Wbijam do knajpy, i widzę wodę na stoliku (na każdym była). No to sobie myślę, że w końcu porządna knajpa wodę za darmo daje. A tu chuja. Na rachunku potem 20zł za wodę xD Tyle co obiad.
Niby w menu była woda wylistowana za te 20zł ale dla mnie to i tak scam i totalny dick move. Nie było nawet ceny na butelce, albo jakiejkolwiek kartki, która by mówiła, że to płatne :[