Będzie długo, ale będzie o piórach.

Jest to wpis którego nigdy nie chciałem robić, bo jest to bardzo dużo zmiennych, bardzo dużo myślenia i testowania, ale był u mnie znajomy, który posłuchał trochę o moim hobby i podjął się przetestowania wszystkich piór, a potem posortował je w kolejności od tego które mu się najbardziej podobało. I fajnie, gorzej, że to samo wyzwanie dostałem potem ja.

Łoesu ile z tym było roboty XD. No bo tak:
Żeby określić pióro, które najbardziej mi leży z perspektywy tego, co on robił, najpierw trzeba określić którym pisze mi się najlepiej. A do tego trzeba by podejść z pustą głową, bez uprzedzeń. To poleciała “Testowa twoja stara” i pióra układałem nad, pod czy pomiędzy poprzednikami, testując na boku te, których pozycji nie byłem pewien. A potem z uwzględnieniem tych wyników rozpisałem listę z uwzględnieniem wszystkich zalet i wadam poszczególnych modeli. Złota stalówka nie grała roli (ale są dopiski jako ciekawostka), cena grała rolę pod kątem jakość (czy raczej dopasowanie do mojego gustu)/cena.

Nad rankingiem z pisania nie będę się rozwodził osobno, będzie uwzględniony w przeglądzie ogólnym, zresztą każdy pisze inaczej i jest to całkowicie subiektywny temat. Względem reszty odniosę się tylko do największych zmian pozycji, jak macie pytania do poszczególnych modeli czy miejsc na liście, to po prostu pytajcie, nie będę od razu pisał Iliady i Odysei razem wziętych, rozbijanie tego na 10 postów po 3 pióra też mija się z celem. Tak więc:

Pineider Avatar (+4)
Może nie największa zmiana, ale jedyna owocująca miejscem na podium. Avatarem pisze mi się dość dziwnie. Feedback przyjemny i nie jakiś bardzo mocny, stalówka sztywna jak jasna cholera, co jest minusem, ale też plusem, bo wytrzymał niekontrolowane jebnięcie w stół na sylwestrze (NIE POŻYCZAMY PIÓR, ZWŁASZCZA W POBLIŻU NAJEBANYCH LUDZI XD). Największym problemem dla mnie jest sekcja. Jest profilowana dość nisko i dodatkowo zrobiona na wysoki połysk, więc dość śliska. Jako, że ja trzymam pióro wysoko, to walczę trochę z tym profilowaniem i grawitacją, zwłaszcza jak mi się ręce pocą. No to czemu tak wysoko w ogólnym? Design, design i jeszcze raz design. Po pierwsze - jest absolutnie piękny. Klips w kształcie pióra, panorama florencji na pierścieniu skuwki, “PINEIDER” na stalówce. Po drugie - zaprojektowany na składanie bezklejowe. Wszystko pressure fit, ani trochę kleju, podobno pancerne. Nie wiem, nie sprawdzałem dokładnie, stalówka owszem pancerna XD. No i trzy - skuwka jest magnetyczna. Bardzo fajny i przydatny bajer.

Pilot Elite 95s (+11)
Zacznijmy od tego, dlaczego był tak nisko. Stalówka E95s jest bardzo miękka i oferuje bardzo dużą wariancję linii, co jest kolosalnym plusem, kiedy występuje ona pod naciskiem. Mniejszy, kiedy występuje pod naprawdę małym naciskiem. Pióro pod swoim własnym ciężarem pisze bardzo grubą i soczystą M-ką, trzeba się naprawdę postarać, żeby nim pisać cieniej, więc ciężko się je kontroluje. Zakładam, że sporą część tego stanowi atrament, więc jest szansa, że wylądowałby zaraz nad Pocket Penem na pozycji 7, bo jest od niego o jotę grubszy i lepiej mi się go trzyma (jest też szansa, że wylądowałby tam gdzie jest, bo to nadal M-ka). Jest też ładniejszy. Niemniej flex na plus, design na plus, problemów na dłuższy dystans żadnych, ale jest wręcz, ujmijmy to, nadsterowny.

Sailor 1911s (-9)
Cudowne pióro, naprawdę. Klasyczny wygląd, solidne wykonanie, piękna zdobiona stalówka. Rozmiar B. Czy pisze mi się nią przyjemnie? Bardzo. Czy lubię nią pisać? Bardzo. Czy byłbym w stanie pisać nią na co dzień? Absokurwalutnie nie. Za drobno piszę i pozamykałbym wszystkie litery. Więc bardzo fajne, tylko nie koniecznie dla mnie na co dzień. Fajnie mieć, ale w tabeli traci punkty.

Faber-Castell Essentio (+5)
Nie umiem nim pisać, nie leży mi, pokracznie mi się nim pisze, mimo tego, że sekcja jest tak długa, że powinienem ją lubić. Ale no nie czuję tego. Za to pisze zawsze, nie zasycha za nic i jest estetycznie bardzo fajne. Stalówka Faber-Castell też jest jedną z najlepszych stalówek w swojej cenie (dlatego właśnie Grip z taką stalówką jest znacznie wyżej. Jest też znacznie tańszy). A jednak - coś mi nie gra.

Wszystko poniżej Caran d’Ache 849 (z wyjątkiem Vectora) ma mniejsze/większe problemy z zasychaniem na dłuższą metę.

Tyle ode mnie.

#piorawieczne
938d1ad7-7b23-40a1-8283-fef5816c4833
c204908a-1a76-4005-a72d-0817b4899437
030dd76d-c88f-461e-9cb4-b674bd83d9ac
Prucjusz

Dobra, widzę, miejsce 14, 15 i 16 ex aequo.

Rozpierpapierduchacz

@Prucjusz 12/13/14 w overallu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować