Afera chlebowa lub moja choroba psychiczna
hejto.plOd jakiegoś czasu zauważylem, że kupując chleb krojony, za każdym razem trafiam na taką zajebiście wielką piętke.
Kiedyś zdarzało się nawet trafić na taki kawałeczek 3mm końcówki chleba, bo tak wypadało krojenie, natomiast od jakiegoś czasu trafiam na takie kolosy, które muszę sam kroić, a przecież nie po to kupuje krojony - jak nazwa wskazuje, oczekuje że będzie krojony, a tutaj mam taką troche hybrydę krojonego i całego.
Obawiam się, że jeszcze chwila i chleb krojony będzie jebnięty raz na pół, albo nie będzie krojony wcale.
Czy ktoś jeszcze to zauważył, czy to ja jestem jakiś jebnięty? A może ktoś wie co tu sie dzieje?
Na zdjęciu dwa chleby z dwóch różnych piekarni (Piekarnia ŁAN i Z Dobrej Piekarni).
#pytanie #pytaniedoeksperta #afera #chorobypsychiczne