Mija nam właśnie 122 dzień bez PiSu u władzy.
A, że mamy rok przestępny to jesteśmy równo 1/3 roku od czasu, kiedy ostatni raz pisowcy mogli dyktować nam jak mamy żyć.
Wczorajsza komisja jak zwykle została obrócona w cyrk przez tego, kto najczęściej ją cyrkiem nazywa, czyli posła Dzbarnka.
Czepił się jednego przejęzyczenia
Hermelińskiego (który notabene był do tej pory jedyną osobą mówiąca o przedmiocie komisji w 100% merytorycznie) i rozdmuchał je swoją propagandowa paplaniną dalej, niż siegają granice jego własnego ego. Hermelinski nawet się za bardzo nie mógł wytłumaczyć, bo głównym argumentem świniaka było powtarzanie w kółko, że były przewodniczący PKW nie ma żadnych kompetencji. I oczywiście Czarnek tłumaczył to w swój najbardziej charakterystyczny sposób - na wiejskiego chama - przerywając i przeznaczając słowa powołanego biegłego.
Potem wpadła Elka, splakala się i poszła.
Jej zeznania prawie nic nie wniosły do sprawy, nie wie, nie pamięta, zbyt dawno, przeczytajcie se w papierach itp. itd. Ale gdzieniegdzie uważny słuchacz mógł wyłapać że jednak sporo z tamtego okresu pamięta, tylko akurat to co może przedstawić KO w złym świetle. Pamięć zawodzi bylą marszałkinię (specjalnie tak pisze bo wiem że jej to w jej odczuciu uwłacza) nie wiedzieć czemu, tylko w kwestii PiSu.
Doradziłbym jej wizytę u lekarza, ale boje się że jakiś SOR może tego nie wytrzymać.
Robert Mazurek ogłosił gości w kolejnych wywiadach na kanale Zero. Zrobił to na swoim Twitterze, gdzie w opisie konta ma napisane "zero polityki", że to niby kanał o winie i jakichś innych bzdurach XDDDD
Pierwszy zapowiedziany Czarnek. XDDDDDDD
Z platformy zaprosił później Józefaciuka bo łatwo go ośmieszyć. A na koniec napisał że czeka na odpowiedź Tuska i Hołowni.
Mam nadzieję że mu nie odpowiedzą i nie będą pomagac w budowaniu zasięgów takiemu dziennikarstwu.
Na koniec spóźnione walentynkowe życzenia na screenie poniżej XD
Miłego wieczoru!
:)
#polityka #bekazpisu #codziennebezpisu 122/? #dobrywieczor
Czarnek to człowiek o wielu twarzach. Niestety żadna z nich to nie jest twarz człowieka inteligentnego. Czasem to jest kosmiczny karaluch z "Facetów w Czerni", czasem to oderwany od wideł z gnojem wsiór o elokwencji naprutego wujka na weselu, a czasem to zwykły "zapluty karzeł reakcji". To ostatnie pasuje do niego idealnie patrząc po tym jak się rzuca przy każdej okazji na komisji, praktycznie tak samo jak Braun który chyba ma jakieś hemoroidy i musi co 5 minut pojawić się na mównicy sejmowej. Zaproszenie go przez Mazurka to raczej ciąg dalszy systematycznego włażenia pisowi bez wazeliny do dupy.
A reasumpcja? Że tak powiem: no cusz. Idiotka chciała zagrać taką samą kartą jak Soboń, tylko ani nie przewidziała, że trzeci raz to nie przejdzie po tym jak Sasin próbował tak samo czytać z kartki swój życiorys a potem się wykręcać że już odpowiedział i nie pamięta, a dwa- nawet w tym się okazało, że odcięta od instrukcji idiotka nawet nie potrafi trzymać języka za zębami i trzymać się tej jednej jedynej wersji, którą sama sobie wymyśliła.
W pierwszej wersji tweeta zrobił 2 błędy xD
Zaloguj się aby komentować