#bekazpodludzi #patologia #gownowpis #heheszki
@Lukato
Moim zdaniem to akurat pytanie jak kazde inne, zwlaszcza ze kiedys tak bylo- 01.09 apel i pierdoly, a nastepnego dnia normalne lekcje.
I na sile szukasz patologii i sebkow
@jajkosadzone Pretensjonalny ton wypowiedzi sugerujący, że "nauczycielskim nierobom" nie chciało się iść 1.09 plus brak umiejętności sprawdzenia kto ustala datę rozpoczęcia roku szkolnego w dobie wszechobecnego Internetu, raczej nie świadczy o zbyt wysokiej inteligencji autora. A skoro umiał napisać post na spotted, to i w Google mógł łatwo sprawdzić, że to MEN ustala datę rozpoczęcia. Tyle, że frustrat musiał zabłysnąć i anonimowo wylać żale, więc ciekawe co myśli jak czyta o sobie dziesiątki komentarzy lejących z niego i jego teorii.
BTW, po co dzieciaki mieszkające np. w szkołach z internatem, miały przyjeżdżać na godzinę apelu 1.09. w piątek, skoro weekend mogli normalnie spędzić w domu i przyjechać na spokojnie od nowego tygodnia? Żeby jakieś anonimy ze Spotted się nie pluły?
Komentarz usunięty
@Lukato Ja tu widzę, że typ porusza dwie osobne kwestie: 1. dlaczego rozpoczęcie nie było w piątek, 2. dlaczego nauczyciele nie potrafią od razu ułożyć całego planu. Nie wiem jak tu można wyczytać, że niby myśli, że o rozpoczęciu roku szkolnego decydują nauczyciele. Chyba to nie on jest tu głąbem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Jakly Pytanie czy w tym roku nauczyciele znowu nie dali rady ułożyć planu, nie podając żadnej konkretnej sytuacji w której rzekomo nie ułożyli kiedyś i dziś, w ogóle nie sugeruje kto jest winny opóźnionia rozpoczęcia roku szkolnego XD
Swoją drogą fenomenem jest to, że wielu rodziców nie potrafi wytrzymać z WŁASNYM dzieckiem 2-3 dni dłużej w domu, tylko za wszelką cenę chce je wypchnąć do szkoły. Natomiast od obcych wymaga się, żeby tolerowali jak bombelek zachowuje się jak opętany w restauracji, galerii handlowej, supermarkecie itp. A jak jakiś belfer zwróci uwagę i napisze maila, że bombelek się źle zachowuje to już w ogóle obraza majestatu. A jednocześnie z tym samym, SWOIM bombelkiem nie jesteś w stanie wytrzymać w domu i jak najszybciej chcesz go wypchnąć.
BTW, cieszę się, że nie pracuje jako nauczyciel, bo patrząc na zachowania w miejscach jak galeria czy restauracja, to współcześni rodzice są chyba gorsi od tych rozwydrzonych bombelków.
Pytanie czy w tym roku nauczyciele znowu nie dali rady ułożyć planu, nie podając żadnej konkretnej sytuacji w której rzekomo nie ułożyli kiedyś i dziś, w ogóle nie sugeruje kto jest winny opóźnionia rozpoczęcia roku szkolnego XD
Co ty ćpiesz? XD Co ma piernik do wiatraka? I po cholerę podawać jakieś "konkretne sytuacje" czegoś, co dzieje się co rok chyba w każdej szkole? XD
@Jakly No to ja nie wiem do jakich szkół ty uczęszczałeś, bo ja chodziłem dosyć dawno, maturę zdawałem 9 lat temu, ale plan był ułożony zawsze na rozpoczęcie i nie zmieniał się 15 razy w trakcie semestru. Polecam wybierać normalne szkoły.
@Jakly Od kiedy to nauczyciele układają plany lekcji? Plan lekcji układa dyrekcja, nauczyciel to tylko pracownik który deklaruje swoją dyspozycyjność. Pracownik nie ponosi winy za to, że pracodawca nie potrafi skutecznie zorganizować pracy.
@Lukato Nie wiem jaka to według ciebie "normalna szkoła", ale u mnie, ponad 10 lat temu, zawsze przez pierwsze tygodnie plan co chwila się zmieniał. I dzisiaj młodzież też nie ma lepiej, według tego co można podsłuchać w autobusach. Choćby wczoraj słyszałam dzieciaki w wieku na oko licealnym, że plan zajęć to mają ułożony właściwie tylko na wtorek ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Lukato ja się zgadzam. Odawlic apel w piątek na rozgrzewkę a od poniedziałku do kołchozu szkolnego.
Zaloguj się aby komentować