@Rimfire w skali globalnej to ogromny wzrost w bardzo krótkim czasie.

@Rimfire mała epoka lodowcowa charakteryzowała się średnim spadkiem całego 1 stopnia na półkuli północnej i spowodowała możliwość lądowego ataku Szwedów na Danię, a Portugalię nawiedzały burze śnieżne.

W zmianach klimatu nie chodzi o to, że będzie cieplej w lato i zimie, tylko że pogoda będzie nieprzewidywalna i (strzelam) w Polsce pojawią się silne tordana.

@Fausto pomijasz jedną kluczową kwestię. Ten wzrost nie jest stały, tak jak on niekoniecznie musi dalej wzrastać w takim samym tempie, a może być w korelacji z tymi czynnikami które z latami powstawały i to w coraz większej ilości. Załóżmy, że tych czynników nie będzie ani przybywać ani ubywać. Potrafisz udowodnić, że te które już są sprawią dalszy wzrost tego wskaźnika? Zatem z wykresu można wywnioskować wzrost o niecałe półtora stopnia Celsjusza przez około 150 lat, z czego połowa nastąpiła w trakcie głębokiej industrializacji. Jak ktoś uważa, że ten upał co jest za oknem to to całe globalne ocieplenie, to heheszki z niego bo nie rozumie jak to działa. Rekordowe upały w Polsce odnotowano bodajże w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku.

@Rimfire O brzmisz na mądrego, ciekawe czy ktoś to zbadał. Tak krwa właśnie ten raport, który podlinkowałem -,- dziesiątki naukowców z całego świata, zbadało to o czym piszesz, czasami warto zajrzeć do źródeł. https://www.ipcc.ch/report/ar6/syr/downloads/report/IPCC_AR6_SYR_LongerReport.pdf

@Rimfire w młodszym driasie temperatury spadły bardzo gwałtownie do -3 stopni względem ery przed industrialnej. Spowodowało to zlodowacenie, a lodowiec sięgał Grecji. Także tego.

mała epoka lodowcowa charakteryzowała się średnim spadkiem całego 1 stopnia na półkuli północnej

@maximilianan skąd to wiesz, jak wtedy jeszcze nie wynaleziono termometrów?

@Rimfire ty wierzysz termometrom? Lol.

A tak serio to można np. zobaczyć gdzie była większa aktywność ludzi, jakie zwierzęta były łowione i jakie rośliny uprawiano na poszczególnych obszarach.

https://en.wikipedia.org/wiki/Younger_Dryas

dziesiątki naukowców z całego świata, zbadało to o czym piszesz

@Fausto no tak, jeszcze w XVIII wieku dziesiątki a może setki naukowców z całego świata uważało też, że Ziemia ma około 75 000 lat.

@Rimfire xD Ty tak serio?

@Fausto tak, na serio uczeni kiedyś ustanawiali najróżniejsze "fakty" które były powszechnie uznawane przez środowisko naukowców, które to "fakty" były później weryfikowane i okazywały się stekiem bzdur. Dzisiaj na samą myśl o tym, że Ziemia ma 75 000 lat naukowcy złapaliby się za głowę. Kiedyś za głowę złapaliby się na myśl, że ma miliardy lat.

@Rimfire nie wiem czy oglądałeś serie o płaskiej ziemi SciFuna, ale mówił tam o jednym kolesiu, który na własne oczy widział przelatującą stacje ISS na tle księżyca, a i tak powiedział, że to ściema. Jeden komentujący dobrze go podsumował, pasuje to do Ciebie: "I've never seen someone so deep in denial".

@Rimfire 1.5 st. C w 150 lat to niesamowity skok i przerażające tempo na tle zmian historycznych.

@Fausto Mordzia, ale ja temu nie zaprzeczam. Mówię, że przyjmowanie za pewnik badań naukowców, którzy często robią badania pod przyjętą już wcześniej, tylko i wyłącznie z powodu autorytetu tytułu "naukowiec" jest bardzo naiwne.

@Rimfire borze, nie mam siły walczyć z Twoją ignorancją.

@Rimfire tak z ciekawości - tak samo piszesz o badaniach fizyków, które w ramach eksperymentów potwierdzają istnienie cząstek przewidzianych teoretycznie?

@Rimfire mordo wiesz ile energii trzeba żeby podgrzać całą planetę o 1 stopień? Tyle, że ja pierdolę.

@pszemek owszem, zapoznałem się z badaniami Teofila Fiutta.

@Fausto a wiesz co jest śmieszne? Taką samą postawę co Ty do mnie kiedyś okazali ówcześni naukowcy wobec Galileusza. Także ten.

@Rimfire a potem patrzysz ze podniesienie temperatury wód i oceanów o 1.5 st. C to pierdylion MJ i w zasadzie nigdy nic nie wpakowało w naszą planetę tyle energii co ludzie

@Rimfire Jak na zmiany klimatu to chyba bardzo szybko

@michal-g-1 @Fulleks tak, ale nie ma też pewności, że nagle nie zacznie się ochładzać a wtedy co? Ciekawe czy podczas globalnego ochłodzenia powstawałyby ruchy aktywiszczów walczących ze standardami dotąd uważanymi za ekologiczne czy zwyczajnie miałyby to gdzieś?

@Rimfire tak, ale nie ma też pewności że masz skończoną podstawówkę.

@michal-g-1 No ale jak Ty swoją wiedzę i opinie zamykasz w tym co wyniosłeś z zajęć z gegry w szkole to też chyba powinieneś sobie trochę podnieść poprzeczkę, co nie?

@Rimfire czy potrafisz udowodnić ze wzrost twojej wiedzy po podstawówce był stały?

Twojej wiedzy zaczęło przybywać czy raczej ubywać?

Być może czynnik chłopsko-rozumowy sprowadził Cię na manowce.

Świadectwo to tylko papier nie oddający dokładnie stanu naszej wiedzy. Masz jakieś badania na to?

@michal-g-1 Mordeczko, ależ mogę. Jeszcze to tak przystępnie zrobię, że sam zaczniesz myśleć razem ze mną, gotowy? No to lecimy. Teraz jest ten cały peak globalnego ocieplenia, nie? Świat płonie, te sprawy. Człowiek winny. Wiadomo.

To czemu rekordowa temperatura została zarejestrowana w 1913 roku? 56.7 °C wtedy było. Ludzie nawet nie zdążyli tych wszystkich fabryk wybudować a już tak coś tam wpłynęło, że było tak ciepło, że do tej pory ten rekord jest niepobity? No to chyba coś tam jeszcze ma wpływ i to bardziej niż człowiek, że masz mocne wzrosty temperatury? Czemu na tym się nie skupiamy kiedy mówimy o globalnym ociepleniu, tylko na czynniku ludzkim?

@Rimfire czemu dostałeś uwagę z zachowania we wrześniu 2018 na długiej przerwie od pani z przyry?

Czemu na tym się nie skupiamy kiedy mówimy o globalnym ociepleniu, tylko na cherry-picking?

@Rimfire jeszcze w 1970 temperatura pokryła się z symulowaną, więc to 1.5 stopnia w 50 lat. Jeśli symulacje są prawidłowe, to jest to kosmicznie dużo.

@Rimfire Temperatura w jednym punkcie w przestrzeni i czasie vs średnia temperatura roczna dla całego globu mierzona przez dekady. Hmmmm, ciekawe co lepiej mówi o klimacie na świecie i jego zmianach. Zastanówmy się, to może być podchwytliwe.

Tak, to zdecydowanie jeden punkt w jednej chwili. Wcale nie masz problemów z odróżnianiem klimatu od pogody, czego uczą już w podstawówce.

Odwołujemy całą akcję i wracamy na pełnej k*wie do węgla, bo absolwent szkoły specjalnej z Polski rozpracował wszystko, ZOBACZ JAK.

[Tu wstaw grafikę kota, która w razie ośmieszenia ma pozwolić ci udawać, że to był sarkazm, a nie ignorancja, nieuctwo lub inny deficyt rozumu]

@Rimfire

Czy możesz podać jakimi to kompetencjami dysponujesz by wyciągać wnioski?

Pytam się, bo przed chwilą się zblazniles podając jako argument pojedynczy pomiar przeciw globalnemu wzrostowi temperatury.

Hmm. Choć w sumie może Ty po prostu nas trollujesz.

@michal-g-1 no i widzisz, to jest ten infantylizm, który sprawia, że wolisz przyjąć rolę trolla zamiast wdać się w dyskusję bo nie chcesz ryzykować, że jednak nie masz racji ale wolisz tego nie sprawdzać. Z fartem, ziomek.

jeszcze w 1970 temperatura pokryła się z symulowaną

@kuba-brylka skoro poruszasz lata siedemdziesiąte, to bodajże wtedy były rekordowe upały dla Polski? W takim razie dlaczego te rekordy przez 50 lat nie zostały pobite pomimo takiego skoku temperatur według wykresu o globalnym ociepleniu?

@Wiertaliot ale cię ten kot boli. xD

Tak, to zdecydowanie jeden punkt w jednej chwili. Wcale nie masz problemów z odróżnianiem klimatu od pogody, czego uczą już w podstawówce.

Ironicznie trafiłeś w punkt ale to przecież o tym piszę i wyśmiewam. Widzisz, o to chodzi. Na zewnątrz upał, media zaczynają swoje "świat płonie" i insynuują rekordy. A rekordy to były w 1913 roku dla Ameryki i pięćdziesiąt lat temu dla Polski. Dlaczego to jest łączone z globalnym ociepleniem? Dlaczego jest podawana średnia temperatura oceanów z wydłużonymi słupkami w skali wzrostu 1.4 stopnie Celsjusza przez 150 lat? xD

Sam mi powiedz czy Ty powinieneś mnie wyśmiewać za to, że krytykuję panikarzy, czy wyśmiewać tych panikarzy?

@Dzemik_Skrytozerca wiesz, że jeszcze kilkanaście lat temu te teorie powszechnie wyśmiewano i nawet był odcinek South Parku ośmieszający Ala Gore'a i jego wyssane z palca tezy? Tak powstał słynny Manbearpig, czyli pół człowiek, pół niedźwiedź, pół świnia - alegoria do globalnego ocieplenia, którym straszył.

Twierdzisz, że ja się niby zbłaźniłem podając argument podając pojedynczy pomiar wobec globalnemu wzrostowi temperatury. No to chyba nie ja, tylko ci ludzie co corocznie gdy tylko się robi upał zaczynają to łączyć z globalnym ociepleniem. A pomiary wskazują, że od ponad 100 lat nie został pobity tamten światowy rekord najwyższej temperatury pomimo przecież tak mocnego podkreślanego czynnika ludzkiego, industrializacji, zanieczyszczeń wynikających z działań człowieka itp. To po co to palenie głupa typu "ale upały, na zewnątrz tak gorąco! pogadajmy jak bardzo ważne jest pokonanie globalnego ocieplenia bo będzie jeszcze cieplej?"

@Rimfire porównujesz to, że 50 lat temu w piździchowie Dolnym akurat dobrze zawiały wiatry i przywlokły ciepły front na 2 dni do ogrzania się całej kurwa planety o 1,5 stopnia? Potrzeba dość dużo energii żeby zagotować litr wody, a tu jest mowa o planecie gościu. Ale zaczynam myśleć, że jednak trollujesz

@Rimfire zupełnie ignorujesz moje argumenty i nie tego spodziewam się po merytorycznej dyskusji.

Ale to tylko potwierdza moją opinię o denalistach klimatycznych i ich poziomie

@kuba-brylka @michal-g-1 ale panowie, bo Wy chyba sobie jakieś wyrobiliście złe zrozumienie tego o czym piszę i się go trzymacie. Ja piszę o bezsensownym, corocznym wykorzystywaniu upałów do powielania najróżniejszych paranoi klimatycznych, a tutaj reakcje to próby zestawienia mnie w tym samym rzędzie co denialistów klimatycznych.

Ja wyraźnie piszę, i odnoszę się do wykresów je potwierdzających, że globalne ocieplenie jest faktem. Globalne ocieplenie oceanów. O tam jeden czy półtora stopnia w skali 150 lat. Już kilka razy to podałem. Ale Wy nadal się skupiacie na tym zdaniu zamiast na clue.

Tym clue jest, że kiedy tylko na dworze jest 30 stopni, już czytamy że świat płonie, ludzkość obudź się bo nas globalne ocieplenie ugotuje! Ale upały były dużo gorsze ponad sto lat temu, przed tym całym czynnikiem ludzkim.

zupełnie ignorujesz moje argumenty i nie tego spodziewam się po merytorycznej dyskusji.

Mordeczko, ale to ja próbuję tę merytoryczną dyskusję kontynuować, a Ty próbujesz mnie porównać do szurów czy inne wycieczki osobiste. Już zapomniałeś co sam piszesz? Teraz zgrywasz poważnego dyskutanta?

@Rimfire nie musimy pobić tamtego rekordu sprzed lat, żeby była katastrofa. Wystarczy że u nas będzie się wahać temperatura między 15-35 stopni w ciągu roku, a na biegunach dłużej powyżej zera a spora powierzchnia Europy zniknie pod wodą. A przecież już od kilku lat co drugi miesiąc jest najcieplejszym USREDNIONYM w historii pomiarów. Czyli może nie być Holandii, połowy Hiszpanii, Grecji, Polski i Francji, a dalej będzie można zgodnie z prawdą mówić, że 100 lat temu w piździchowie było cieplej, włączcie myślenie!

Ciebie wkurza, że w tv mówią, że będzie bardzo gorący dzień, bo kiedyś tam był cieplejszy, ale jak mówią że był bardzo gorący miesiąc to się nie denerwujesz boo.. cieplejszego nie było?

Ciebie wkurza, że w tv mówią, że będzie bardzo gorący dzień, bo kiedyś tam był cieplejszy, ale jak mówią że był bardzo gorący miesiąc to się nie denerwujesz boo.. cieplejszego nie było?

@kuba-brylka Nie tyle wkurza co irytuje. Zwróciłem na to uwagę i bardzo wiele osób z tego powodu mnie zaatakowało. Tak jakby trzeba było bezkrytycznie przyjmować dowolną manipulację, bo jak nie to pomagasz tym co zaprzeczają zjawisku.

A przecież już od kilku lat co drugi miesiąc jest najcieplejszym USREDNIONYM w historii pomiarów. 

Więcej, przecież były już te pomiary przed 150 lat i co roku to mierzono, czyli wiadomo było, że ta temperatura oceanów wzrasta powoli a potem zaczęła trochę szybciej. Mimo tych danych jakieś 20 lat temu ogólnie wyśmiewano teorie o globalnym ociepleniu jako głoszone głównie przez eko oszołomów, nie mające żadnego poparcia w dowodach i te sprawy. Dzisiaj jest odwrotnie. "Czujesz ten upał? Globalne ocieplenie" i wszyscy wokół kiwają głowami, po czym znajdują wykresy temperatury oceanów, które nagle potwierdzają, to z czego się ludzie nabijali kiedy była moda i przyzwolenie medialne na nabijanie się z Gore'a i robienie z niego eko szura.

@Orzech Nie wiem co dokładnie cię przerasta w zrozumieniu, że podatek od emitowanego CO2 ma zniechęcać (i zniechęca) do jego emisji.

@Wiertaliot Załóżmy że opodatkujemy wszystkich Polaków 100%, nie tylko emisje, ale wszystko co wyprodukują w ogóle. O ile st. C będzie na ziemi chłodniej?

@Orzech Dlaczego Polaków, a nie wytwórców (nie tylko w Polsce, ale w UE oraz podmiotów, które cokolwiek chcą w UE sprzedać), żeby zniechęcić ich do wykorzystania węgla do produkcji ciepłej wody na potrzeby procesów kiedy są mniej emisyjne, a do tego TAŃSZE alternatywy? Tylko niestety zamiast dalej traktować atmosferę jak darmowe wysypisko i truć (węgiel to też metale ciężkie i pył) trzeba, o zgrozo, zainwestować.

Serio myślisz, że takimi tanimi tekstami o podatkowaniu biednych Polaków pokażesz, że system handlu emisjami i ochrony środowiska nie ma sensu? XD

@Wiertaliot Pytam o Polakach, bo akurat żyję w Polsce. Ile na Ziemi będzie chłodniej, jeśli opodatkujemy wszystkich mieszkańców UE 100%? Jeśli to nie wystarczy, możemy ich wszystkich zabić. Ile wtedy będzie chłodniej?

@Wiertaliot W sumie mnie to zaciekawiło, a że nie odpowiedziałeś to znalazłem że jakby zabić wszystkich mieszkańców Europy, emisje by się zmniejszyły o jakieś 10-15% max. Czyli nadal byłoby cieplej na Ziemi, tylko minimalnie wolniej by ten proces następował. Myślisz że warto?

@Orzech Czego nie zrozumiałeś w tym, że liczy się po miejscu produkcji, a nie konsumpcji?

Myślę, że warto żebyś się wreszcie douczył zamiast bredzić o zabijaniu kogokolwiek, ignorancie

@Wiertaliot Hold up, to już nie wiem. Chcemy opodatkować ludzi (np. mnie) czy nie chcemy? Ile trzeba opodatkować, żeby było chłodniej?

@Orzech Widać, że nie wiesz i mało co rozumiesz.

Zapytaj mamę, bo mi się nie chce gadać z jakimś ciemniakiem.

@Wiertaliot Dobre argumenty

@Orzech Na głąba nic więcej nie trzeba

@Wiertaliot proszę w dyskusjach bez wycieczek personalnych