Nie umiem przestać pić. Pije 5ty dzień z rzędu albo jakos tak sam nie jestem pewien. O ile dziś jest piątek to za dwa dni idę do pracy i zaczynam panicznie się bać że nie wytrzeźwieje . Myślę czy nie iść do mamy żeby schowała mi karty płatnicze. Moze do brata zadzwonię, moze on by ogarnął. Partnerka raczej nie da rady, Jezu a było już tak dobrze... #alkoholizm
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6438b72f5d0028568aacb4bf
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
Dzwon do brata.
Zapisać się na odwyk
Zaszyj się
Nie pij dzisiaj. 1 dzień wytrzymasz. Jutro pomyśl to samo.
Znajdź otwarte, spikerskie mityngi AA i nie musisz nic mówić a samo słuchanie często pomaga.
Trzymaj się!
Tu masz linka do spisu mitingów AA. Idziesz na najbliższy i mówisz że masz problem. Powiedzą Ci co dalej robić. Powodzenia! https://spis.aa.org.pl/index.php/meetings/?tsml-day=any&tsml-mode=me
@anonimowehejto terapia + AA
Wsparcie jest ważne, ale fizycznie musisz sam się powstrzymać od picia.
Trzymaj się mordo
@anonimowehejto pij se wodniczke
Ogurzin: Wiesz, że ani schowanie kart, ani wizyta u mamy nie pomogą. Jeśli masz taki problem, pomoże psychoterapia
<br />
Zaakceptował: HannibalLecter
Po 24 godzinach od zaprzestania picia idz na odtrucie. Czyli zakladam ze w niedziele. Postawi Cie na nogi. A od poniedzialku do specjalisty.
Już parę godzin, po odstawieniu alkoholu, pojawią się u Ciebie objawy odstawienne. Drażliwość, potliwość, zaburzenia rytmu serca, bezsenność, lękliwość, drżenie rąk, rozkojarzenie, zaburzenia pamięci krótkotrwałej. Możesz mieć problemy ze skupieniem się nad najprostszym zadaniem. Twój organizm przyjmując tyle dni alkohol, zamiast zregenerować się, "walczył z nim". Po 3-4 dniach, w zależności od stopnia uzależnienia i przyjmowanych substancji, od odstawienia alkoholu może pojawić się majaczenie - będziesz gadał bzdury i widział/słyszał dziwne rzeczy. To może wystąpić, ale nie musi. Dilerka to już skrajność.
Nie radzę - wg własnego "widzi mi się" - przyjmować żadnego relanium, oanzepiny, ketrelków, hydroxyzyny, lorafenów, klonków a broń boże samemu próbować podawać sobie wlewy podskórne (teraz bardzo popularne) czy (nie daj Bóg) dożylne. Dawkowanie czegokolwiek i w jakiejkolwiek formie musi ustalić lekarz psychiatra. Nie rób tego samemu.
Nie nadajesz się do pracy. Stworzysz dla siebie i innych zagrożenie, nawet jak na 2 dni przed pracą odstawisz alkohol.
Jeżeli zobaczysz u siebie objawy jak wyżej zgłoś się do lekarza POZ. Niech da ci skierowanie na oddział detoksacyjny. Wtedy tylko i wyłącznie wykwalifikowana kadra medyczna będzie w stanie ci pomóc.
ps. oddział detoksacyjny to nie sanatorium. Nie spodziewaj się, że będą tam się z tobą cackać i spełniać twoje zachcianki. Więc przygotuj się na reżim organizacyjny i medyczny. Niestety, jesteś dorosłym człowiekiem, strzelam że przekroczyłeś 18 lat, więc tak będzie cię traktował personel medyczny. Po prostu koniec z spolegliwościami i uprzejmościami. Sam sobie to zrobiłeś, personel nie jest temu winny, i sam musisz teraz przez to przejść. Oddział to nie sanatorium w Ciechocinku.
@anonimowehejto tez bym tak chcial, ale kurde musze prowadzic biznes ;/
@anonimowehejto Słusznie się boisz, że nie wytrzeźwiejesz, bo nie wytrzeźwiejesz. Możesz już dzwonić do pracy, że nie przyjdziesz.
Nawet jak dziś przestaniesz pić to w poniedziałek będzie Cie tak telepać, że i tak będziesz niezdolny do czegokolwiek.
@Basement-Chad mówisz z doświadczenia ? czy tak tylko. dzisiaj jest piątek. ma ponad 48h.. tylko musi się dzisiaj ogarnąć..
@msr99 Zależy oczywiście od tego jak dużo pił przez te 5 tygodni. Ale po takim maratonie zazwyczaj trzeźwieje się kilka dni, a prawdziwe piekło zaczyna się dopiero jak alkoholu zabraknie.
Pierdol robotę, bądź facet i idź na terapię
rady kurwa od parady.
1 co to znaczy ze pijesz 5 dzień ? ile ? dla jednego 3 piwa to będzie dużo, dla drugiego 12 mało. 0.75L / dzień ?
anyway, abys wyhamował przed poniedziałkiem dzisiaj musi byś ostatni dzień chlania!!!!.
jutro będzie kac, i niestety słabe samopoczucie. pij dużo wody. dziś wieczorem weź jakiś Apap aby głowy nie rozsadzilo. pewnie się porzygasz, ale spoko. zjedz coś lekko strawnego. niedziela, tutaj już będzie lepiej. trzęsące ręce to raczej nie.
skończ dzisiaj pić toj w poniedziałek będziesz na chodzie, nawet samochodem będziesz mógł jechać.. tylko nie możesz pić w weekend. znajdź sobie jakieś zajęcie.
zabieranie kart etc nie pomoże. alko siedzi w głowie. zajmij głowę. najlepiej jakbyś dzisiaj już przestał. przeszedł się na spacer. jak pijesz piwo, zrób sobie wiadro herbaty i pij ja zamiast. zajmiesz ręce..
@msr99 super rady. "odstaw alko i idź na spacer, będzie git". W sumie młody organizm to "jakoś" sobie poradzi. Oby na tym spacerze, po tak nagłym odstawieniu alko i takim ciągu, nie wydawało mu się że ktoś go obserwuje i go goni, bo jeszcze skończy gościu pod kołami autobusu. Rozumiem, że na drżenie rąk pomoże rosół, na nieprzespane noce książka, a na rozdrażnienie muzyka relaksacyjna? Ech, dobra. Niech będzie. Za 6 m-cy po tym super spacerze klient będzie leżał zapięty w pasy na oddziale i pieprzył, że kładzie płytki w łazience i że więcej kleju potrzebuje do płytek. Rady internautów... ech
@anonimowehejto ja dwa dni temu wypiłem sam 0.7 45% whisky ale się chujowo czułem następnego dnia. Masakra
Zaloguj się aby komentować