jak gumki. Jakiś niewielki uchwyt.
Pochwal się co już masz.
@burt @Hipo @kapustaglowapusta @nieinteresujsie Jak wpadną jakieś jeszcze opinie, to wieczorem myślę zrobię obszerniejszy wpis ze zdjęciami, grafikami, opisem co i jak oraz nad czym będę próbował pracować w dalszych wersjach.
@AlcoMatt zawolaj
Dwa-trzy tryby kazdy wlaczany osobnym przyciskiem tez spoko pomysl (mocny, slaby, pulsujący)
@AlcoMatt wszystko to co ma bontrager flare rt, plus:
żeby się sama wyłączała kiedy nie jadę i włączała ponownie po wykryciu ruchu
kompatybilna z wahoo
wbudowany odblask, który jest obowiązkowy obecnie na drodze (żeby się Pan policjant, tudzież ubezpieczyciel nie miał do czego przyczepić)
usb-c
@AlcoMatt to co uwielbiam w lumintop B1 to możliwość ładowania w trakcie jazdy z powerbanka. Fakt przednia lampa ma o wiele większe zapotrzebowanie na prąd ale w domu też nie muszę mieć osobnej ładowarki tylko wpinam usbc od telefonu i się ładuje. Jeśli akumulator to jakiś generyczny, ew. AAA bo sobie akumulatory można samemu sprawić.
Chciałbym poznać też opinie innych rowerowych świrów i wiedzieć co jest dla was kluczowe.
@AlcoMatt tak ostatnio rozkminiałem, że fajnie jakby się synchronizowały. Jak ktoś ma pod korek tył obładowany, to fajnie byłoby dwie lampki na widełki podczepić. Miło by było gdyby mrugały synchronicznie.
Jeśli jest prostokątna, to możliość ustawienia jej w pionie i poziomie, tak jak prox minor.
Do tego różne rodzaje mocowań - do torby albo na sztywno do sztycy.
Mam Wallego i ta lampka jest super, ale tylko w nocy. moim marzeniem jest lampka która będzie połączeniem Wallego i Bontrager Flare czyli musi spełniać następujące wymagania:
-
dobrze widać światło w dzień przy mocnym słońcu (coś czego brakuje Wallemu do zostania lapką idealną dla mnie - ona świeci dobrze tylko w nocy)
-
ma wymiennie baterie (coś czego brakuje Flare by zostać lampką idealną dla mnie - chcę mieć lapkę na długie trasy którą nie trzeba podładowywać wtrakcie jazdu. Po prostu zmieniam baterie i jadę dalej)
-
istnie możliwość pewnego zamontowania na tylnych widełkach (często jeżdżę z dużą podsiodłówką)
Jak ktoś ma pod korek tył obładowany, to fajnie byłoby dwie lampki na widełki podczepić.
@Paczek_w_masle kumpel często zapominał tylnej lampki, mój przód nie miał dobrego trybu dziennego więc kupiliśmy taniutkie zestawy które cały czas są na rowerze, służą za pozycyjne za dnia i generalnie jako backup właśnie jak się zapomni zabrać czy naładować.
https://allegro.pl/oferta/lampa-p-t-kellys-twins-niebieskie-sky-blue-9472162860
Zaloguj się aby komentować