#cvjakzobrazka - wykształcenie

#cvjakzobrazka - wykształcenie

hejto.pl
Dawno mnie nie było, nie tak że zapomniałam, po prostu wszystkich zaskoczył wrzesień, więc idąc tematycznie dziś zajmiemy się sekcją -wykształcenie/edukacja

Co powinno się znaleźć
- daty edukacji - od do - niektórzy podają same lata (najoptymalniejsze), inni zapisują w notacji rok-miesiąc, hardcory posuwają się do dat dziennych, ale na wejście nie jest to konieczne
- nazwa placówki edukacyjnej - tutaj różnie, jedni podają pełne nazwy, inni operują na skrótach (szczerze, jak kto lubi albo mu się mieści)
- nazwa kierunku/specjalizacji
- uzyskany tytuł naukowy lub zawodowy - jeśli został uzyskany

Co można umieścić
- tytuł pracy dyplomowej - warto, jeśli kierunek i praca dyplomowa koresponduje ze stanowiskiem, na jakie aplikujecie
-dodatkową działalność studencką -ale lepiej to oddzielnie wydzielić i umieszczać, gdy jesteście na początku kariery, żeby sobie trochę zwiększyć objętość CV

Czego nie powinno się umieszczać
-pełnej historii edukacji, zaczynając od przedszkola
-dyskusyjne jest również umieszczanie czegoś, co zaczęliście, ale tego nie ukończyliście - z jednej strony coś było zrobione, z drugiej nie zostało zrobione do końca, może być do tego różne podejście ze strony analizującego Wasze podanie

Edukację teoretycznie w CV powinno się ograniczyć do wpisania ostatniego ukończonego poziomu edukacji (lub aktualnie rozpoczętego, jeśli jesteście w trakcie studiów, wtedy najlepiej podać zakończony etap plus aktualny). Ale czasami skończyło się kilka fakultetów, albo poza studiami kierunkowymi ma się za sobą technikum o odpowiednim profilu. Co wtedy? Wtedy, tak jak opisując doświadczenie zawodowe, wypisujemy osiagnięcia edukacyjne od najnowszego do najstarszego. Tylko tutaj też doradzałabym nie wypisywanie wszystkiego jak leci, a selekcję pod kątem oferty na jaką aplikujecie.

Poprzednie wpisy:
Doświadczenie zawodowe
Dane osobowe i kontaktowe

#cvjakzobrazka

Komentarze (51)

PlatynowyBazant20

Collegium Humanum przemilczeć w CV? 😉

Yes_Man

@PlatynowyBazant20 mądrzejsze o tym nie wspominać

moll

@PlatynowyBazant20 zależy gdzie aplikujesz

AndzelaBomba

@PlatynowyBazant20 jak aplikujesz do PiS, to akurat na propsie

sireplama

@moll czy powinienem wrzucać wykształcenie, które nie wykorzystuję zawodowo i nie będzie pokrywało się z profilami stanowisk, na które będę aplikował? Jednocześnie to mój najwyższy tytuł zawodowy.

moll

@sireplama jeśli dzięki temu spełnisz wymóg formalny typu "wykształcenie wyższe" to jak najbardziej. Czasami jest wymagane jakiekolwiek, a nie kierunkowe.

sireplama

@moll Hmm... podpowiedz mi. Mam tytuł zawodowy licencjata w zakresie mojej pracy + magistra w innym - niewykorzystywanym. Trzymać się obu i "chwalić" magistrem, czy zostawić tylko lic? Tak niskie tytuły warte są w ogóle wspominania? Może lakoniczne wykształcenie wyższe wystarczy? Zwłaszcza, że szkoły to żaden Harvard czy MIT.

moll

@sireplama ja wpisywałabym oba - niższe mówi, że masz podbudowę kierunkową, wyższe, że masz "pełne" studia,. bo dla niektórych jak nie masz magistra z czegokolwiek to sam licencjat "to nie som studia"

sireplama

@moll Ma to jakiś sens. Dzięki

sebie_juki

@sireplama mam studia podyplomowe zupełnie związane z pracą kilkanaście lat temu, ale nie związane zupełnie z praca wykonywaną od 6 lat. Umieszczam, ale bez rozpisywania się o szczegółach. Do tego studia magisterskie; teraz, 23 lata po ukończeniu, to wymieniam tylko że mgr i kierunki. Przez pierwsze 4-5 lat po studiach wrzucałem tam też "ścieżki naukowe" (zakończone certyfikatem), a w "inne informacje" wrzucałem koła naukowe i publikacje w ich ramach.

Pomijałem natomiast pierwsze studia, porzucone w trakcie 1. roku; nawet gdy wróciłem do branży, z którą te studia były związane.

razorn3

@moll nie wrzucam dat studiowania. Czy to wielki problem?

moll

@razorn3 nie, ale miło jak te daty są

sebie_juki

@razorn3 jeśli obawiasz się dyskryminacji ze względu na wiek to omijaj.

razorn3

@sebie_juki obawiam się dyskryminacji bo inżynierka mi się przeciągnęła xd

sebie_juki

@razorn3 zawsze to możesz zrobić z datą uzyskania dyplomu

ErwinoRommelo

Ja ostatnio robiłem eng wersje cv i nie za bardzo wiedziałem czy podać maturę i jaka zdawałem, ktoś z us rynku pracy powiedziała ze się u nich podaje tylko można daty wywalić jak już nie jesteś pierwszej młodości

moll

@ErwinoRommelo ja siedzę raczej w CV na rynek polski, co do poprawek na rynek zagraniczny to sama sprawdzam ichnie dobre praktyki zanim coś komuś wytknędo poprawy

monke

@moll nie znam się ale się wypowiem.

<br />

Wydaje mi się głupie wpisywanie liceum („hurr durr to dziesiąte najlepsze w default city!”) ale spoko jest wpisać technikum (o ile branża się zgadza) - szczególnie na początku.


Co do umieszczania studiów, których się nie skończyło - mnie się wydaje to ok. Szczególnie w branży IT. Tylko trzeba to zrobić w odpowiedni sposób - wpisać te studia ale nigdzie nie pisać, że się dostało dyplom. Ogólnie wygląda to tak, że wymóg studiów jest zawsze w ogłoszeniu ale zwykle totalnie z dupy i po nic. I jeśli jest się na początku kariery to HR odrzuci takie cv mimo że można być świetnym programistą. Tylko czasem firmy co działają w jakichś projektach unijnych faktycznie mają wymóg skończonych studiów by dostać hajs ale nie jest tego dużo.


I nie wydaje mi się dobrym pomysłem by nie wpisywać aktualnie trwających i co za tym idzie nieskończonych studiów. Jak ktoś robi pierwszy stopień/studia jednolite to może to wyglądać jakby siedział na dupie przez kilka lat, a często status studenta jest korzystny dla pracodawcy. Wystarczy napisać coś w stylu „2020 - w trakcie” i jest gites.

moll

@monke ale jak masz tylko liceum to wpisujesz liceum xD a technikum też nie zawsze warto, jeśli kończyłeś dajmy na to gastronomiczne, a potem poszedłes w IT czy budownictwo i dalej już z tym kolejnym kierunkiem wiązesz przyszłość. Rozumiesz "zamysł"?


Dlatego napisałam, że tutaj może być różne podejście i trzeba samemu sobie rozważyć opłacalność. A jak ktoś ma wymóg formalny i chce go potem wyegzekwować, a Ty powiesz, że papierka nie masz, to straciłeś swój i jego czas... Też byś nie chciał usłyszeć przy podpisaniu umowy, że jednak warunki gorsze niż w trakcie rozmów, nie?


Ale ja napisałam, żeby te aktualnie robione wpisywać, szczególnie jeśli to pierwsze albo korespondują z ofertą lub masz po prostu wymóg tego wyższego.

TRPEnjoyer

@moll No to jak dla pracodawcy ukończone studia kierunkowe to taka ważna rzecz, to niech to łaskawie zaznaczy w ofercie pracy - i tak, widziałem już takie ogłoszenia. Nie, że zostało to wymienione, a zaakcentowane, ponieważ w praktyce ogłoszenia o prace to często lista życzeń, a nie zbiór podpunktów wymaganych do odhaczenia. Jak ktoś nie umie tego zrobić, to traci może czas, ale przez swój brak kompetencji: kompetencji w pisaniu ogłoszeń.

moll

@TRPEnjoyer jeśli w sekcji "wymagane" masz "wykształcenie wyższe" lub "wykształcenie wyższe kierunkowe" to bardziej się tego zaznaczyć nie da...

A jeśli takiego wymogu nie ma w ogłoszeniu, ale przyjdzie kandydat z wykształceniem i taki bez - tu już decyzja pracodawcy czy woli wyedukowanego kierunkowo czy nie

moll

@TRPEnjoyer ale w czym widzisz problem? Czy ja napisałam gdziekolwiek, że wykształcenie wyższe jest zawsze podane jako wymagane w ogłoszeniach? Bo w sumie nie rozumiem o co Ci chodzi... W jednym ogłoszeniu masz "wymagane", a w drugim "mile widziane", wiesz, zdażają się też takiego, gdzie wyższe nie jest nawet ujęte jako mile widziane, ale może wyjdź poza bańkę ogłoszeń IT...


I nie obraź się, ale widziałam wiele ogłoszeń, sama też je pisałam

TRPEnjoyer

@moll przeczytaj jeszcze raz oba ogłoszenia xD nie chce robić screena z wielkimi czerwonymi strzałkami.

moll

@TRPEnjoyer przeczytałam i nadal - raz jest wymagane wyższe na konkretnych kierunkach, a raz mile widziane konkretne kierunki wykształcenia wyższego, chociaż wymóg formalny ukończonych studiów jako takich i tak pozostaje. Czego Ty w tym nie rozumiesz?

TRPEnjoyer

@moll

jeśli w sekcji "wymagane" masz "wykształcenie wyższe" lub "wykształcenie wyższe kierunkowe" to bardziej się tego zaznaczyć nie da...


Jak to mówią: nie da się, aż przyjdzie taki, co nie wie, że się nie da, i zrobi bardziej "debiloodporne".

3059923e-8c35-4d92-a378-30523bdf19d3
moll

@TRPEnjoyer i nadal nie rozumiem co chcesz udowodnić.


Oferta nr 1: masz mieć wykształcenie wyższe kierunkowe

Oferta nr 2: masz mieć wyższe, mile widziane kierunki x,y,z. Wyślij skan dokumentu ukończenia plus kilka innych. To oferta pracy w ZUS, a wymogi pracy w budżetówce to oddzielna dziedzina. Ciesz się że w tym momencie nie chcą zaświadczenia o niekaralności, bo jeszcze jakiś czas na każde stanowisko wymagali i ja nawet do biblioteki jak aplikowałam to musiałam brać wyciąg z sądu i za znaczki skarbowe płacić


Sam nie wiesz o co się czepiasz, więc czepiasz się dla zasady


A w przypadku nr 2 mile widziane "zawęża" niezbędne do tego, co da Ci potencjalnie więcej punktów w rekrutacji

sebie_juki

@monke jeśli to liceum gwarantuje, że np. z prawdopodobieństwem 99% znasz biegle język, a ze względu na skuteczne kształtowanie postaw obywatelskich nie jesteś "Sebkiem co chyłkiem przemykał żeby nikt od niego nic nie chciał", tylko się angażowałeś w liczne inicjatywy, to może mieć sens. Szczególnie, jeśli "marka" tego liceum jest znana w danym regionie. No i są też takie top 10 w Polsce. Co z grubsza oznacza, że chodziłeś do podstawówki po to żeby się uczyć i widzisz w życiu sens nauki i to kontynuowałeś.

Jeśli szukasz pracy jeszcze w trakcie studiów - moim zdaniem dawanie liceum też ma sens.

Przy technikum to - jeśli ma związek ze stanowiskiem, albo jeśli praca ma mieć charakter techniczny nawet w innej dziedzinie. (technikum gastronomiczne lub hotelarskie przy pracy w IT bym sobie darował)

TRPEnjoyer

@moll


Sam nie wiesz o co się czepiasz, więc czepiasz się dla zasady


[citation needed]


Speaking of, co ja znalazłem xDDD https://allwimin.com/pl/artykul/dlaczego-kobiety-aplikuja-o-prace-jedynie-gdy-spelniaja-100-wymagan/ może to wyjaśnia twoje maszynowe myślenie. Znalazłem to jak chciałem pokazać, ile jest poradników i rad na necie, by słać CV jak się spełnia większość najważniejszych wymagań, a nie wszystkie.


Nie licząc pewnych oczywistości, typu kierowca busa musi mieć prawo jazdy, to jak w ogłoszeniu widnieje wymagane min. 5 lat doświadczenia jako zawodowy kierowca, a ty masz 3.5 roku? No nie spełniasz wymagań, to cię nie zatrudnią? A jak ci brakuje 2 miesięcy to też? xD No w wymaganiach jest min. 5 lat a nie 4.85 roku, proszem przyjść później janusz_face.png


No nie, jak właściciel będzie potrzebował pracowników, to cie zatrudni, po prostu na górne widełki raczej nie licz. A jak nie będzie tak potrzebował, to ma wymówkę, by akurat ciebie nie brać.

W tym drugim ogłoszeniu padło słowo "niezbędne" i dodatkowo wspominana jest konieczność przesłania skanu dyplomu ukończenia danego stopnia, co rozwiewa jakiekolwiek wątpliwości, że tu ustępstw nie będzie. Opcja druga wyraźnie pokazuje "musi być", a "wymagania" to nic innego jak "chcemy...".

moll

@TRPEnjoyer chłopie, ale ja tu nigdzie nie napisałam na jakie ogłoszenia ludzie mają wysyłac CV, tylko w jaki sposób w miarę efektywnie opisać w tym przypadku akurat swoją edukację w dokumencie...


Idziesz w grubą nadinterpretację tego, co ja w ogóle puściłam w eter.

monke

@sebie_juki @moll dlatego wspominam, że technikum tylko wtedy gdy ma związek z branżą. Jest obowiązek edukacji do 18 roku życia więc nie wydaje mi się by kogokolwiek interesowało liceum ogólnokształcące. Szczególnie jak już jest się na studiach.


A co do wymogu posiadania studiów to w większości ofert IT wygląda to tak, że w wymogach jest by mieć ukończone i to w kierunku informatyki lub podobnym. Ostatecznie wygląda to tak, że nikogo nie interesuje czy jestem po budownictwie czy czymkolwiek innym. Sam papier ma tylko znaczenie by HR podliczyło ile dni urlopu mi się należy.

moll

@monke ale dokładnie tak masz to ujęte w głównym wpisie, odnośnie tego nieszczęsnego technikum xD

monke

@moll w punkcie „czego nie powinno się umieszczać” piszesz ogólnie o pełnej historii edukacji

moll

@monke a pod spodem, w odrębnym akapicie co masz napisane?

monke

@moll a mimo że piszę o tym technikum zgodnym w branży już w pierwszym komentarzu to i tak mnie poprawiasz :p

moll

@monke Edukację teoretycznie w CV powinno się ograniczyć do wpisania ostatniego ukończonego poziomu edukacji (lub aktualnie rozpoczętego, jeśli jesteście w trakcie studiów, wtedy najlepiej podać zakończony etap plus aktualny). Ale czasami skończyło się kilka fakultetów, albo poza studiami kierunkowymi ma się za sobą technikum o odpowiednim profilu. Co wtedy? Wtedy, tak jak opisując doświadczenie zawodowe, wypisujemy osiagnięcia edukacyjne od najnowszego do najstarszego.

monke

@moll ale mamo nie musisz poprawiać jak dobrze piszę

57944385-5310-4284-85a6-f8bb82fd7f12
moll

@monke dobrze Robaczku

moll

@Legendary_Weaponsmith dziękuję

Jim_Morrison

Stanowisko "woźny". W opisie ogłoszenia widnieje "CV proszę wysyłać na adres...". True story. Kurtyna.

UmytaPacha

@Jim_Morrison jak jest 50 chętnych i jeden miał pracę z elektryką, a 49 nie, to chyba pomocne

Jim_Morrison

@UmytaPacha No w sumie racja ale podobny zapis widziałem w ogłoszeniu o pracę do serwisu sprzątającego.

moll

@Jim_Morrison podpowiem Ci, niektórzy przynoszą CV napisane ręcznie

sebie_juki

@Jim_Morrison albo jak ktoś miał 15-letnią przerwę w zatrudnieniu, a na twarzy dziarę z łezką, to też może rodzić pytania, czy to najlepszy kandydat do placówki edukacyjnej.

sebie_juki

> No w sumie racja ale podobny zapis widziałem w ogłoszeniu o pracę do serwisu sprzątającego.


@Jim_Morrison wyobraź sobie, że jesteś właścicielem serwisu sprzątającego. Masz 2 kandydatów, o jakości pracy których nic nie wiesz. Ale:


  • kandydat A przygotował schludne cv, i z lektury masz wrażenie, ze jest komunikatywny (w cv istotne rzeczy są odpowiednio jasno pokazane, a nieistotnych jest niewiele)

  • kandydat B nie przygotował cv / przygotował pomięte, niechlujne, i masz wrażenie niekomunikatywności


to pomyślisz sobie, że potem:


  • takiemu pracownikowi będziesz musiał - lub nie będziesz musiał powtarzać kilkadziesiąt razy w jaki sposób i jak często ma czyścić mopa w trakcie sprzątania żeby nie było "rozmazane brudną śmierdzącą ścierą"

  • czy Twój pracownik zwiększy ryzyko, że klient od Ciebie ucieknie, bo coś spierdoli i nikomu nie powie

  • jeśli dojdzie do jakiegokolwiek kontaktu między pracownikami klienta (np. pracownicy sprzątanego biura, zarządca budynku) - czy nie zaszkodzi współpracy Twojej firmy z klientem


Oczywiście, że część takich rzeczy możesz sondować podczas rozmowy z pracownikiem. Ale jesli zgłosi Ci się 40 osób, to nie chcesz poświecać tygodnia na 40 rozmów, tylko redukujesz listę do osób, które były staranne i przygotowały schludny dokument na własny temat.

UmytaPacha

tag w obserwowane, dziemki

moll

@UmytaPacha proszem

Enzo

@moll Jak będę szukał następnej pracy to prześlę Ci moje sibi

moll

@Enzo nie ma problemu

Zaloguj się aby komentować