W przeciwieństwie do Babci, która przypominała niezwykle szacownego kruka, Hilta Goatfounder cała była w koronkach, szalach, kolorach i kolczykach. Miała tyle bransolet, że przy każdym ruchu rąk rozlegał się brzęk, jak gdyby sekcja perkusyjna spadała w przepaść. A jednak Esk dostrzegała podobieństwo.
Trudne do wyrażenia. Na przykład nie można było sobie wyobrazić, by któraś z nich przed kimś dygnęła.
Terry Pratchett, Równoumagicznienie
#uuk
Krucza stylówa jednak bardziej do mnie przemawia
@splash545 nie chciałbyś kilku bransoletek?
@moll niekoniecznie
@splash545 to może chociaż koronki, albo szal, bo zima idzie?
@moll szalem nie pogardzę byle nie był koronkowy xd
@splash545 może tylko na końcach? Albo frędzle? XD
@moll jak mi taki wydziergasz to może być
@splash545 nie dziergam, bo nie umiem
@moll zawsze to dobrze nauczyć się czegoś nowego, nowe ścieżki neuronowe w mózgu się tworzo
@splash545 próbowałam z szydełkiem, ale bez palca mi nie idzie, nie mogę dobrze włóczki chwycić. Wcześniej szydełkowałam trochę.
@moll czyli jednak do czegoś się przydawał.
@splash545 okazuje się że dopiero brak palca pokazuje jaki był przydatny xD
@moll wierzę
Wszystkie czarownice są takie same.
Jak się dwie spotkają, to lepiej uciekać.
@Mr.Mars a tam 2,5 nawet, bo o Esk zapomniałeś
Zaloguj się aby komentować