Ciało Babci znieruchomiało. Sowa poczuła, że ludzkie myśli wkraczają do jej umysłu i posunęła się uprzejmie. Babcia wiedziała, że tego pożałuje. Po dwukrotnym w ciągu jednego dnia Pożyczeniu, rankiem nie będzie się nadawała do życia. W dodatku będzie ją dręczył straszliwy apetyt na myszy. Naturalnie, kiedy była młodsza, wcale jej to nie przeszkadzało. Biegała z jeleniami, polowała z lisami, poznawała niezwykłe i mroczne życie kretów... Rzadko kiedy spędzała noc we własnym ciele. Ale teraz stawało się to coraz trudniejsze. Zwłaszcza powroty. Może nadejdzie kiedyś taki czas, kiedy nie zdoła już wrócić, może ciało pozostawione w domu stanie się tylko martwym mięsem, i może nie będzie to najgorszy sposób.
Terry Pratchett, Równoumagicznienie
#uuk
Mroczne życie kretów... Wiedziałem, że te niecne zwierzęta knują bardziej niż nam się wydaje. Dobrze, że mam jeszcze gruszkę ulęgałkę, ścinam i zrobię niej odstraszacz, z zębami oczywiście.
@Byk i z dużą liczbą malutkich nóżek do tuptania?
@moll zastanawiam się nad liczbą
@Byk dużo
@moll o nie, 100 nie zrobię, wspomniałem Ci kiedyś jakim niewdzięcznym materiałem w obróbce jest to drewno.
@Byk to zrób 91
@moll życia mi nie starczy
@Byk zależy jak bardzo szczegółowo chcesz je strugać
@moll i ile mi tego życia zostało
Miałem trzy grusze, została jedna, ale jej czas też powoli dobiega końca, kolejne konary usychają.
Poprzednie drzewa poszły w komin, drowno twarde, wysoko kaloryczne, ale potrzebuje wysokiej temperatury, żaru żeby spalać się efektywnie inaczej więcej dymu z tego niż ognia.
Mam jeszcze kilka polan z przed 20 lat, bo tak rzadko nim paliłem.
@Byk jeśli uzależniać od strugania to w nieskończoność xD
Jak ma dobre owoce to sobie gałązkę ukorzeń, szkoda starych odmian
Ekonomiczne palenie masz xD
@moll Ulęgałki? Na kompot dobre.
Z tym, żeby nową posadzić, to dziękuję pomysł dobry, wykorzystam.
Nie mieszkam tam na stałe, rubieże wschodnie, 3300 metrów do granicy z Białorusią, okolice Kruszynian. W tym roku udało mi się spędzić tam już 3 miesiące, ale pewnie jak dzieciaki podrosną to już nie będzie tak dobrze.
A Tobie jak się wakacje udały?
@Byk dobry i kompot
Wakacje to abstrakcyjny konstrukt xD młodszy nie uznaje, a ze starszym przelatane na wwr. Ale cieszę się, bo faktycznie zaczyna to pomagać. Może wyjdzie na prostą
Ciekawe czy kiedyś się babci zdarzyło nie oprzeć się pokusie i wszamać taką myszkę
@splash545 zapytaj ją kiedyś xD
@moll a skąd ja Ci babcie Weatherwax tu wytrzasnę xd
@splash545 nie mam pojęcia, ale to już Twoje wyzwanie xD
@moll pfff
@moll Babcia będzie hukać.
@Mr.Mars jeszcze jak
Zaloguj się aby komentować