Tym bardziej, że na stronie autorów badań czytamy:
"Do udziału w badaniu głównym (2022/23) wylosowane zostały osoby zameldowane we wszystkich miejscowościach liczących więcej niż 27 tysięcy mieszkańców, w liczbie proporcjonalnej do liczby mieszkańców danej miejscowości."
#polska #nauka #analfabetyzm
@30ohm dlatego tiktok ma tak druzgocący wpływ na społeczeństwo.
@30ohm daj proszę linka do artykułu.
@30ohm dzięki.
@30ohm szybko przeleciałem wzrokiem ten artykuł i widziałem tylko przykładowe zadania.
Czy wiesz moze czy jest gdzieś link do całego testu?
@Arkil trzeba szukać
@Arkil na stronie oecd są wersje po angielsku
Jak? Jak to jest możliwe? Ok. Jestem taksówkarzem, więc możliwe że moja perspektywa jest ciut spaczona ale wydawało mi się, że analfabetyzm w Polsce (na Śląsku dokładnie) nie istnieje.
@Taxidriver uwierz mi problem istnieje w tej mniej rozwiniętej części kraju, czyli Polsce B. Czasem mam wrażenie, że cały wysiłek intelektualny idzie na oddychanie. Są na tyle tępi że dają się januszom biznesu dymać, a janusze jak się trafi ktoś inteligentny i złapie ich na kłamstwie, oszustwie to odpalają swoje niedojebanie.
@Taxidriver Tutaj mowa o funkcjonalnym analfabetyzmie. Taka osoba która ukończyła szkołę i teoretycznie potrafi pisać, czytać i liczyć. Ale w praktyce nie rozumie co czyta, nie jest w stanie się prawidłowo wysłowić na piśmie, a nawet najbardziej podstawowe zadania na liczbach są wręcz niemożliwe do rozwiązania.
@30ohm Nie, nie w Polsce B. W całym kraju. Mieszkam niby w Polsce A, ale jak tylko pojadę na prowincję do rodziny to doznaje szoku. Mam ciotkę, która dumna jest z tego, że przez ostatnie trzy lata przeczytała tylko instrukcje obsługi pralki. Mój ojciec potrafi napisać mi bełkotliwy SMS o treści "cztery animki, bo zoladek przylega do krengoslowa" (pisze z pamięci, ale konstrukcję mniej więcej zachowałem). Pod tą wiadomości rzekomo kryje się: "Kup cztery zupki chińskie, bo jestem głodny". Siostrę niedawno przyłapałem na nieumiejętności obliczenia równania z jedną niewiadomą (to było akurat gdy w Awanturze o kasę jakaś doktor i prawnik nie potrafili odpowiedzieć na pytanie o obliczenie ceny towaru x, gdy towar y jest droższy o x o równą złotówkę, a za wszystko należało zapłacić 1,40 - z siostrą oglądałem, ta powiedziała, że nie umiałaby obliczyć.
Nie mówię o znajomości jakiekolwiek języka obcego (bo po co, tu jest Polska i mówimy po polsku), jakiekolwiek zainteresowania kulturą poza kabaretami i disco polo czy też bezmyślnemu łykaniu clickbaitowych informacji na portalach społecznościowych.
A ja tylko mówię o swojej rodzinie...
@BapitanKomba a badanie i tak ominęło miejscowości poniżej 27k mieszkańców....
@Taxidriver jak obserwuję ludzi w jaki sposób używają kalkulatora albo co jest wpisywane w wyszukiwarkę w internecie, to kompletnie mnie nie dziwią te wyniki.
Jakby zabrać ludziom telefony i asystentów głosowych, to pewnie cześć z nich po prostu by zginęła.
Z drugiej strony sam zauważam po sobie, że używanie chatu GPT uposledza moja wiedze zawodową, bo z niej po prostu przestałem korzystać więc zaczynam rozumieć podłoże problemu tych ludzi.
@Taxidriver w moich stronach na wsi (Podkarpacie) na tych co w mieście brali taksówkę mówiono „gówniane piórko” bo się panicz/księżna nie może autobusem lub pieszo tłuc więc możliwe, że nie obcujesz z grupą ludzi o których mowa. Grupa społeczna o której mówisz nie zamówi taksówki bo nie wychodzi z swojej bańki.
@30ohm I my oczekujemy, że nasi rodacy zapoznają się z programami wyborczymi partii i mądrze zagłosują w wyborach?
@Pan_Buk nawet jakby pis wystawił psa w dresie miałby 30% poparcia
Powalone ostro 😆
No ale rozumiem to trochę. Niećwiczony mięsień zanika - tak samo jest z tym wtórnym analfabetyzmem. Ja np nie byłbym w stanie teraz obliczyć pochodnej czy całki, bo robiłem to wiele lat temu. Musiałbym sobie to na szybko odświeżyć.
Jeśli chodzi o mniej zaawansowana wiedzę, jak np pisanie czy czytanie, a także proste obliczenia, to stykam się z tym na co dzień. Gdybym od dzisiaj przestał to robić, najdalej za 5 lat miałbym podobne problemy.
Wyborcy idelani.
Ja po sobie zauważyłem, że zanik takich umiejętności jest proporcjonalny do ilości czasu poświęconego na korzystanie z mediów jak tik tok, Instagram, czy FB. Niechlubnie przyznam, że praca w której muszę używać resztek mózgu do prostych obliczeń czy rozplanowania czegoś w przestrzeni mnie delikatnie ratuje. Ciekawa sprawa jest z występowaniem problemu w Polsce A i B, ale nie mogę wtrącić swoich trzech groszy bo ja z pogranicza
Zaloguj się aby komentować