– Co ty tu robisz?
– Piję
– Dlaczego pijesz?
– Aby zapomnieć
– O czym zapomnieć?
– Aby zapomnieć, że się wstydzę
– Czego się wstydzisz?
– Wstydzę się, że piję
Antoine de Saint Exupéry - Mały Książę
#malyksiaze
@CzosnkowySmok czyżbyś zabrał się do lektury?
@moll yep
@CzosnkowySmok
@moll a jak się zaznacza, że cytat nie jest dokładny?
Tutaj uciąłem narratora bo było by nudno...
Ale nie wiedziałem jak to zaznaczyć, nie chciałem dodawać miliona dwukropkow.
@CzosnkowySmok w miejscach wyciętych wstawiasz nawias z wielokropkiem (...)
@moll to wiem i nie chciałem tego robić.
Tak jest dobrze
@CzosnkowySmok najważniejsze fragmenty są
@CzosnkowySmok
@AndzelaBomba zawsze śmieszy xD
@CzosnkowySmok
@zjadacz_cebuli wczoraj już dostałem pod tym tagiem XDDD
Nadal śmieszy xD
@CzosnkowySmok ten mem jest z kategorii zawsze śmieszacych, dla mnie drugi jest małpa młynarz xD
@zjadacz_cebuli z kałaibów? XD
@CzosnkowySmok tak, jestem piłatem xD
Następną planetę zajmował Wykopek. Te odwiedziny trwały bardzo krótko, pogrążyły jednak Małego Księcia w głębokim smutku.
- Co ty tu robisz? - spytał Wykopka, którego zastał siedzącego w milczeniu przed laptopem i baterią butelek z moczem.
- Mirkuję - odpowiedział ponuro Wykopek.
- Co to znaczy "mirkuję"? - spytał Mały Książę.
- To znaczy, że spędzam swe życie przed komputerem, przeglądając stronę ze śmiesznymi obrazkami, pornograficznymi zdjęciami, żebraczymi losowaniami i powtarzanymi pastami - odpowiedział zamyślony Wykopek.
- A dlaczego mirkujesz? - pytał dalej Mały Książe.
- Aby zapomnieć - odpowiedział Wykopek.
- O czym zapomnieć? - zaniepokoił się Mały Książę, który już zaczął mu współczuć.
- Aby zapomnieć, że jestem stuleją - stwierdził Wykopek, schylając głowę.
- Dlaczego jesteś stuleją? - dopytywał się Mały Książę, chcąc mu pomóc.
- Jestem stuleją, bo mirkuję - zakończył Wykopek rozmowę i pogrążył się w milczeniu.
Mały Książę zakłopotany ruszył dalej.
"Wykopki są naprawdę bardzo, bardzo zjebane" - mówił sobie po drodze.
@yourgrandma fuj
@yourgrandma
Mały Książę to w sumie prototyp Wykopka.
Krąży między planetami, krąży, filozofuje. A potem znajduje jakiegoś szemranego gościa, i robi twardy reset by wrócić do punktu początkowego.
Zaloguj się aby komentować