Sowa zahukała upiornie – przynajmniej Rincewind sądził, że to sowa. Ornitologia nie była jego mocną stroną. Może to słowik zahukał... albo drozd? Nietoperz zatrzepotał mu nad głową. Tego Rincewind był prawie pewien.
Terry Pratchett, Blask fantastyczny
#uuk
@moll rozważania jak z mojego przedostatniego sonetu xd
@splash545 tak
@moll może się podświadomie zainspirowałem tym fragmentem, co go nawet nie zapamiętałem
@splash545 możliwe
@moll to przyjmijmy, że tak właśnie było
@splash545 ok
@moll dzień dobry
@Suodka_Monia dzień dobry!
Sowy nie hukają upiornie tylko dostojnie. Upiornie to o 4 rano ćwierkają wszystkie ćwierki.
Dowód? Jak się słyszy sowę to człowiek zwykle z książką na werandzie.
A jak rano się przebudzi to wygląda jak upiór. Wystarczy zrobić zdjęcia człowieka w tych dwóch sytuacjach
@conradowl dlatego właśnie trzeba zadbać o wygodę czytania na werandzie co by mniejsza upiorność zastała po przebudzeniu xD
@moll To był słowik. Co ten Rincewind.
@Mr.Mars skoro tam mówisz xD
Zaloguj się aby komentować