I to nawet bez feministycznych wstawek, więc tym przyjemniej się oglądało. Silni faceci, wrażliwe kobiety, relacje rodzinne, ogólnie rzecz biorąc fajne kino. Dubbing - bez zarzutu.
#kino #avatar
@lavinka Źli wstrętni biali, dobre elfy z kosmosu... Efekty 3D fajne były? Te z 1 były wypas.
@Opornik Ja za pół godziny w ajmaxie. W końcu się zdecydowałem usiąść trochę z boku bo znowu wszystkie miejsca zarezerwowane do piątku.
@k-w Obyś nie zmarzł i nie ogłuchnął i nie zasnął po 30min oglądaniu reklam, niektórych 3 razy z rzędu. I w miarę szybko spłacił kredyt zaciągnięty na popcorn i colę.
(Dawno nie byłem w kinie i mi się nie śpieszy, ale na Awatara 2 bym poszedł).
Czy warto iść na 3d?
@BlackSoul w wawie leci w 4dx
@Opornik Nie oglądałam w wersji 3d tylko w normalnym kinie, ale dla mnie autysty już to było zbyt dużo i wyszłam z kina z mocnym bólem głowy. Po 3d by mnie chyba zabrała karetka.
@k-w No patrz, a u mnie na prowincji na sali mieszczącej 300 osób siedziało może 12? Jakoś tak.
@BlackSoul na 1 było warto
@lavinka ja za to na pierwszym Avatarze to 3d nie widziałem ni huhu. Ktoś się tam zachwycał, że tak super, a ja starałem sobie wmówić, "o w tej scenie coś widzę".
XD
@lavinka Byłem przed nowym rokiem i bawiłem się dobrze, miejscami dłużyzny i fabuła taka ło, ale nie spodziewałem się dramatu psychologicznego
@hellgihad Czyli dobrze, że nie przepłaciłam. Fajna scena z fruwającą ręką, prawie jak na Szczęki 4
Zaloguj się aby komentować