@PlatynowyBazant20 No właśnie też się z tym spotkałem. I chyba jest to w dodatku koszerna pralnia, bo oni się lubują w wszelkiej maści brzydocie i profanacjach.

@PlatynowyBazant20 proste, a jak wyprać kasę z dragów? I czemu to w Kolumbii jest tylu wschodzących i płodnych artystów, tworzących głównie na eksport?

@4Sfor no i nie zarzucisz im że się nie znają, bo wiadomo 😉

@PlatynowyBazant20 No, wiadomo i zaraz okrzykną delikwenta, który śmie podważać ich gust jedynie słusznym stwierdzeniem - antysemita!!!! Chociaż większość z nich z semitami ma tyle wspólnego, co murzynek z babką śnieżną.

@PlatynowyBazant20 @4Sfor Coś jest w temacie, polecam Wspomnienia Wojciecha Kossaka, już wtedy o tym spekulowano.

A to było przed 1WŚ.

@PlatynowyBazant20 Był kiedyś na ten temat dobry artykuł po polsku na prywatnym portalu ale już go nie mogę znaleźć, widać został skasowany

@Johnnoosh nie wiem czy nie czytałem, bo coś mi utkwiło w pamięci

@Olmec A co takiego wybitnego powstało w XXI w. jeśli chodzi o sztukę, co byłoby w stanie konkurować z tym, co już było wieki temu? Pytam z czystej ciekawości, bo osobiście niczego takiego nie widzę. A propos społeczeństwa - plebs nigdy nie interesował się sztuką - chyba, że tylko tą rynsztokową - a on (plebs) zawsze stanowił większość tzw. społeczeństwa. Tu akurat mamy satus quo od wieków.

@4Sfor ale co masz na myśli mówiąc wybitnego? Chodzi Ci o technikę? Przekaz? Walory estetyczne? Bo jeśli masz na myśli np. klasyczną rzeźbę to np. Jago tyle, że to już nie robi aż takiego wrażenia. Jeżeli nie znalazłeś sztuki, która do Ciebie przemawia to najwyraźniej źle szukałeś - na świecie powstaje mnóstwo sztuki.

@Olmec Po prostu pokaż mi coś, co powstało obecnie, co może konkurować kunsztem tego, co stworzył wspomniany przeze mnie Corradini. Bo przyklejony banan taśmą to raczej nie ten kaliber - sztuki.

@4Sfor sprawdziłeś Jago?

@Olmec Tak sprawdziłem. Nie stworzył nic, co przewyższałoby to, co stworzono wieki temu. Zatrzymaliśmy się w rozwoju wieki temu.

@4Sfor napisałeś konkurować, a teraz ma przewyższać. Założyłeś nieustanny rozwój w sztuce. To co można zrobić więcej w rzeźbie, skoro tamto było idealnym odwzorowaniem ludzkiego ciała? Czy Ty sam wiesz czego tak naprawdę oczekujesz? Fotorealistyczne rysunki kredkami to jest wg Ciebie sztuka? A przecież Leonardo nie potrafił zrobić rysunku, którego nie odróżnisz od zdjecia. Jeśli sztuka sprowadza się dla Ciebie do techniki, to ja nie mam pytań. Bo nie będzie bardziej realistycznie niż fotorealistycznie. Nie będzie lepszej techniki niż Michał Anioł czy Sanmartino.

@Olmec Może wyrzeźbione skały powinny dziś wstawać, robić pompki i śpiewać barkę, a płótno z namalowanym słońcem ogrzewać saunę, to będzie rozwój. Swoją drogą postowane tu wczoraj Torso 2 mogłoby zrobić dobre wrażenie na otwartym pokazie. Tylko, że to też nie ma znaczenia pod tym postem, bo nie to jest głównym celem twórców i nie będzie raczej nigdy, a zarazem jak powstanie pierwszy ładny android, to temat już będzie spalony tym tokiem myślenia. Fascynujący byłby to świat z ASP wypluwającymi rocznie dziesiątki uniwersalnych wynalazców, omnibusów inżynierii, matematyki i fizyki żeby sprostać takim oczekiwaniom. xD Banalne rzeczy piszę, ale wyrzucam myśli starając się zrozumieć. U mnie w pracy taki nic nie wnoszący temat też raz na miesiąc pojawi się. Ciekawe zjawisko choć stare jak świat.

@Olmec Sztuka nie sprowadza się dla mnie tylko i wyłącznie do techniki. Sztuka ma coś wnosić, coś, co ma nas nas rozwijać, uwznioślać, inspirować, ma być czymś, co sprawia, że odróżnia nas ona od zwierząt. Trudno jednak nazwać sztuką przyklejony do dykty banan. Osobiście oczekuję od artysty wkładu pracy, tytanicznego wręcz wkładu, który sprawi, że patrząc na jego dzieło powiem: o, to jest przejaw geniuszu, a nie jakiś wysryw naćpanego przygłupa.

@4Sfor w takim razie możesz spać spokojnie. Po prostu poszukaj innych artystów niż ten od banana.

@Olmec Ten od banana nie jest żadnym artystą. Tak jak wspomniano wcześniej, jego "dzieło" to najprawdopodobniej pretekst do prania kasy. Sztuka obecnie przeżywa regres i tyle.

@4Sfor dla Ciebie nie, dla mnie nie, a dla innych tak. Na tym polega piękno sztuki. Mam wrażenie, że nie masz żadnych argumentów poza "bananem". Ty nie uczestniczysz w tej dyskusji, Ty jedynie przypierdalasz się do banana.

@Olmec A Ty jakie masz za argumenty poza tym, że banan jest "sztuką"?

@4Sfor tak się zafiksowałeś, że nie skupiasz się na tym co piszę, albo, co gorsza, nie potrafisz zrozumieć tego co piszę. Pisałem wiele innych rzeczy, a Ty odnosisz się jedynie do banana.

Jebać sztukę, jest gorzej - sztuka konwersacji umiera. Żyj dalej w przekonaniu, że "kiedyś to były czasy". To pokazuje jedynie Twoją ignorancję.

@Olmec Przeczytałem dokładnie to co pisałeś i nic tam wybitnego nie ma, co by wzbogaciło cały ten dyskurs. O co Tobie w ogóle chodzi? Moim zdaniem obecna tzw. sztuka, to kupa gówna a nie sztuka, a wg Ciebie ten banan to jest coś, co zasługuje na uwagę, naprawdę? Uważasz, że to jest coś co nas w jakiś sposób rozwija?

@4Sfor Przecież napisałem, że nie. Widać jak dokładnie przeczytałeś.

O co mi chodzi? Na pewno nie o obronę banana. Chodzi mi głównie o to, że generalizujesz. Wybierasz jeden element i na podstawie tego próbujesz opisać całą współczesną sztukę. To bez sensu.

@4Sfor i jeszcze jedno. Ten banan spowodował, że dwóch randomów rozmawia o naturze sztuki na portalu ze śmiesznymi obrazkami. Wymienia się poglądami, dyskutuje. Porównuje różne epoki i twórców. To już chyba coś. Sztuka ma szersze zastosowanie niż tylko prostackie "ale piękne, ale się ktoś napracował, ma talent!".

@4Sfor bez obrazy ale czytając tą dyskusję myślę że brak ci otwartego umysłu i abstrakcyjnego myślenia.

@enkamayo Co jest w tym tendencyjnego? Moim zdaniem nie rozwijamy się, nie osiągamy żadnego progresu i tyle. Współczesna sztuka jest gównem, a nie sztuką. Zwijamy się i tyle - ale chyba wiem dlaczego. Mój dawny nauczyciel mawiał: "Proszę Państwa, w sztuce osiągnięto już wszystko, co było do osiągnięcia. Dziś mamy tylko wariacje na temat." - Miał rację.

@lurker_z_internetu no właśnie, gdy obraz jest aż tak fotorealistyczny to potrafię się nim zachwycać jakieś 5 minut. Gdybym miał obejrzeć całą wystawę takich obrazów, to bym się znudził przy trzecim. Ktoś maluje tak, że nie można odróżnić obrazu od zdjęcia? To co za różnica, czy to zdjęcie czy obraz. OP redukuje sztukę do techniki.

I pytanie czy Michał Anioł potrafił tak:

@lurker_z_internetu Nie kwestionuję faktu, że obecnie żyją ludzie zdolni do tworzenia dzieł na poziomie takim, na jakim kiedyś to robiliśmy. Zmierzam do tego, że wieki temu zatrzymaliśmy się na pewnym poziomie, który zwyczajnie jest dla nas nie do przeskoczenia obecnie, co udowadniamy na każdym kroku. Oblewanie płótna farbą jakimiś przypadkowymi paćkami, jak robił to np. Pollock trudno nazwać sztuką - chyba że sztuką dla idiotów.