Jeden z dyrektorów chińskiego oddziału Volkswagena został zatrzymany na lotnisku w Chinach po wylądowaniu samolotu z Tajlandii i przetestowany na obecność narkotyków. W wyniku testów stwierdzono zażywanie zarówno kokainy, jak i marihuany, przez co został skazany na administracyjną karę 10 dni zatrzymania w areszcie, a następnie deportowany.
Zapytacie: jakim prawem? Otóż żadnym
Wzmianka o 10 dniach aresztu za narkotyki znajduje się jedynie w artykule 72 Security Administration Punishment Law (nie wiem, jak najlepiej przełożyć na polski, wybaczcie), co tam mamy:
Artykuł 72: Każdy z następujących czynów podlega karze aresztu na okres od 10 do 15 dni, z możliwością jednoczesnej kary grzywny w wysokości do 2000 RMB; jeżeli okoliczności są mniejszej skali, karą będzie areszt na okres do 5 dni lub grzywna w wysokości do 500 RMB:
...
(3) przyjmowanie lub zażywanie narkotyków.
No i fajnie, ale zgodnie z artykułem 4, wszystkie te przepisy podlegają przestrzeganiu wyłącznie NA TERYTORIUM Chin
Więc skąd ten pomysł? Ano z interpretacji Ambasady Chin w Tajlandii, która w odpowiedziach na często zadawane pytania w 2022 roku stwierdziła, że:
Palenie marihuany lub spożywanie żywności lub napojów zawierających składniki marihuany pozostawi ślady w próbkach biologicznych, takich jak mocz, krew, ślina i włosy, które staną się dowodami w celu ustalenia przestępstwa związanego z nadużywaniem narkotyków. Palenie marihuany podczas pobytu w Tajlandii i jej wykrycie po powrocie do kraju jest równoznaczne z używaniem narkotyków w kraju ojczystym i będzie odpowiednio karane. Aby uniknąć nieumyślnego zakupu produktów zawierających składniki konopi indyjskich, można je rozpoznać po oznaczeniach liści konopi na opakowaniu oraz obecności słów THC i CBD.
To się nazywa "państwo prawa" :))))) Pamiętajcie więc: nie zażywajcie narkotyków zanim polecicie do Chin
#azjatyckaowca #chiny #narkotyki #ciekawostki
#owcacontent <- do blokowania moich wpisów
@bojowonastawionaowca kojarzę że widziałem też artykuł jak gościa w arabii saudyjskiej aresztowali bo miał miligram trawy na podeszwie.
Jak się bardzo chce to na każdego znajdzie się przepis
@entropy_ ale w tym wypadku łamiesz prawo na terenie danego kraju, a w wypadku tego dżentelmena, cóż :) Tutaj nawet nie masz podstawy prawnej, wyłącznie interpretację ambasady
wiec nie narzekać na polskie prawo
@SuperSzturmowiec znam ziomka ktory 7 msc na areszcie spedzil za 0,1g sieji w domu xD
@SuperSzturmowiec No ale, clue wpisu jest przecież takie, że nie chodzi o prawo, a o bezprawie.
@SuperSzturmowiec No bo mamy limity thc, jak alkoholu we krwi prawda? xD
@SuperSzturmowiec W Polsce przecież też to jest karane. Dziwię się, że o tym nie wiedzieliście:
@Pan_Buk jazda pod wpływem narkotyków to zupełnie inna kwestia, bardzo proszę czytać ze zrozumieniem
@bojowonastawionaowca w Niemczech pacjenci medycznej marihuany nie mają limitów. A no i alkohol to tez narkotyk.
@bojowonastawionaowca w zasadzie to jestem ciekaw czy w Polsce (czy innym kraju) podobna akcja nie moglaby sie wydarzyc. W zasadzie prawnych przeszkod nie widze, jesli u kogos wykrytoby obecnosc narkotykow we krwi to tlumaczenie, ze "prosze pana ja dopiero co z Holandii wrocilem" raczej by nie podzialalo
@Pirazy ale jak Cię złapią przy wysiadaniu z samolotu z Holandii i powiedzą że palenie w Holandii i wykrycie tego w kraju jest równoznaczne z paleniem w kraju, to wygląda to już inaczej niż przypadkowa kontrola na ulicy i tłumaczenie się jak w twoim komentarzu
@camonday ale nie niemozliwe. Wyobrazam sobie np wojenke polityczna i ot np z oficjalnej wizyty w Holandii wraca sluzbowo jakis Iksinski z nielubianej opcji politycznej i jakis straznik zupelnie "przypadkiem" wzial go na celownik, na torbie wykryto sladowe ilosci marihuany oraz skierowano na badanie krwi. Tak tylko gdybam. Nie wydaje mi sie to wcale niemozliwe
Czemu nam o tym mówisz?
@wiatraczeg bo to ciekawe
@bojowonastawionaowca spoko, i tak się zaraz znajdzie jakiś chinofil, który zacznie się drzeć, że chiny uber alles, bo nie wiem, "duże inwestycje" i "aliexpres". Albo inne randomowe hasła, bo w sumie do tego się to sprowadza- do darcia się tak długo, aż dyskutant zostanie zakrzyczany i odpuści. To są sekciarze i tyle.
@bojowonastawionaowca sinofobia jest spoko
@bojowonastawionaowca Chiny to tam nic, bo bezprawie, ale taka Korea Południowa (ta lepsza) ma zakaz narkotyków dla obywateli gdziekolwiek, oficjalnie. Tak więc Koreańczyk poleci do Amsterdamu, zje ciastko, wraca za tydzień/miesiąc do siebie i do paki za narkomanstwo
@Xianth taa, możnaby pomyśleć, że mają tam dużo bardziej palące problemy jak wyludnianie, ekstremalne przepracowanie czy samobójstwa w następstwie tej chorej pogoni za perfekcyjnym społeczeństwem.
Na szczęście wizyta w Chinach mi nie grozi, jakoś tak mam, że nie odwiedzam ludobójczych reżimów totalitarnych. ;)
@Pantokrator USA też omijasz szerokim łukiem?
@wombatDaiquiri USA to nie reżim totalitarny, nie dokonują żadnego zamierzonego ludobójstwa, a operacje w Iraku i Afganistanie wyeliminowały 1 ludobójczego dyktatora-sadystą i dziesiątki tysięcy talibańskich degeneratów.
Można dyskutować o moralnych aspektach wsparcia przez USA islamskich bojówkarzy w Syrii, no i oczywiście wsparcie Izraela, prowadzącego wojną w kacapskim stylu, ale to tyle.
Przewroty w Ameryce Południowej też nie wykazują znamion ludobójstwa.
Ale dla twojej wiadomości - nie pałam do USA miłością, bo jednak mają krew całej masy niewinnych ludzi na rękach, a ich niestabilne i zbyt małe wsparcie dla Ukrainy to tragikomedia.
@Pantokrator no i spoko, ale z tymi akcjami też różnie bywa - tylko większość się nie przedostaje do mass mediów
https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC8034024/
Pomijając już takie problemy jak "miękkie niewolnictwo" potomków ludzi zwiezionych do zbierania bawełny których nikt nie leczy ani nie uczy.
A czy Talibowie to degeneraci czy bojówkarze o wolność to myślę że zależy od tego czy jesteś z Europy czy bliskiego wschodu. O AK też różnie mówili.
@wombatDaiquiri Miękkie niewolnictwo? Ty żyjesz w infosferze ruskiego miru, czy w świecie własnych wyobrażeń?
Jak najbardziej są leczeni i uczeni, ale patokultury i niskiego IQ się nie przeskoczy.
Talibowie to fanatycy religijni i sadystyczni mordercy. Polecam się zainteresować tematem i ich osiagnięciami np. w dziedzinie niszczenia zabytków czy wolności obywatelskich (kara śmierci za słuchanie muzyki, traktowanie kobiet jak przedmiotów).Wątpliwości w tej dziedzinie znów wskazują na poważne problemy.
USA nie jest święte. Ale porównywanie ich do Chin to jak porównywanie AK do SS, bo "ludzi zabijajo". No ale, niektórzy dopiero jak są krojeni na organy w obozie koncentracyjnym przez rozbawionego chińskiego nacjonalistę, to zaczynają rozumieć, że jednak Chiny nie są normalnym krajem.
@Pantokrator
Ty żyjesz w infosferze ruskiego miru, czy w świecie własnych wyobrażeń?
Ja akurat tydzień temu byłem w Denver i widziałem bezdomnych na ulicy mówiących do hydrantu o 8 rano. Prawdopodobnie pod wpływem metamfetaminy, której u nas nie ma.
Talibowie to fanatycy religijni i sadystyczni mordercy. [...] Wątpliwości w tej dziedzinie znów wskazują na poważne problemy.
Wątpliwości wskazują, że zauważyłem, że USA jednak tam demokracji nie dało rady wprowadzić. Wyjedź sobie kiedyś z Europy, zobacz jak wyglądają Emiraty Arabskie. Czy mi się tam podoba? Nie. Ale rozumiem że nie jestem pępkiem świata.
No ale, niektórzy dopiero jak są krojeni na organy w obozie koncentracyjnym przez rozbawionego chińskiego nacjonalistę
Nie zerknąłeś nawet na artykuł który podlinkowałem, nie?
Ja nie jestem jakimś fanem Chin, ale też nie daję wiary amerykańskiej propagandzie. Pojedź, zobacz, przemyśl. Pogadaj z lokalsami i zobacz ile ten kraj osiągnął.
@wombatDaiquiri Nie trzeba dawać wiary propagandzie. Wystarczy nie negować 100% mediów poza oficjalnymi chińskimi i kacapskimi + ich przybudówkami typu k0nfa.
No i co, że jest ćpun, to normalne i problemu nie widzę. W Chinach by się ćpuna elegancko pozbyli i byś nie musiał płakać.
Linkowanie artykułu mam w dupie, jak nie chce ci się nawet napisać, o czym on jest, to widocznie nie ma również sensu, bym go klikał. Na pewno to są gorsze rzeczy, niż wspieranie kacapstanu w zabijaniu setek tysięcy ludzi, czy przerabianie opozycjonistów na organy, czy obozy koncentracyjne dla Ujgurów, czy skrajny agresywny nacjonalizm, który sprawia, że losowy Chińczyk atakuje małe dziecko za granicą i zdobywa poklask krajan. Ale jak pisałem - ciebie by przekonało dopiero, jakby ci nerkę zaczęli wycinać.
Komentarz usunięty
@JanPapiez2 Tajlandia =/= Tajwan
@banan-smietana o boże co ja napisałem xDD dobrze że jeszcze można usunąć i tylko ty widziałeś
@JanPapiez2 nie, nie tylko on
@bojowonastawionaowca już chyba nigdy nic nie napisze publicznie😭
@JanPapiez2 musisz czasami zastanowić się co piszesz, screeny już latają w pw
Zaloguj się aby komentować