Cytat na dziś:

– No wiesz – za­czął Dwu­kwiat z en­tu­zja­zmem. – Ma się odbyć ce­re­mo­nia, któ­rej tra­dy­cja sięga ty­się­cy lat. Dla uczcze­nia od­ro­dze­nia księ­ży­ca. Albo słoń­ca... Nie, je­stem pe­wien, że księ­ży­ca. Po­dob­no jest bar­dzo po­waż­na i pięk­na, pełna spo­ko­ju i god­no­ści.

Rin­ce­wind za­drżał. Za­wsze się mar­twił, gdy Dwu­kwiat za­czy­nał mówić tym tonem. Przy­naj­mniej nie po­wie­dział jesz­cze „fa­scy­nu­ją­ca” ani „ma­low­ni­cza”. Rin­ce­wind nie do końca wie­dział, co ozna­cza­ją te słowa, ale naj­bar­dziej sen­sow­ne tłu­ma­cze­nie brzmia­ło „kło­po­ty”.

– Szko­da, że nie ma tu Ba­ga­żu – wes­tchnął z żalem tu­ry­sta. – Przy­da­ło­by mi się pu­deł­ko ob­raz­ko­we. Ce­re­mo­nia bę­dzie z pew­no­ścią fa­scy­nu­ją­ca i bar­dzo ma­low­ni­cza.

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
splash545

No i wykrakał myśląc

Mr.Mars

Można się domyślać że zjawił się Bagaż i były kłopoty.

moll

@Mr.Mars no właśnie szkoda, że go nie ma xD

Zaloguj się aby komentować