@Onestone Ależ bym sobie drewna porąbał!
@Lubiepatrzec bo to świetne zajęcie
@Onestone Taka medytacja dla chłopa - można pomyśleć, wyżyć się i potrenować łapy.
Uwielbiam rąbać drewno, a w szczególności na mrozie, takie dziesięć na minusie, że szczypi w jape i drewno zmarznięte fajnie pęka, aż strzela
@Gepard_z_Libii ten dźwięk jest dziwnie satysfakcjonujący
Też se lubię yerbnąć
Też kończę swoją piątkę, w maju kolejną przywiezie. Miły trening dla ducha i ciała.
Jaką rąbiesz? Wytrzymuje kilka sezonów?
@przemoko90 w tamtym roku połamała mi się drewniana, która dostałem od taty. Wtedy kupiłem jakąś pierwszą lepszą dostępna od ręki w lokalnym sklepie - Dedra. To jej drugi sezon. Na razie ok. Jej największy plus był taki, że była tania:)
Właśnie ja też kupiłem coś taniego i w tym sezonie luzuje się, miałem drewnianą po teściu wcześniej. Chyba Fiskars wleci.
@przemoko90 jak mi ta się popsuje, to też planuje fiskarsa. Pożyczałem kiedyś od kolegi i pomimo tego, że już pewnie z 5 lat minimum miała, to stan był bardzo dobry.
20 lat gwarancji mają, ojcu kupiłem w 2018 i do dziś sluży. Tak zrobię raz, a dobrze
Pany, nie polecam fiskarsa jako tylko 1 siekiere.
Mam fiskarsa x32 oraz gardene 2800s
Gardena wazy jakies 2,8 kg a fiskars 2,2 kg. Trzonek gardeny do ca. 65 cm a fiskars 75 cm (dane z glowy) Gardena ma u mnie wiekszy przelot, czuc mase, ciezko pracowac 1 reka. Natomiast brak jakiegokolwiek sladu zuzycia.
Fiskars po okolo 3 metrach debu - ma mocno zuzyte ostrze.
------
Poza tym obie rabia jak glupie
@Bystrygrzes dzięki za rekomendacje! Zainteresowałeś mnie Gardeną. Może nie będę czekał aż ta się rozpadnie, kupie sobie drugą i zobaczę jak mi podpasuje.
Nie ma za co. Gardena idzie jak szalona, tylkl ta masa i dlugosc trzonka jest meczaca. Dokupilem dluzszego fiskarsa. Tez dobrze lupie, ale ma slady zuzycia... Natomiast gardena nic...
Zaloguj się aby komentować