@promyczekNadziei jak mój brejdak oddawał kiedyś na perukę dla ludzi po chemioterapii to normalnie mu obcięli ile tam trzeba było i zrobili mu fryz.
Ale to było jak jeszcze miał włosy :D
@promyczekNadziei mi z długich tak przycinała fryzjerka, żeby pod peruki przygotować to co obcięte. A potem wysłała do fundacji Rak'n'Roll, bo jakieś partnerstwo mieli zrobione. W sumie fajna akcja i pytali o zgodę czy mogą tak
Tylko ja i tak miałam tyle, że po wszystkim włosy do ramion
@promyczekNadziei To kucyk ma mieć taką długość i to kucyka ścinają. A z reszty robisz sobie fryzurę. Dodatkowo znajdź stronę w necie, bo jest kilka ważnych reguł.
@rebe-szunis no generalnie te włosy i tak idą na przemiał (z włosów wielu ludzi robi się peruki) z tego co rozumiem, nigdzie tam też nie ma napisane stricte o kucyku więc pewnie część się nada, szkoda że lokalnie nie mam fryzjera co robi coś takiego, bo bym się zapytał czy "tyle wystarczy".
@promyczekNadziei Poczytaj tutaj. Masz tam 5 zasad.
@rebe-szunis yup, czytałem wszystko na tej stronie
@promyczekNadziei No to spoko. btw. Super z Twojej strony.
@promyczekNadziei moja córka oddawała na rak’n’roll. Zrobili jej kilka warkoczyków wymaganej długości i je ścieli. Z reszty zrobili fryzurkę. Ale z tego co wiem, to włosy nie mogą być po żadnych farbach ani innej inwazyjnej chemii.
@promyczekNadziei idź do fryzjera współpracującego z rak’n’roll i zapytaj
@CzosnkowySmok niestety najbliższy jest ponad 100km ode mnie
@promyczekNadziei to zadzwoń
@promyczekNadziei https://www.raknroll.pl/dajwlos/
Ścinałam włosy i pani się tylko zapytała, czy chce może oddać włosy na fundację,bo miałam nie farbowane i w całkiem niezłym stanie. Pani zaplotła mi warkocz, ścięła i to było by tyle. Resztę włosów normalnie wyrównała.
Zaloguj się aby komentować