Nie winię ich, tylko winię system, który pozwala na tego typu wykorzystywanie go.
#polityka
No przecież tatuś prowadzi firmę budowlaną i od 25 lat nawet nie zarobi minimalnej więc stypendium socjalne się należy XD też takich na studiach miałem
@ColonelWalterKurtz otóż to. Miałem pecha mieszkać pokój obok takich siks z architektury, które nie rozumiały, że akademik to niekoniecznie jest miejsce do codziennych imprez do 3 w nocy szczególnie jak ktoś ci regularnie zwraca uwagę, że chodzi na zajęcia i do pracy, więc idźcie sobie do innego pokoju.
@maximilianan nauczeni kombinować jak tylko się da, przykład idzie od polityków
@ZmiksowanaFretka Ano. Ja na uczelni kombinowałem czy więcej zarobię ze stypendium naukowego czy z pracy w maku i do dzisiaj cieszę się, że wybrałem maka xD
@maximilianan Ja zupełnie nie potrzebuję 500/800+. Uważam, że nie powinno się go dawać ludziom o mojej sytuacji finansowej. Ale skoro dają to biorę - jak będą zabierać przez składki/podatki też pytać mnie o zdanie nie będą przecież.
Póki system pozwala, ludzie biorą. Niezależnie od innych rzeczy,
@Ragnarokk o tym piszę
@maximilianan Wiem, a ja potwierdzam
@Ragnarokk Bierz i nie oglądaj się za siebie. Kradną nawet na oszczędnościach - podatek Belki. Zero sentymentów.
@Ragnarokk Chłopie, Ty więcej tracisz na inflacji, którą to powoduje, niż Ci się z tej jałmużny zwraca.
@bug-overflow
Chłopie, jeśli myślisz że to jedyne co powoduje inflację, to się mylisz. No i przecież napisałem, że biorę. Zresztą nie tylko to biorę od państwa, bo mogę i legalnie inne rzeczy. Oczywiście sporo więcej oddaje podatkami i tak.
Ale o co chodzi?
@maximilianan nazywaj rzeczy po imieniu, to nie banany tylko oszuści. Też takich miałem.
Wyciągali średnią krajową z samego socialu. Stypendium socjalne, stypendium za kierunek zamawiany, dopłata do akademika. A przed nim 2 letni samochód, potem starzy im mieszkanie za gotówkę kupili, a przecież dochód 0.
Do tego przepite wiecznie mordy i brak totalnej kultury osobistej.
Po wielu latach widziałem jednego na ulicy. Karma wróciła i to bardzo.
@30ohm ja znam kilka takich suk, z których jedna została żoną doktora i zrobiła doktorat (kobieta tak tępa, że nie było semestru gdzie nie miała warunku, nie zdała nawet absolutnie podstawowego przedmiotu prowadzonego przez kolegę jej ojca), a druga została chyba ekskluzywną dziwką, albo kochanką jednego z prezesów dużej spółki i jeździła na uczelnię jego Porsche Cayenne na uczelnię.
@maximilianan
> jeździła na uczelnię jego Porsche Cayenne na uczelnię
Przypomniał mi się Jimmy Two Times z Goodfellas
Jest możliwość to się bierze, normalna sprawa. A obrzucanie ich gównem co obecnie się przetacza wszędzie to typowo polskie podejście spowodowane zawiścią, że ktoś ma lepiej i lepsze możliwości kombinowania.
Daleko nie szukając tutaj każdy ma nową chałupę/mieszkanie, auto z salonu i dobrą robotę, a czy znajdzie się 1 osoba niepobierająca 800+?
Inna sprawa z zakupami na biura poselskie, wiedzieli że przeginają i teraz powinni się wszyscy tłumaczyć co robią z tymi 4 ekspresami czy innymi kontrowersyjnymi zakupami. Zwłaszcza że tu mają zrefundowane 100%, a zwykły obywatel żeby przyoszczedzic trochę na podatku ma z tyłu głowy, że na kontroli skarbowej będzie musiał się tłumaczyć co wrzucał w koszta.
@maximilianan też takich miałem. Mój tato w tym czasie wyjechał na zachód, mama nie mogła pracować, wcale się nie przelewało ale na papierze był dochód i przez całe studia nie dostałem żadnego świadczenia socjalnego. Tymczasem na roku byli goście z full pakietem socjalu, a widać było że z kasą problemu nie mieli od początku. W miarę nowe auta, nowe ubrania.. Był to jeden z powodów dla których rzuciłem dzienne i poszedłem na zaoczne pracując.
Zaloguj się aby komentować