Były niecałe dwa dni spokoju po tym jak urodził Snickersa i znowu coś mu dolega. Zasrał łazienkę. Widzę, że co chwilę nim rzuca i się po trochu wypróżnia na leżąco a jak stoi to się ledwo na nogach trzyma. Zrzygał się też ze dwa razy. Wsadziłem go do miski aby ograniczyć brudzenie do jednego miejsca. Do 3 w nocy było z nim wszystko w miarę ok nawet miał siłę wskoczyć na łóżko i prosił o jedzenie bo czuł że jem mięso. Za dwie godziny go wykąpię. Przykro patrzeć, że znowu się tak męczy

#koty
SuperSzturmowiec

daj go do weterynarza na obserwacje itp

JaktologinniepoprawnyWTF

@SuperSzturmowiec A co tu obserwować. Kot wydala z siebie a mało je. Może to już końcówka dla niego i mu powoli coś wysiada. Pies sąsiadów na końcówce też tak miał że nie trzymał. Padł w domu i na koniec puściły mu zwieracze.

NiosePrawde

@JaktologinniepoprawnyWTF Super, niech się męczy

JaktologinniepoprawnyWTF

@NiosePrawde Raczej nic mu nie pomoże niesienie w transporterze i wytrzęsienie w drodze do weta. Na razie się uspokoiło więc go umyłem i schnie.

TrocheToBezSensu

@JaktologinniepoprawnyWTF A skąd ty wiesz? Jesteś weterynarzem? Leć z nim do veta.

Jim_Morrison

Kurwa, ta zjebana moda na pisanie o sobie w trzeciej osobie sprawiła, iż myślałem, że OP to właśnie zrobił. Masakra. @JaktologinniepoprawnyWTF Pomiziaj kitku ode mnie. Trzym się.

Neq

@JaktologinniepoprawnyWTF Próbowałeś mu dać węgiel aktywny? Może jakieś zatrucie. Póki co to przegotowaną wodę mu dawaj.

Zaloguj się aby komentować