Niemowlęta, osierocone po stracie rodziców podczas wojny w Wietnamie, są transportowane do Stanów Zjednoczonych w 1975 roku w ramach operacji Babylift.
@suseu czy to czasem nie zbrodnia wojenna? zdaje się, ze teraz o to samo oskarża się Rosjan na Ukrainie..
Tak i nie. Wietnam, jak i cała Azja południowo-wschodnia ma dość specyficzny stosunek do słabszych i ogólnie życia ludzkiego.
Tym sierotom groziła w Wietnamie śmierć lub w najlepszym wypadku bieda, bo nadchodzący Vietcong pacyfikował całe wioski, a dzieci potrafił nabijać na płoty.
Także był to dla nich ratunek i szansa na lepsze życie.
Nie, ta sytuacja jest inna. Operacja Babylift została przeprowadzona pod sam koniec wojny, gdy Amerykanie opuszczali Wietnam a wojska północne zbliżały się do Sajgonu.
USA ewakuowała przed armia północy 110 tysięcy Wietnamczyków (operacja New Life), w tym 3300 widocznych na zdjęciu dzieci. Były to dzieci osierocone w wyniku walk.
Nie można wiec tego do końca porównywać z kradzieżą dzieci przez Rosjan.
@Hyperion @Kismeth a jaką mamy pewność jak te dzieci skończyły?
@GrindFaterAnona no chyba zartujesz. tylko rosjanie popelniają zbrodnie wojenne, amerykanie nigdy. to w ogóle nie jest ta sama sytuacja i ten tego i tak dalej. jak amerykanie zrzucają bomby to są dobre bomby, które przynoszą demokrację. i nawet nie śmiej pomyśleć inaczej albo zadawac takich pytan, bo bedziesz ruską onucą.
@argonauta Dzieci zostały adoptowane przez wietnamczyków żyjących w USA oraz samych amerykanów. 20 lat po ewakuacji z inicjatywy rządu USA w współpracy z rządem Wietnamu (było to możliwe po normalizacji stosunków które nastąpiło w 1995 roku) przeprowadzono program badania DNA tych dzieci i znaleziono ich krewnych w Wietnamie, część wróciła do kraju, ale większość pozostała w stanach. Do dzisiaj organizowane są coroczne spotkania tych osób, poniżej zdjęcie z okazji 40 rocznicy ich ewakuacji, w miejscowości Homdel w New Jersey
Jedynymi ofiarami tej ewakuacji było 78 dzieci, które zginęło w wyniku rozbicia się samolotu który był wykorzystany do przeprowadzenia ewakuacji.
Życie tych osób zostało dość dobrze udokumentowane, sam fakt zabrania sierot z Sajgonu rzeczywiście jest kontrowersyjny, ale porównywanie tego do porywania Ukraińskich dzieci przez Rosjan to mocna przesada.
Tym sierotom groziła w Wietnamie śmierć lub w najlepszym wypadku bieda, bo nadchodzący Vietcong pacyfikował całe wioski, a dzieci potrafił nabijać na płoty.
Także był to dla nich ratunek i szansa na lepsze życie.
@Kismeth a myślisz, ze jak Rosjanie argumentują te wywózki?
To ja dodam że jeden z lotów skończył się tragicznie, gdy od transportowego Lockheed C-5 Galaxy z sierotami na pokładzie oderwały się drzwi luku bagażowego. Zginęło 138 osób.
Zaloguj się aby komentować