Odezwij się pod postem na temat zakończenia programu laptopów dla 4-klasisty, że za 2x800+ można kupić dobry set składający się z laptopa poleasingowego na i5 8 gen+16gb RAM+480 SSD + monitora + stacji dokującej USB-C + niezbędnych peryferii oraz kabli. To nie dość że usłyszysz "że jesteś gówniarzem nie znającym życia", to jeszcze cię zjadą lub dostajesz tak bekowy komentarz. To co mają powiedzieć osoby, które znam co kupują wyłącznie laptopy poleasingowe #gownowpis
500 zł extra, pobierane co miesiąc od 8 lat (to jest już 50 tys. zł na każdego bombelka), nie wystarczyło jeszcze na zakup laptopa?
@m-q dowiedziałem, że laptop poleasingowy nie jest nic warty. Serio za 2x800 zł w jednym ze sklepów poleasingowych udało takie coś zrobić. Chujowy model Della ale dla 4-klasisty idealny. Teraz widzę że tam jest kabel DP-HDMI a powinien być DP-DP do stacji dokującej, ale to szczegół. Usłyszysz, że za 800+ opłaca dziecku dodatkowe zajęcia itd.
O kurwa, 3k za laptopa do pracy biurowej xD
@MikeleVonDonnerschoss Serio łykają polaczki to co doradca w sklepie powie. Mogę mieć laptopa polesingowego albo Apple, bo inne laptopy to wołają pomstę do nieba jakością wykonania i działaniem. Ziomek kupił ultratani laptop na Celeronie, to serio miałem ochotę tym rypnąć o ścianę jak nowy laptop działa.
Jeśli ktoś lubi przepłacać, to dlaczego mu zabraniać?
Mam już czwartego poleasingowego wycierucha, każdy kupiony za nieco ponad tysiaka i każdy zajeżdżany sukcesywnie do białej kości, ale tylko jeden na amen - Dell D830 z Core2Duo, używany od 2010 do 2018 bardzo intensywnie. W 2018 to i tak był już zabytek, w międzyczasie miałem jeszcze Lenovo X201 z i5 i 8 GB RAMu oraz SSD, którego podczepiłem pod monitor 19" i zrobiłem coś w rodzaju stacjonarki z getta. Potem był jeszcze Dell E7440, i7 i 16 GB RAMu, również SSD, którego najpierw taszczyłem na delegacje ja, a teraz mój syn ogląda na nim bajki z YouTube. Teraz mam Lenovo X1 Carbon, kupiony - a jakże - za nieco ponad tysiaka jako poleasingowy wycieruch, i5 i 8 GB RAMu, SSD oczywiście. Jeśli ten mi kiedyś padnie, to bez żalu kupię następnego poleasingowego. Nowy model X1 to grube kilka tysięcy złotych, a do tego co robię w zupełności wystarcza używany.
@jonas U mnie jedna osoba czochra teraz Della Latitude 5490 na najmocniejszej i5 w palecie, 32 GB RAM i 960 SSD z dotykowym ekranem FHD. Tak 32GB RAM do pracy codziennej, bo wychodziło różnica 10 zł jak zamawiałem pomiędzy wersją 16GB. Druga osoba ma wysoką speckę Della Latitude 5400 z czytnikiem linii papilarnych, Windows Hello itd. Patrzyłem na ceny jak były nowe na rynku, to za taki komputer teraz jest tanio mocno.
@albatros2115 ja na polizingu za 300 PLN bez ładowarki zrobiłem studia, kilka projektów i napisałem inżynierke + software do niej a im do podbazy nie wystarczy xD
Śmierć frajerom
@GitHub wiesz chodzi pewnie madce, żeby Fifonż miał na czym grać. Zawsze może opłacać mu GeForce Now
Mogli by fifonżowi do polizinga konsole za 1.5k kupić no ale to by trzeba było ze swoich wydać. To słaby interes jest xD
@GitHub zawsze może znaleźć bogatego konkubenta.
Da się nawet za mniej, ale żaden dzieciak tego nie przyzna, bo gry nie pójdą XD
@Konto_serwisowe wiem, bo złapałem w sierpniu na promo w AMSO Della Latitude 5400 na i5/16GB RAM i SSD 480GB z dotykowym ekranem FHD, czytnikiem linii papilarnych wraz z rozpoznawaniem twarzy za śmieszne pieniądze w klasie A+. Jeszcze wleciała przedrukowanie klawiatury to laptop wyglądał jak funkiel nówka. Kupowałem dla najbliższej osoby i serio zrobiłem oczy jak odebrałem ze sklepu laptopa że wygląda jakby nigdy nie była używana
@albatros2115 Mi pracodawca pozwala na wykup służbowego co jakiś czas. Pracowałem bez problemów na thinkpadzie, konferencje, calle, excelle na miliony wierszy, pełen pakiet. Dałem go później ojcu, ojciec siostrzeńcowi i nagle się nie dało Zooma uruchomić. Znaczy dało się, ale tylko na początku pandemii, później już nie. Trzeba było kupić gamingowy, na nim już można
@Konto_serwisowe pewnie chodziło o "zooma" czyli o gry XD
@albatros2115 za moich czasow to rodzice kupowali dzieciom laptopy ze swoich pieniedzy i takich lamentow nie bylo. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@GtotheG wiadomo i doceniało się że rodzice ci kupili sprzęt.
Cały ten pomysł kupowania laptopów dla uczniów jest tylko niezbitym dowodem jakim debilnym pomysłem było 500+
Po kilku latach wypłacania po 6k w skali roku okazało się, że nikogo nie stać na laptopa za 2-3k i komputer też trzeba kupić z państwowej kasy.
@Kanciak To się nazywa niezaradność życiowa, bo serio jak ktoś jest mądry to kilka lat temu kupili laptopa/komputer przy nauczaniu zdalnym
@albatros2115 Tak. Dzięki 500+, laptop+ i teraz 800+ jest to niezaradność życiowa systemowo wprowadzana przez państwo.
@Kanciak jeszcze powinni dla wykopków z tagu przegryw, black pill dać prostytutkę na NFZ
Długo używałem Surface 4 pro, po awarii na szybko kupiłem za 1k lenovo X1 carbon z i5 i 16GB, dokupiłem SSD 2TB chyba za 500 zł i nie czuję za bardzo potrzeby przesiadki.
No, więcej jak 50 kart otwartych nie lubi xd
@albatros2115 nie dyskutuj z idiotami
sprowadzą cię do swojego poziomu i pokonają doświadczeniem
@bucz chyba doświadczeniem bycia amebą
@albatros2115 jak chcesz coś taniego do nauki, a nie do wygrania wyborów, to są minikomputerki z procesorami ARM. Świetnie się sprawdzają.
@albatros2115 w 2012 ojciec kupił mi laptop poleasingowy przed pójściem na studia. Wyglądał jak nówka. Dopiero pod koniec studiów przestał wyrabiać. Przez te lata działał niemal non stop i musiał sobie radzić z obciążającymi programami obliczeniowymi. Po apgrejdzie ma go teraz babcia do oglądania seriali.
@albatros2115 na fb to zostal ktos ponizej 60 roku zycia? Tam sam edziadki co to wiedza lepiej bo zycie znaja.
@wrukwiony młodzi też są, ale co raz mniej się udzielają. FB nadal mam dla Messengera
Zaloguj się aby komentować