#psychodeliki #grzyby
Jedliście muchomora?
Ja to tylko słyszałem że nalewki się z tego robi a to już go jeść można xD. Czego to czlowiek dowaiaduje się w tym internecie.
@Toarddd wszystkie grzyby można jeść. Z tym, że niektóre tylko raz.
@maximilianan A to tak zgadzam się z tym.
@Mateoooo kiedyś jadłem ale jakąś tchórzliwą dawkę i czułem się jak po 2 piwach. Poza tym nic mi nie było. Jak ktoś wie jak dobrze ogarnąć żeby pozbyć się toksyn to można próbować albo kupić z neta dobrze przygotowane. Ja wychodzę z założenia, że jak już ktoś chce próbować takie rzeczy to lepiej wziąć te cubensisy z psylocybiną bo nie mają toksycznych właściwości przez co są bezpieczniejsze w użyciu.
@splash545 wg. mojej wiedzy psylocybina i muscymol mają zgoła odmienne właściwości. To co je jednak łączy (te substancje) to to, że to nie są "imprezowe dragi" - nie są to zabawki (a przynajmniej nie powinny być). O tych psylocybinowych czytam już od dawna i szykuję się na podróż... do Austrii
@Mateoooo Tak testowałem i zdecydowanie nie jest to zabawka, choć potrafi dać efekty, że człowiekowi może się wydawać, że zabawką jest by po chwili się przejechać i nie wiedzieć czym się jest. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dla mnie trip na psylocybinie w sumie jak by nie przebiegł jest dosyć męczący i chęć na następny raz jest przynajmniej za miesiąc albo i dłużej. No i radzę wiedzieć po co się bierze bo mnie raz 'grzyby zapytały' a że nie wiedziałem to miałem takiego bad tripa, że nie zapomnę go do końca życia.
Jasne są to inne substancje jednak zazwyczaj ktoś kto chce eksperymentować to raczej zadowoli się czy to psylocybiną czy muscymolem czy ayahuasca bo chce po prostu czegoś doświadczyć i sam dokładnie nie wie czego. Czytałem, że muscymol może być mocniejszy i bardziej nieobliczalny niż psylocybina dlatego też uważam, że psylocybina jest lepsza na początek. U nas psylocybina jest nielegalna, no ale kto chce to sobie kupi grzybnie, która już nielegalna nie jest.
obczaj ziomeczka na polskim yt co żre muchomory
@Mateoooo Trzeba tylko go dobrze wysuszyć, to wtedy trucizna znika. Tak słyszałem.
@Pan_Buk 3 miesiące musisz suszyć bez dostępu światła.
Ja brałem dość dużą dawkę i jedynie co to uczucie jak po dwóch piwach plus duża senność, słyszałem też że ludzie mają fajne sny jak poddadzą się tej senności, u mnie było bez żadnych snów. A no i jest strasznie mdły jak się go je, ja musiałem powstrzymywać się żeby od tego smaku nie wymiotować.
@Mateoooo Jadłem, co prawda nie czerwonego, tylko plamistego. Ma te same alkaloidy, tylko w większym stężeniu.
Nie polecam. Najgorsze było całkowite rozwalenie pamięci krótkotrwałej, potrafiłem zapomnieć początek zdania w połowie wypowiadania go. Z tego co pamiętam to było trochę jak po dużej ilości alko.
Za to każdy trip po łysiczkach wspominan wspaniałe. Nie ma to jak pochodzić po tym po lesie.
Muchomor jest dosc nieprzyjemny, są milsze halucynki
@Mateoooo
Problem w tym, że coś może być jednocześnie szkodliwe i lecznicze - nasz organizm składa się z wielu komponentów inaczej działających. Na jedno może pomóc, na drugie zaszkodzić
Jest szkodliwy, tak jak i alkohol jest szkodliwy. Nie każda trucizna zabija przecież, zależy od organizmu, stężenia i pierdyliarda innych zmiennych. Nie będę mówił, by trzymać się z daleka, ale warto być świadomym na co się pisze.
Zaloguj się aby komentować