886 + 1 = 887
Tytuł: Sen o Jerozolimie
Autor: Éric-Emmanuel Schmitt
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: Znak Literanova
ISBN: 9788324098934
Liczba stron: 240
Ocena: 9/10
Prywatny licznik 48/60
Sen o Jerozolimie "reklamowany" jest jako pamiętnik autora z podróży/wycieczki do Jerozolimy (a bardziej do Ziemi Świętej). Ja bym ten tekst nazwała inaczej:
Sen o Jerozolimie to świadectwo.
Książka jest wymagająca i trudna w odbiorze. Więcej w niej przemyśleń niż akcji i kronikarskiego opisu. Mamy tutaj wiele poziomów - mierzymy się z oczekiwaniami i wyobrażeniami o Jerozolimie, z tym, jak to faktycznie wyglądało (tutaj przypomina to faktycznie dziennik podróżniczy, ale jest tego na tyle mało, że osoby zainteresowane głównie tą warstwą poczują się rozczarowane), mamy opis przemysłu pielgrzymkowego, jest zwrot w kierunku trudnej historii regionu (duży ukłon w kierunku autora za oddanie jej w sposób jak najbardziej wyważony) i to co mnie osobiście najbardziej poruszyło, czyli opis przeżyć autora i przejścia od wiary do uwierzenia.
Książka, przynajmniej dla mnie, im bliżej końca, tym bardziej prezentuje to, czym wiara chrześcijańska powinna być w XXI wieku.
Ta pozycja, wraz z wcześniejszą Nocą ognia stanowi w moim odczuciu dyptyk autora na temat jego rozwoju duchowego - przejścia od ateizmu do pełnej, dojrzałej wiary (nie mylić z dewocją ni fanatyzmem).
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter #dwanascieksiazek #ksiazki #czytajzhejto
Tytuł: Sen o Jerozolimie
Autor: Éric-Emmanuel Schmitt
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: Znak Literanova
ISBN: 9788324098934
Liczba stron: 240
Ocena: 9/10
Prywatny licznik 48/60
Sen o Jerozolimie "reklamowany" jest jako pamiętnik autora z podróży/wycieczki do Jerozolimy (a bardziej do Ziemi Świętej). Ja bym ten tekst nazwała inaczej:
Sen o Jerozolimie to świadectwo.
Książka jest wymagająca i trudna w odbiorze. Więcej w niej przemyśleń niż akcji i kronikarskiego opisu. Mamy tutaj wiele poziomów - mierzymy się z oczekiwaniami i wyobrażeniami o Jerozolimie, z tym, jak to faktycznie wyglądało (tutaj przypomina to faktycznie dziennik podróżniczy, ale jest tego na tyle mało, że osoby zainteresowane głównie tą warstwą poczują się rozczarowane), mamy opis przemysłu pielgrzymkowego, jest zwrot w kierunku trudnej historii regionu (duży ukłon w kierunku autora za oddanie jej w sposób jak najbardziej wyważony) i to co mnie osobiście najbardziej poruszyło, czyli opis przeżyć autora i przejścia od wiary do uwierzenia.
Książka, przynajmniej dla mnie, im bliżej końca, tym bardziej prezentuje to, czym wiara chrześcijańska powinna być w XXI wieku.
Ta pozycja, wraz z wcześniejszą Nocą ognia stanowi w moim odczuciu dyptyk autora na temat jego rozwoju duchowego - przejścia od ateizmu do pełnej, dojrzałej wiary (nie mylić z dewocją ni fanatyzmem).
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter #dwanascieksiazek #ksiazki #czytajzhejto
https://www.hejto.pl/wpis/182-1-183-tytul-noc-ognia-autor-eric-emmanuel-schmitt-kategoria-literatura-piekn - Noc ognia
@moll uu wysoko! Chyba wcześniej nie widziałem, żebyś dała 9 jakiejś książce.
@splash545 dałam Jadze
@moll ok to musiało mi umknąć. A 10 kiedyś dałaś?
@splash545 nigdy XD jeszcze nie trafiłam na książkę, którą uznałabym za taką 10/10
@moll tak myślałem.
Zaloguj się aby komentować