Cytat na dziś:

Esk leżała w obszernej, miękkiej i lekko wilgotnej pościeli pokoju gościnnego „Sekretu”. Była zmęczona, ale nie mogła zasnąć. Przede wszystkim łóżko było zimne. Przez chwilę zastanawiała się, czy by go trochę nie rozgrzać, ale zrezygnowała. Choćby nie wiem jak ostrożne prowadziła eksperymenty, ogniowe zaklęcia jakoś jej nie wychodziły. Albo w ogóle nie działały, albo działały aż za dobrze. Drzewa wokół chatki ledwie się trzymały, pełne dziur po ognistych kulach. Gdyby z magią jej się nie udało, mawiała Babcia, zawsze znajdzie pracę jako budowniczy wychodków i wiertacz studni.

Terry Pratchett, Równoumagicznienie

#uuk
entropy_

Komentarz usunięty

moll

@entropy_ bo Esk to nie czarownica ( ͡° ͜ʖ ͡°)

entropy_

Komentarz usunięty

moll

@entropy_ po pierwsze, Esk to dziecko, dopiero co zmieniła piwo w mleko xD Po drugie to nie różdżka, tylko laska, wyższa od niej

entropy_

@moll ups xD jak się nie zna materiału źródłowego To tak jest xD

moll

@entropy_ no niezręcznie wyszło xD

splash545

@entropy_ tak sobie myślę co Ty tam mogłeś napisać patrząc na treść cytatu i mam pewne tropy w jaką stronę to mogło pójść xd

entropy_

@splash545 dokładnie tak było jak sobie wyobrażasz xD

Mr.Mars

@moll Babcia umiała motywować.


Biedna Esk.

Zaloguj się aby komentować